Nie jest możliwe zawarcie umowy o pracę między spółką z o.o. a jedynym członkiem zarządu będącym zarazem jedynym jej wspólnikiem.

Tak wskazał Sąd Najwyższy już w uchwale z 8 marca 1995 r. (I PZP 7/95). Stwierdził, że umowa o pracę zawarta przez jednoosobową spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością działającą przez wspólnika będącego prezesem jej jednoosobowego zarządu z tym wspólnikiem jest nieważna.

Byłby to nie tylko stosunek nawiązany w wyniku zawarcia umowy o pracę z samym sobą, ale też pozbawiony zasadniczych elementów wymaganych przy stosunku pracy. W szczególności brakowałoby w nim szeroko rozumianego podporządkowania pracownika przy świadczeniu pracy. Przyjęcie odmiennego założenia prowadziłoby do sytuacji, w której jedyny wspólnik członek zarządu spółki z o.o. byłby jednocześnie swoim podwładnym i przełożonym. A to jest niemożliwe.

Tym bardziej że przepisy prawa pracy, inaczej niż kodeks spółek handlowych, nie tworzą fikcji rozdzielania pełnionych przez jedną osobę ról pracownika spółki i tej spółki jako pracodawcy. Podobnie wypowiadał się SN w wyroku z 7 kwietnia 2010 r. (II UK 177/09).

Dwóch wspólników

Inaczej wygląda sytuacja, gdy w spółce z o.o. jest dwóch wspólników. Wtedy wolno zatrudnić jednego ze wspólników na podstawie angażu, także jako członka zarządu. W takiej sytuacji byłaby możliwość jego podporządkowania pracowniczego, co jest zasadniczą cechą stosunku pracy. Gdyby zatem wspólnik ten faktycznie wykonywał swoje obowiązki jak pracownik, nie byłoby podstaw do zakwestionowania jego zatrudnienia.

Reklama
Reklama

W spółce wieloosobowej (nawet dwuosobowej) nie dochodzi bowiem do nawiązania umowy o pracę z samym sobą. Nie zachodzi też tu sytuacja wykluczająca istnienie podporządkowania pracowniczego z art. 22 kodeksu pracy.

Tak też podnosił SN w uzasadnieniu wyroku z 9 czerwca 2010 r. (II UK 33/10). Stwierdził też, że założenie spółki nie wyklucza zatrudnienia w niej jednego z jej wspólników, który może być w zarządzie.

Po przejęciu całości

Stosunek pracy wspólnika spółki z o.o. będącego prezesem jej jednoosobowego zarządu wygasłby jednak z chwilą nabycia przez niego wszystkich jej udziałów. Tak wskazał SN w wyroku z 7 kwietnia 2010 r. (II UK 357/09).

Uznał, że nabycie przez niego wszystkich udziałów w zatrudniającej go spółce (połączone z członkostwem w jednoosobowym zarządzie) spowodowało uzyskanie przez niego statusu właścicielskiego pracodawcy i odpowiadającą mu utratę statusu pracownika.

Łączący dotychczas te podmioty stosunek prawny pozbawiony zostaje wówczas konstytutywnych cech stosunku pracy, jakimi są wykonywanie działalności zarobkowej na rzecz i ryzyko innej osoby w warunkach podporządkowania.

Co w świadectwie

Gdy więc status pracownika zostaje zdominowany przez właścicielski status wspólnika spółki z o.o., nie może być mowy o zatrudnieniu go w stosunku pracy. Niemożliwe jest też jego rozwiązanie na mocy jednostronnych lub dwustronnych czynności prawnych, gdyż doszło do sprzecznego z istotą stosunku pracy utożsamienia stron mających dotychczas względem siebie status pracodawcy i pracownika. Podzielając ten pogląd SN, należy uznać, że jeśli prezes nabędzie wszystkie udziały spółki, jego stosunek pracy wygasa w dniu, kiedy to nastąpiło.

Powstają jednak wątpliwości, co należy wskazać w świadectwie pracy takiego prezesa wspólnika. W szczególności jak określić podstawę prawną takiego wygaśnięcia angażu.

Rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z 15 maja 1996 r. w sprawie szczegółowej treści świadectwa pracy oraz sposobu i trybu jego wydawania i prostowania (DzU nr 60, poz. 282 ze zm.)

określa szczegółowe zasady jego wydawania. Zawiera także wzór świadectwa, którym powinni posługiwać się pracodawcy. Wśród informacji, które muszą zamieścić w tym dokumencie, są też dane o trybie rozwiązania albo okolicznościach wygaśnięcia stosunku pracy. Szef ma ponadto wskazać podstawę prawną zakończenia angażu.

Wygaśnięcie stosunku pracy w myśl art. 63 k.p. następuje w przypadkach określonych w kodeksie oraz przepisach szczególnych. Jednak regulacje te nie dotyczą wspólnika, który przejął wszystkie udziały w spółce. Nie ma też przepisu szczególnego w takiej sprawie. Dlatego w takim wypadku należy podać w świadectwie pracy jako podstawę prawną wygaśnięcia stosunku pracy ogólny przepis, czyli art. 63 k.p.

Przykład

W spółce z o.o. było dwóch wspólników. Jeden z nich był zatrudniony w niej jako prezes na umowę o pracę. 30 czerwca 2012 r. nabył całość udziałów od drugiego wspólnika.

Tym samym stał się jedynym wspólnikiem spółki, a ona jednoosobową spółką z o.o. W tej sytuacji stosunek pracy prezesa wygasł z 30 czerwca 2012 r., co powinno potwierdzać wydane mu świadectwo pracy.

—Ryszard Sadlik sędzia Sądu Okręgowego w Kielcach