Prezes UOKiK może nakładać kary finansowe na osoby zarządzające przedsiębiorstwami. Mogą one zostać zastosowane w przypadku wykazania umyślnego udziału w porozumieniu ograniczającym konkurencję.
Dotychczas koszty kary nałożonej za udział firmy w zmowie kartelowej i łamanie zasad uczciwej konkurencji ponosili wyłącznie akcjonariusze takiego przedsiębiorstwa. Członkowie zarządu takiej firmy nie ponosili żadnej odpowiedzialności. Teraz się to zmieniło. To skutek nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Nowe przepisy obowiązują od 18 stycznia 2015 r.
Kosztowna decyzja
Zgodnie z nowymi regułami prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma prawo nałożyć karę finansową na osoby zarządzające przedsiębiorstwem. Kara taka może zostać nałożona w przypadku wykazania umyślnego udziału w porozumieniu ograniczającym konkurencję, a więc tzw. kartelu. Wysokość tej kary może wynieść do 2 mln zł. Nakładana jest w drodze decyzji.
Dotychczas menedżerowie osobiście odpowiedzialni za złamanie prawa unikali konsekwencji, a koszty sankcji często były przerzucane na akcjonariuszy, którzy nie mieli wpływu na niedozwolone działania.
Kara finansowa na osoby zarządzające przedsiębiorstwem może zostać nałożona wyłącznie wówczas, gdy prezes UOKiK uzna, że przedsiębiorstwo dopuściło się praktyk ograniczających konkurencję. Prezes swoje ustalenia w tym zakresie powinien zawrzeć w decyzji. Wydając ją, powinien nakazać zaniechanie stosowania praktyki naruszającej konkurencję, jeżeli do czasu wydania decyzji nie zaprzestano jej. Co ważne, ciężar udowodnienia, że nieuczciwa praktyka została zaprzestana, spoczywa na przedsiębiorcy.
W swojej decyzji prezes UOKiK może nakazać – w celu zaniechania stosowania praktyki lub usunięcia jej skutków, zastosowanie określonych środków. Mogą one polegać w szczególności na:
- udzieleniu licencji praw własności intelektualnej na niedyskryminacyjnych warunkach,
- umożliwieniu dostępu do określonej infrastruktury na niedyskryminacyjnych warunkach,
- zmianie umowy,
- zapewnieniu innym podmiotom dostawy określonych produktów lub świadczenia określonych usług na niedyskryminacyjnych warunkach.
Jeżeli środki te mogą się okazać nieskuteczne albo skuteczne, lecz bardziej uciążliwe dla przedsiębiorcy, prezes UOKiK może w swojej decyzji nakazać zastosowanie środka polegającego na powierzeniu wykonywania określonej działalności gospodarczej, w tym wykonywania tej działalności na różnych szczeblach obrotu, poszczególnym podmiotom w ramach grupy kapitałowej lub odrębnym jednostkom organizacyjnym w ramach struktury przedsiębiorcy.
Zawsze przed zastosowaniem określonego środka prezes UOKiK musi poinformować przedsiębiorcę o zamiarze jego zastosowania. Swoje stanowisko w tym zakresie może przedstawić przedsiębiorca. Ma na to 14 dni od dnia doręczenia informacji.
Co ważne, wszystkie środki stosowane przez prezesa UOKiK powinny być proporcjonalne do wagi i rodzaju naruszenia i konieczne do jego zakończenia lub usunięcia jego skutków. Dodatkowo prezes UOKiK może określić termin realizacji środków. W tym przypadku powinien on uwzględniać wagę i rodzaj naruszenia oraz zastosowany środek.
Jeżeli prezes UOKiK zdecyduje się na zastosowanie wobec przedsiębiorcy określonych środków, to przedstawiciele firmy muszą składać w wyznaczonym terminie informacje o stopniu realizacji tych środków.
Dobrowolne poddanie się odpowiedzialności
Nie w każdym przypadku prezes spółki będzie musiał płacić tak surowe kary. W niektórych sytuacjach może on liczyć na złagodzenie odpowiedzialności. Jedną z nich jest skorzystanie z wprowadzonej przez nowelizację procedury dobrowolnego poddania się karze.
