Spółka Biomed z Lublina stara się o wsparcie ze środków unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego 2007–2013. Wystartowała w konkursie ogłoszonym przez Lubelską Agencję Wspierania Przedsiębiorczości, która zajmuje się rozdziałem pomocy unijnej. LAWP odmówiła zawarcia z nią umowy o dofinansowanie, uzasadniając, że spółka nie skorygowała przedłożonych dokumentów, nie złożyła stosownych wyjaśnień i oświadczeń.
LAWP wytknęła także, że między wnioskodawcą (jest producentem w branży farmaceutycznej) a innymi przedsiębiorstwami prowadzącymi działalność na tym samym lub pokrewnych rynkach produkcji oraz dystrybucji istnieją powiązania wykluczające możliwość udzielenia pomocy unijnej.
Spółka Biomed wniosła od tej decyzji obszerny protest, w którym zakwestionowała prawidłowość ustaleń LAWP. Domagała się stwierdzenia, że ocena projektu została przeprowadzona niezgodnie z prawem, i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia przez agencję.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie uwzględnił skargę z powodu naruszenia przez LAWP przepisu art. 30b ust. 3 ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju. Przepis ten wyłącza możliwość rozpatrzenia środka odwoławczego (takim jest protest) przez osobę, która wcześniej dokonywała czynności związanych z określonym projektem, w tym była zaangażowana w jego ocenę.
Z akt sprawy wynika, że Przemysław P., który pracuje w komórce LAWP do spraw odwołań, brał udział w rozpoznaniu pierwszego protestu złożonego przez spółkę, a także dokonywał czynności związanych z przedmiotowym projektem. W związku z tym nie mógł rozpoznać środka odwoławczego, jakim był kolejny protest spółki. Ocena projektu została więc przeprowadzona z naruszeniem prawa. Lubelska Agencja Wspierania Przedsiębiorczości musi zatem jeszcze raz rozpoznać sprawę.
sygnatura akt: III SA/Lu 477/13