PFRON nakłada ostatnio wysokie kary na przedsiębiorców, którzy przed laty spóźnili się kilka dni z wpłatą środków na zakładowy fundusz rehabilitacji osób niepełnosprawnych (zfron). Urzędnicy powołują się przy tym na wyniki kontroli przeprowadzone przez urzędy skarbowe. Z protokołów pokontrolnych wynika, że firmy wpłacały środki na zfron w terminie. Mimo to PFRON wzywa teraz przedsiębiorców do zapłaty wysokich kar za spóźnienia we wpłatach na ten fundusz.

Problem polega na tym, że interpretacja, jak liczyć termin na wpłatę środków ze zwolnień podatkowych (dochodowego od wynagrodzeń pracowników i od nieruchomości), zmieniała się w poprzednich latach. Niejasny przepis art. 33 ust. 3 pkt 3 ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych mówi, że powinno to nastąpić w ciągu siedmiu dni od uzyskania środków ze zwolnień. Początkowo urzędnicy przyjmowali, że wpłata powinna nastąpić do 27 dnia każdego miesiąca. Zgodnie z art. 38 ustawy o PIT płatnik podatku dochodowego od wynagrodzeń pracowników ma bowiem obowiązek zapłacić daninę do 20 każdego miesiąca.

Teraz PFRON powołuje się jednak na wyrok WSA w Poznaniu z 5 sierpnia 2010 r. (sygn. I SA/Po 383/10), który stanowi, że wpłata na zfron powinna nastąpić w ciągu siedmiu dni od rzeczywistej wypłaty wynagrodzenia. Czyli zazwyczaj o tydzień, a nawet dwa tygodnie wcześniej.

Funduszu nie przekonuje fakt, że kara jest niewspółmierna do przewinienia. Wynosi ona 30 proc. środków wpłaconych po terminie. Pomimo spóźnienia pieniądze zostały wpłacone na zfron i służyły później finansowaniu rehabilitacji pracowników danego przedsiębiorstwa.

Biuro pełnomocnika rządu do spraw osób niepełnosprawnych w odpowiedzi na naszą prośbę o zajęcie stanowiska w sprawie stwierdziło, że postępowanie PFRON może być nieprawidłowe.

W razie dopuszczania i oceny dowodów w postępowaniu dotyczącym wpłat na PFRON stosuje się przepisy ordynacji podatkowej. Jeżeli Fundusz w takim postępowaniu  dopuścił dowód z protokołu kontroli skarbowej, z którego wynika, że terminowo odprowadzono środki na zfron, to nie ma podstawy do naliczenia kar za spóźnienie.

Fundusz jest jednak innego zdania. Powołuje się na art. 49 ust. 1 ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, zgodnie z którym prezes zarządu PFRON posiada uprawnienia organów podatkowych i to do niego, nie zaś urzędów skarbowych przeprowadzających kontrolę w zakładach pracy chronionej (prowadzących zfron), należy ocena zebranego materiału, a także wydanie decyzji.

Na razie PFRON wzywa przedsiębiorców do samodzielnego naliczania kar za nieprawidłowości we wpłacaniu środków na zfron. Jak się okazuje, przedsiębiorcy wolą wziąć kredyt i zapłacić wątpliwą karę, niż ryzykować, że zostaną wstrzymane bieżące dofinansowania wynagrodzeń niepełnosprawnych pracowników.

– Wielu pracodawców będzie teraz wskazywać wyjaśnienia MPiPS w odwołaniach od decyzji PFRON. Mam nadzieję, iż resort będzie uchylał takie decyzje Funduszu. Co  jednak mają zrobić firmy, które już zapłaciły tę karę? – pyta Edyta Sieradzka, wiceprezes OBPON.org.