Nowe przepisy stanowią, że przed zakończeniem postępowania antymonopolowego prezes UOKiK może wystąpić do wszystkich stron z propozycją przystąpienia do procedury dobrowolnego poddania się karze pieniężnej. Będzie mógł to uczynić z urzędu lub na wniosek strony, a także wówczas, gdy uzna, że zastosowanie tej procedury przyczyni się do przyspieszenia postępowania. Jeżeli jednak wniosek taki złoży określona strona, to w terminie 14 dni od jego otrzymania prezes UOKiK musi ją poinformować o tym, czy rozpoczyna, czy też nie uproszczoną procedurę.
Jeżeli prezes UOKiK zaproponuje stronie dobrowolne poddanie się odpowiedzialności, to będzie ona musiała wyrazić na to zgodę lub się temu sprzeciwić maksymalnie w terminie 14 dni. W przypadku zgody na przystąpienie do procedury dobrowolnego poddania się karze pieniężnej prezes UOKiK informuje przedsiębiorcę o wstępnych ustaleniach postępowania antymonopolowego jej dotyczących oraz o przewidywanej treści decyzji. Powinien on poinformować go również o wysokości kary pieniężnej, jaka zostanie na niego nałożona. Co ważne dla przedsiębiorcy – jeżeli zdecyduje się na dobrowolne poddanie się odpowiedzialności, to nałożona na niego kara pieniężna będzie o 10 proc. niższa od kary pieniężnej, jaka zostałaby nałożona bez takiej uproszczonej procedury.
Po zapoznaniu się ze wszystkimi dokumentami, a także z wysokością proponowanej kary, przedsiębiorca ma maksymalnie 14 dni na podjęcie ostatecznej decyzji, czy wyraża zgodę na ukaranie w uproszczonej procedurze. Takie ostateczne stanowisko powinno zawierać oświadczenie strony o dobrowolnym poddaniu się karze pieniężnej oraz potwierdzenie: wysokości kary pieniężnej zaakceptowanej przez stronę, o poinformowaniu strony o zarzucanych jej naruszeniach i umożliwieniu zajęcia stanowiska, a także o pouczeniu o skutkach wniesienia odwołania.
Jeżeli prezes UOKiK uwzględni ostateczne stanowisko przedsiębiorcy, to powinien wydać decyzję. Nie zawsze jednak prezes musi zaakceptować stanowisko przedsiębiorcy. Na każdym etapie postępowania może on bowiem odstąpić od stosowania procedury w sprawie dobrowolnego poddania się karze pieniężnej. Może to uczynić, jeśli uzna, że jej stosowanie nie przyczynia się do przyspieszenia postępowania. Powinien jednak poinformować o tym przedstawiciela firmy uczestniczącej w procedurze. Prawo do odstąpienia od tej procedury przysługuje również przedsiębiorcy. Także może on to uczynić na każdym etapie postępowania i powinien poinformować o swojej decyzji prezesa UOKiK.
Szybsze ostrzeżenia dla konsumentów
Nowe przepisy wprowadzają także narzędzie bezpośrednio chroniące słabszych uczestników rynku. Chodzi o tzw. ostrzeżenia publiczne, które mogą być wykorzystywane w przypadku stwierdzenia przez prezesa UOKiK szczególnie uzasadnionego podejrzenia stosowania przez przedsiębiorcę nielegalnej praktyki skierowanej do odbiorców, która może narazić szeroki krąg konsumentów na znaczne straty finansowe lub niekorzystne skutki.
Zgodnie z nowymi przepisami jeżeli z informacji zgromadzonych w toku postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów wynika, że istnieje szczególnie uzasadnione podejrzenie, że przedsiębiorca dopuszcza się praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, która może spowodować znaczne straty lub niekorzystne skutki dla szerokiego kręgu konsumentów, prezes UOKiK podaje do publicznej wiadomości zgromadzone w toku postępowania informacje o tym zachowaniu i jego prawdopodobnych skutkach. Informacje takie mogą zostać opublikowane na stronie urzędu. Co ważne, ostrzeżenie takie będzie mogło zostać opublikowane na stronie urzędu, jeszcze zanim zostanie wydana ostateczna decyzja w sprawie. Chodzi o to, by szybciej poinformować konsumentów, że działanie przedsiębiorców może spowodować znaczne straty lub niekorzystne skutki dla słabszych uczestników rynku.
Swoje rozstrzygnięcie w tym zakresie prezes musi wydać w formie postanowienia. Przedsiębiorca nie jest bezbronny wobec wydanego postanowienia. Może on bowiem złożyć na nie zażalenie. Powinno ono zostać złożone do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wniesienie takiego zażalenia nie będzie jednak wstrzymywało wykonania postanowienia aż do momentu rozstrzygnięcia przez sąd wniesionego środka odwoławczego.
Skuteczniejszej walce z niedozwolonymi porozumieniami pomóc ma również wydłużenie okresu przedawnienia praktyk ograniczających konkurencję. Do tej pory przedawnienie następowało po roku. Od 18 stycznia okres ten został wydłużony do pięciu lat. Ma to pozwolić na wykrycie większej liczby zmów szkodliwych dla gospodarki oraz konsumentów.
Autor jest asesorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota
podstawa prawna: Ustawa z 10 czerwca 2014 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (DzU z 2014 r., poz. 945)
podstawa prawna: Ustawa z 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (DzU nr 50, poz. 331 ze zm.)
Najważniejsze zmiany
Nowe przepisy wprowadzają kilka zmian do ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Najważniejsze z nich to:
1. Możliwość nałożenia kary finansowej na osoby zarządzające przedsiębiorstwem za umyślny udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję.
2. Wprowadzenie procedury dobrowolnego poddania się karze, która umożliwia obniżenie kary pieniężnej o 10 proc.
3. Wprowadzenie rozwiązania tzw. leniency plus, umożliwiającego przedsiębiorcy, który złoży wniosek jako drugi lub kolejny, uzyskanie dodatkowego obniżenia kary o 30 proc., jeśli poinformuje UOKiK o innej zmowie, której również był uczestnikiem.
4. Wydłużenie okresu przedawnienia praktyk ograniczających konkurencję z roku do pięciu lat.
5. Ustanowienie możliwości zastosowania ostrzeżenia publicznego wykorzystywanego w przypadku stwierdzenia przez UOKiK szczególnie uzasadnionego podejrzenia stosowania przez przedsiębiorcę nielegalnej praktyki skierowanej do odbiorców, która może narazić szeroki krąg konsumentów na znaczne straty finansowe lub niekorzystne skutki.
6. Umożliwienie prezesowi UOKiK wskazania przedsiębiorcy w decyzji kończącej postępowanie, jakie działania ma podjąć w celu usunięcia skutków naruszenia lub zaprzestania niedozwolonej praktyki.
7. Uproszczenie i skrócenie procedur dotyczących kontroli koncentracji.
Co jest zakazane
Zakazane są porozumienia, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku właściwym, polegające w szczególności na:
1. Ustalaniu, bezpośrednio lub pośrednio, cen i innych warunków zakupu lub sprzedaży towarów.
2. Ograniczaniu lub kontrolowaniu produkcji lub zbytu oraz postępu technicznego lub inwestycji.
3. Podziale rynków zbytu lub zakupu.
4. Stosowaniu w podobnych umowach z osobami trzecimi uciążliwych lub niejednolitych warunków umów, stwarzających tym osobom zróżnicowane warunki konkurencji.
5. Uzależnianiu zawarcia umowy od przyjęcia lub spełnienia przez drugą stronę innego świadczenia, niemającego rzeczowego ani zwyczajowego związku z przedmiotem umowy.
6. Ograniczaniu dostępu do rynku lub eliminowaniu z rynku przedsiębiorców nieobjętych porozumieniem.
7. Uzgadnianiu przez przedsiębiorców przystępujących do przetargu lub przez tych przedsiębiorców i przedsiębiorcę będącego organizatorem przetargu warunków składanych ofert, w szczególności zakresu prac lub ceny.