Na sumę kosztów egzekucyjnych składają się: wynagrodzenie pełnomocnika reprezentującego wierzyciela w toku egzekucji, opłata egzekucyjna oraz wydatki (koszty doręczania korespondencji, koszty zapytań do Urzędu Skarbowego, banków itp.).
Wysokość opłat w sprawach o egzekucję świadczeń pieniężnych reguluje art. 49 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji (dalej: ustawa o komornikach), zgodnie z którym – co do zasady – wysokość opłaty równa jest 15 proc. wartości wyegzekwowanego świadczenia. Jednak opłata nie może być niższa niż jedna dziesiąta i wyższa niż trzydziestokrotna wysokość przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego. Podstawą obliczenia opłaty egzekucyjnej jest suma należności podlegających ściągnięciu w toku postępowania, w szczególności kwoty głównej, odsetek i kosztów procesu.
Do pobrania niższej opłaty komornik jest zobowiązany w przypadku skierowania egzekucji do wierzytelności z rachunku bankowego, wynagrodzenia za pracę, świadczenia z ubezpieczenia społecznego, jak również wypłacanych na podstawie przepisów o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, zasiłku dla bezrobotnych, dodatku aktywizacyjnego, stypendium oraz dodatku szkoleniowego. W przypadku tych sposobów egzekucji komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 8 proc. wartości wyegzekwowanego świadczenia, jednak nie niższej niż jedna dwudziesta i nie wyższej niż dziesięciokrotna wysokość przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.
Szczególną uwagę należy zwrócić na regulację zawartą w art. 49 ust. 2 ustawy o komornikach. Zgodnie z tym przepisem w przypadku umorzenia postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela oraz na podstawie art. 823 k.p.c. komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości 5 proc. wartości świadczenia pozostałego do wyegzekwowania, jednak nie niższej niż jednej dziesiątej i nie wyższej niż dziesięciokrotna wysokość przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.
Jednakże w przypadku umorzenia postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela zgłoszony przed doręczeniem dłużnikowi zawiadomienia o wszczęciu egzekucji komornik pobiera od dłużnika opłatę stosunkową w wysokości jednej dziesiątej przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego (art. 49 ust. 2 ustawy o komornikach).
W przypadku wszczęcia egzekucji najlepszym rozwiązaniem jest zawarcie z wierzycielem porozumienia, na podstawie którego dłużnik zobowiąże się do regularnych spłat, natomiast wierzyciel do złożenia wniosku o umorzenie postępowania egzekucyjnego – w takim przypadku komornik powinien pobrać opłatę w wysokości zaledwie 5 proc. świadczenia pozostałego do wyegzekwowania.
Oczywiście wierzyciele niekiedy – głównie z uwagi na obawę o swoje interesy – nie wyrażają zgody na umorzenie egzekucji. W takim przypadku można zaproponować wierzycielowi następujące rozwiązanie:
Podkreślić należy, że to rozwiązanie chroni zarówno interesy wierzyciela, jak też dłużnika. Interes wierzyciela jest zabezpieczony, ponieważ zgodnie z art. 848 k.p.c. zajęcie ma ten skutek, że rozporządzenie ruchomością dokonane po zajęciu nie ma wpływu na dalszy bieg postępowania, a postępowanie egzekucyjne z zajętej ruchomości może być prowadzone również przeciwko nabywcy.
Wskazane rozwiązanie chroni również interesy dłużnika, ponieważ w okresie zawieszenia egzekucji komornik nie może podejmować żadnych czynności. Co więcej, przedstawione rozwiązanie pozwala komornikowi na obciążenie dłużnika opłatą w wysokości zaledwie 5 proc. świadczenia pozostałego do wyegzekwowania.
W praktyce komornicy niekiedy obciążają dłużnika opłatą w wysokości 15 proc. wyegzekwowanego świadczenia, pomimo że postępowanie zostało umorzone na wniosek wierzyciela. Uzasadniając decyzję w tym zakresie komornicy wskazują, że zaspokojenie wierzyciela po prawidłowym wszczęciu egzekucji i dokonaniu czynności egzekucyjnych nie nosi znamion dobrowolnego działania dłużnika, lecz świadczy o skuteczności działań podjętych przez komornika.
W takim przypadku dłużnik powinien złożyć do sądu rejonowego skargę na czynność komornika i żądać ustalenia opłaty według art. 49 ust. 2 ustawy o komornikach sądowych, a nie według art. 49 ust. 1 ustawy o komornikach.
W przypadku, gdy dłużnik nie dojdzie do porozumienia z wierzycielem co do spłaty wierzytelności poza postępowaniem egzekucyjnym powinien zadbać o to, by komornik przeprowadził egzekucję z rachunku bankowego (lub innych sposobów egzekucji wskazanych w zdaniu drugim art. 49 ust. 1 ustawy o komornikach), gdyż w takim przypadku komornik uprawniony jest do pobrania opłaty w wysokości 8 proc. wyegzekwowanego świadczenia.
Przedsiębiorca powinien zadbać o to, by komornik nie prowadził egzekucji z nieruchomości stanowiącej jego własność, ponieważ jest to najdroższy ze sposobów egzekucji.
Przeprowadzenie postępowania w tym zakresie wiąże się z:
Sposobem na uniknięcie egzekucji z nieruchomości może być wskazanie komornikowi jeszcze przed wszczęciem egzekucji z nieruchomości rachunku bankowego, z którego powinna zostać przeprowadzona egzekucja.
Jeżeli komornik już wszczął egzekucję z nieruchomości, dłużnik - przedsiębiorca powinien na podstawie art. 799 § 2 k.p.c. wystąpić do komornika z wnioskiem o zawieszenie postępowania z nieruchomości, jednak w takim przypadku powinien wskazać komornikowi majątek wystarczający na zaspokojenie roszczenia wierzyciela.
Na koniec warto zaznaczyć, że zgodnie z art. 49 ust. 7 ustawy o komornikach przedsiębiorca-dłużnik może domagać się obniżenia opłaty egzekucyjnej. Złożenie takiego wniosku jest uzasadnione w szczególności w przypadku, gdy nakład pracy komornika jest znikomy, dłużnik znajduje się w trudnej sytuacji majątkowej lub osiąga niskie dochody.
„Rzeczpospolita" radzi
Gdy nie ma szans na wygranie procesu, najlepiej jest spłacić wierzyciela, ewentualnie w przypadku chwilowych problemów ze spłatą długu zawrzeć z wierzycielem porozumienie, na podstawie którego przedsiębiorca zobowiąże się do spłaty zadłużenia w ratach. Takie rozwiązanie pozwoli na uniknięcie kosztów procesu.