Główny inspektor pracy po publikacji „Rzeczpospolitej" zwrócił się do ministra pracy i polityki społecznej z kolejnym wnioskiem o  znowelizowanie kodeksu pracy, tak by jednoznacznie uniemożliwić używanie weksli w stosunkach pracowniczych.

Do Państwowej Inspekcji Pracy  najczęściej  zgłaszają się osoby, na których pracodawcy wymusili podpisanie weksli, by je zniechęcić do odejścia.  Weksle mają także chronić tajemnicę przedsiębiorstwa po zwolnieniu pracownika oraz roszczenia pracodawców z tytułu szkody w powierzonym mieniu.

– Początkowo Sąd Najwyższy wypowiadał się za dopuszczalnością wekslowego zabezpieczenia pracodawcy, potem  jednak taką możliwość zanegował – mówi Danuta Rutkowska, rzecznik prasowy głównego inspektora pracy.

Brak jednoznacznych zapisów w kodeksie pracy powoduje, że inspektorzy nie mają możliwości podjęcia skutecznych działań. Nie ma także podstaw do stosowania   środków przewidzianych w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy.

– Mając na uwadze rozbieżne poglądy przedstawicieli doktryny w kwestii dopuszczalności stosowania zabezpieczeń wekslowych oraz niejednolite orzecznictwo, jestem zdania, że  konieczne jest  ustawowe unormowanie  tej kwestii – pisze do ministra pracy Iwona Hickiewicz, główny inspektor pracy. I podkreśla abstrakcyjny charakter zobowiązań wekslowych oraz możliwość przenoszenia praw z weksla na inną osobę w drodze indosu, co może w efekcie pociągać za sobą  nieuzasadnione  wystawianie nakazów zapłaty wobec pracowników, którzy nie mają żadnego zadłużenia względem nabywcy weksla lub samego pracodawcy, lub których zobowiązania wynikające ze stosunku pracy opiewają na sumę niższą niż suma wekslowa.

Poza abstrakcyjną formą i uproszczoną procedurą dochodzenia roszczeń wekslowych duże znaczenie ma także długi termin przedawnienia tych roszczeń określony w prawie wekslowym.

Dlatego Iwona Hickiewicz proponuje dodać  w kodeksie pracy w rozdziale dotyczącym podstawowych zasad prawa pracy nowego przepisu, przewidującego sankcję nieważności dla pracowniczych weksli . Przyjęcie przez pracodawcę lub osobę działającą w jego imieniu takiego zabezpieczenia roszczeń ze stosunku pracy byłoby uznawane za wykroczenie.

Alternatywnym rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie w dziale piątym kodeksu pracy (odpowiedzialność materialna pracowników) przepisu zakazującego stosowania weksli jako zabezpieczenia roszczeń oraz objęcie tym przepisem należności z tytułu złamania zakazu konkurencji oraz zwrotu kosztów związanych z podnoszeniem kwalifikacji zawodowych.