Dziś sprzedaż węgla nie wiąże się z dodatkowymi wymaganiami. Wystarczy zarejestrować działalność gospodarczą. To się jednak zmieni. Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji prawa energetycznego, który zakłada, że handel węglem będzie wymagał uzyskania koncesji.
Projekt posłów PO jest ukłonem w stronę górników i kopalń. Ma bowiem ograniczyć handel w Polsce węglem np. rosyjskim. Choć autorzy projektu podkreślają, że przede wszystkim takie rozwiązanie pozwoli zapewnić uczciwą konkurencję na tym rynku . W uzasadnieniu zaznaczają, że sprowadzany węgiel do polski, który trafia do odbiorców jest tańszy, gdyż jest niskiej jakości.
Zgodnie z propozycją, koncesji na obrót węglem udzieli prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Przedsiębiorca zamierzający handlować węglem będzie musiał mieć siedzibę lub miejsce zamieszkania na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej, Konfederacji Szwajcarskiej lub państwa członkowskiego Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) - strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym. Ma też dysponować środkami finansowymi w wielkości gwarantującej prawidłowe wykonywanie działalności. Ewentualnie możliwe będzie udokumentowanie możliwości pozyskania środków finansowych w odpowiedniej wysokości.
Przedsiębiorcy, którzy dziś zajmują się sprzedażą węgla będą mogli ją kontynuować do czasu wydania im koncesji. A na wystąpienie z wnioskiem o jej udzielenie do prezesa URE będą mieli trzy miesiące od wejścia w życie projektowanych przepisów.
