Aktualizacja: 01.11.2016 15:53 Publikacja: 01.11.2016 14:49
Jedną z barier, stojących przed młodymi lub małymi firmami, jest brak kapitału na dalszy rozwój. Szczególnie wówczas, gdy ma to być rozwój dynamiczny, oparty na zupełnie nowych (innowacyjnych) rozwiązaniach, technologiach, które – co gorsza – mogą wymagać jeszcze przeprowadzenia doświadczeń, eksperymentów i prób. W takim wypadku o powodzeniu całego przedsięwzięcia decyduje suma wielu czynników, a ryzyko niepowodzenia jest stosunkowo duże. W takich okolicznościach, przekonanie tradycyjnych instytucji kredytowych do sfinansowania rozwoju firmy, może być bardzo trudne, a na pewno – zakładając, że jednak uda się uzyskać kredyt – bardzo kosztowne. A tym droższe, im słabszą wartość będą miały zabezpieczenia, które mógłby zaproponować przedsiębiorca. A przecież trzeba pamiętać, że w przypadku młodych lub małych firm, szczególnie tych technologicznych, możliwości w tym zakresie są często bardzo ograniczone. Cały ich majątek, czy raczej wartość to kapitał ludzki. Sama działalność może być prowadzona w wynajętym biurze i na wypożyczonym sprzęcie.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas