Aktualizacja: 12.11.2014 08:01 Publikacja: 12.11.2014 08:01
Foto: Fotorzepa, Robert Wójcik
To sedno najnowszego wyroku Sądu Najwyższego, istotnego dla praktyki gospodarczej, zwłaszcza zamówień publicznych, w których konsorcja często biorą udział.
Tak było w przetargu na remont Muzeum Historycznego w Gdańsku. Wygrało konsorcjum trzech spółek, w tym sp. z o.o. GB z Sopotu. Była ona powodem w tej sprawie. Domagała się od inwestora, czyli muzeum, 280 tys. zł jako należności z jednej z faktur za owe prace. Wcześniej spółce udało się uzyskać zapłatę poprzedniej faktury od inwestora, który nie chciał dopuścić do opóźnień. Sądziła więc, że może to osiągnąć także na drodze sądowej.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas