Okręgowy Inspektor Pracy utrzymał w mocy postanowienie Powiatowego IP o nałożeniu grzywny na spółkę jawną, w celu przymuszenia jej do wypłaty pracownikom zaległych wynagrodzeń.

W uzasadnieniu wyjaśnił, że w wyniku kontroli przeprowadzonej przez inspektora pracy, stwierdzono w firmie niewykonanie sześciu z dziewięciu decyzji, z prawomocnego nakazu inspektora pracy, mimo doręczonego w zeszłym roku upomnienia. W związku tym zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne i wymierzona grzywna w celu przymuszenia, w kwocie dwóch tysięcy złotych.

Organ stwierdził, że okoliczności związane z wydaniem egzekwowanych decyzji, a także fakt ich częściowego niewykonania nie budziły żadnych wątpliwości. Spółka w upomnieniu została pouczona, że w przypadku niewykonania obowiązku zostanie wszczęte postępowanie egzekucyjne przewidziane dla egzekucji administracyjnej obowiązków o charakterze niepieniężnym.

PIP dodał, że w sprawie prawidłowo zastosowano grzywnę w celu przymuszenia, gdyż w przypadku egzekucji obowiązków o charakterze niepieniężnym - decyzji nakazujących wypłatę świadczeń ze stosunku pracy - jest to jedyny środek egzekucyjny jaki może być zostać zastosowany. Ponadto grzywna została zastosowana w kwocie poniżej górnej granicy pięćdziesięciu tysięcy złotych, określonej przepisami.

Organ stwierdził, że grzywna nie jest karą. Jest to dolegliwością, która ma przymusić zobowiązanego do realizacji ciążącego na nim obowiązku, przy czym prawo nakazuje zaprzestania tej dolegliwości w chwili, gdy obowiązek zostanie spełniony. Natomiast wymierzając grzywnę należy wziąć pod uwagę upływ czasu, w jakim zobowiązany zwleka z wykonaniem nałożonego na niego obowiązku, jego charakter oraz koszt realizacji decyzji, uwzględniając ich częściowe wykonanie.

Inspektor dodał, że grzywna w wysokości dwóch tysięcy, biorąc pod uwagę kwotę, którą firma ma zapłacić realizując decyzje, będzie adekwatnym i skutecznym środkiem egzekucyjnym.

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach. W skardze przedsiębiorca zaznaczył, że PIP wymierzając grzywnę nie wziął pod uwagę wysokości zaległych wynagrodzeń oraz trudnej sytuacji spółki. Wskazał również, że organ nie uzasadnił dlaczego akurat taką wysokość grzywny uznał za właściwą. Podkreślił na koniec, że grzywnę można wymierzyć tylko w celu przymuszenia do wykonania obowiązków niepieniężnych albo wykonalnych zastępczo, a w tej sprawie chodzi o obowiązek pieniężny w postaci zapłaty wynagrodzeń.

WSA 19 czerwca 2014 roku orzekł, że skarga nie jest zasadna. Sąd stwierdził, iż wszczęta egzekucja dotyczyła obowiązków o charakterze niepieniężnym, miała bowiem na celu przymuszenie spółki do określonego zachowania się - wypłaty pracownikom wynagrodzeń. Przedmiotem postępowania egzekucyjnego był nakaz inspektora pracy, a wykonanie tego nakazu należy zaliczyć do obowiązku o charakterze niepieniężnym.

Zdaniem sądu właściwe organy Państwowej Inspekcji Pracy są uprawnione odpowiednio do nakazania pracodawcy wypłaty należnego wynagrodzenia za pracę, a także innego świadczenia przysługującego pracownikowi, przy czym nakazy w tych sprawach podlegają natychmiastowemu wykonaniu.

Spółka mimo upomnienia nie wykonała wszystkich ciążących na niej obowiązków, co uzasadniało wszczęcie wobec niej postępowania egzekucyjnego w administracji, w celu przymuszenia do ich realizacji (II SA/Ke 379/14).

Wyrok jest nieprawomocny. Przysługuje na niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.