Działalność zakładowego funduszu świadczeń socjalnych staje się domeną firm państwowych bądź korporacji. Ponieważ przepisy przewidują, że pracodawca prowadzi ją w miarę posiadanych środków, a ponadto określają zasady rezygnacji z niej, inne firmy często korzystają z takiej możliwości.

Od prowadzenia działalności socjalnej może odstąpić każdy pracodawca, z wyjątkiem działającego w sferze budżetowej. Zasady rezygnacji zależą od liczby zatrudnionych i obecności związków w firmie.

Wariant 1. Na początku roku

Ustawa z 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (tekst jedn. DzU z 2012 r., poz. 592 ze zm.; dalej ustawa) dzieli firmy uprawnione do rezygnacji z działalności socjalnej (czyli wszystkie poza sferą budżetową) na dwie grupy.

Do pierwszej należą firmy zatrudniające – według stanu na 1 stycznia danego roku – co najmniej 20 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty. Wprawdzie ustawa przewiduje, że muszą one tworzyć zakładowy fundusz świadczeń socjalnych (art. 3 ust. 1 ustawy), ale jednocześnie jej art. 4 przewiduje możliwość całkowitej rezygnacji z funduszu. Gdy zakład rezygnuje z funduszu, nie musi wypłacać świadczenia urlopowego. Dopuszczalne jest też utrzymanie funduszu, ale z odpisem niższym niż ustawowy. Firmy te muszą wprowadzić odpowiednie zapisy do układu zbiorowego pracy, a w razie jego braku do regulaminu wynagradzania. Jeżeli u pracodawcy nie działają związki, postanowienia regulaminu trzeba uzgodnić z przedstawicielem załogi specjalnie wyłonionym przez pracowników do reprezentowania ich interesów (art. 4 ust. 3 ustawy). Przepisy nie wskazują, jak załoga wybiera taką osobę. Mogą to być wybory, jawne głosowanie itp. W ustawie nie przewidziano także szczególnego trybu informowania pracodawcy o wyborze delegata. Wprowadzenie zapisów o rezygnacji do regulaminu wynagradzania czy układu skutkuje brakiem obowiązku corocznego zawiadamiania podwładnych o nietworzeniu funduszu.

Druga grupa to pracodawcy, którzy 1 stycznia danego roku zatrudniają mniej niż 20 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty. Nie muszą, ale mogą utworzyć zakładowy fundusz świadczeń socjalnych (art. 3 ust. 3 ustawy). Zamiast niego mogą się jednak zdecydować na wypłatę pracownikom świadczeń urlopowych. Jeżeli tego nie chcą, muszą poinformować o tym pracowników. Taki obowiązek ma każda firma, nawet ta zatrudniająca jednego pracownika. Realizacja obowiązku informacyjnego zależy od tego, czy firma jest objęta układem zbiorowym pracy lub regulaminem wynagradzania. Zdarza się bowiem, że choć zakład obsadza mniej niż 20 pełnych etatów, to zatrudnia co najmniej 20 pracowników. Wówczas musi wprowadzić regulamin wynagradzania i zamieścić tam zapis o nietworzeniu funduszu i niewypłacaniu świadczenia urlopowego. Nie musi wtedy dodatkowo informować o tym pracowników w formie wzoru. Gdy w firmie nie działają związki, pracodawca musi też pamiętać, że choć postanowienia regulaminu wynagradzania ustala sam, to wyjątkowo jeden jego zapis – a mianowicie ten o nietworzeniu funduszu i niewypłacaniu świadczenia urlopowego – musi uzgodnić z pracownikiem wybranym przez załogę do reprezentowania jej interesów (art. 3 ust. 3b i 4 ust. 3 ustawy). Pozostali pracodawcy, a więc ci, u których liczba podwładnych – bez przeliczania na pełne etaty i po takim przeliczeniu – jest na 1 stycznia mniejsza niż 20, informację o nietworzeniu funduszu i niewypłacaniu świadczenia urlopowego muszą przekazać załodze do 31 stycznia danego roku (art. 3 ust. 3a ustawy). Robią to w dowolny sposób, zgodnie z przyjętym zwyczajem (np. przez wywieszenie na tablicy ogłoszeń, wręczenie pism, przesłanie wiadomości pocztą elektroniczną). Brak takiej informacji automatycznie oznacza, że zakład będzie tworzyć fundusz lub wypłacać świadczenie urlopowe. Jeżeli taki pracodawca nie przekaże podwładnym takiej informacji i nie utworzy funduszu świadczeń socjalnych ani nie wypłaca świadczeń urlopowych, popełnia wykroczenie i podlega karze grzywny (art. 12a ust. 1 ustawy).

Reklama
Reklama

Wariant 2. W trakcie roku

Z działalności socjalnej w trakcie roku nie mogą zrezygnować pracodawcy zatrudniający mniej niż 20 podwładnych. Dla nich w ustawie przewidziano tylko jeden sposób odstąpienia od niej – poinformowanie o tym załogi do 31 stycznia.

Dopuszczalne jest to natomiast w firmach zatrudniających co najmniej 20 pracowników, niezależnie od ich liczby po przeliczeniu na pełne etaty. W tym celu muszą jedynie zmienić odpowiednie zapisy regulaminu wynagradzania czy układu zbiorowego pracy. Może się to jednak okazać niemożliwe ze względu na konieczność uzgodnienia zmiany z przedstawicielem pracowników albo związkami zawodowymi. W razie braku zgody na całkowitą rezygnację szef może zaproponować tymczasowe od niej odstąpienie przez skorzystanie z zawieszenia odpowiednich przepisów regulaminu wynagradzania (art. 91 § 1 k.p.) czy układu (art. 24127 § 1 k.p.).

Zalety rezygnacji przed 1 stycznia

- bezproblemowe odstąpienie od działalności socjalnej

- brak konieczności dokonywania odpisów socjalnych i prowadzenia odrębnego konta socjalnego

Wady rezygnacji przed 1 stycznia

- pracodawca nie może przeznaczyć zgromadzonych odpisów na inne cele niż działalność socjalna

- w większych zakładach wymaga zgody przedstawiciela pracowników lub związków zawodowych

Zalety rezygnacji w trakcie roku

- możliwość dostosowania do zmieniających się warunków w ciągu roku

- odpisy są należne tylko do dnia wstrzymania działalności socjalnej

- nadwyżkę odpisów można wycofać z konta socjalnego

Wady rezygnacji w trakcie roku

- niemożliwe dla firm zatrudniających mniej niż 20 pracowników

- wymaga zgody reprezentanta załogi lub związków zawodowych