Projekt przygotowany przez Ministerstwo Rodziny ma zachęcić pracodawców do zatrudniania starszych pracowników i zatrzymywania ich na lepszych stanowiskach pracy.

Z założeń do projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia wynika, że przedsiębiorca będzie mógł otrzymać dofinansowanie za zatrudnienie osoby poszukującej pracy (np. emeryta), która ukończyła 60 lat – w przypadku kobiety lub 65 lat – w przypadku mężczyzny.

Wysokość dopłaty ma wynosić maksymalnie do 50 proc. minimalnego wynagrodzenia (obecnie byłoby to 2 121 zł) miesięcznie i będzie przysługiwała przez 24 miesiące. Firma w zamian będzie musiała zobowiązać się do dalszego zatrudnienia seniora przez okres kolejnych 12 miesięcy.

Eksperci, z którymi rozmawiała „Rzeczpospolita” do nowego pomysłu rządu podchodzą dość sceptycznie. – Takie dofinansowanie pomogłoby zniwelować niechęć po stronie pracodawców do zatrudniania seniorów. Nie słyszałem jednak, aby taki problem aktualnie istniał w istotnej skali – mówi dr Tomasza Lasockiego z WPiA UW.

Podobnego zdania jest Katarzyna Siemienkiewicz, ekspertka Pracodawców RP. Jak mówi, problem niechęci firm do oferowania pracy seniorom nie istnieje, ewentualnie jest marginalny.   – Może występować najwyżej w mniejszych miejscowościach, w których jest wysokie bezrobocie. W pozostałych przypadkach, ze względu na deficyt pracowników, pracodawcy chętnie sięgają po starszą kadrę, jeżeli jest ona zainteresowana pracą – dodaje ekspertka.

Ustawa ma też pomóc m.in. osobom powracającym na rynek pracy po urodzeniu dziecka czy opiekującym się osobami zależnymi (dzieci, starsi rodzice, chorzy itp.). Z założeń wynika, że osoby te mogą liczyć na pierwszeństwo pomocy w znalezieniu zatrudnienia (w formach określonych w ustawie).

Czytaj więcej

Firmy dostaną pieniądze za zatrudnienie emerytów