Aktualizacja: 09.12.2014 06:30 Publikacja: 09.12.2014 06:30
Foto: www.sxc.hu
Paradoksem jest to, że przy ustalaniu stanu trzeźwości pracownika pracodawcy zostali wyposażeni w konkretne uprawnienia. Dzięki temu mogą skutecznie przeciwdziałać pewnym niepożądanym ich zachowaniom (np. stawienie się do pracy po użyciu alkoholu czy spożywanie go w miejscu i/lub czasie pracy). Natomiast w sferze kontroli stanu odurzenia narkotycznego etatowca szef praktycznie nie ma takich przywilejów. Paradoks polega na tym, że w obu sytuacjach zagrożenia dla środowiska pracy, bezpieczeństwa pracownika i innych osób są co najmniej zbliżone, jeśli nie tożsame.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas