Zdarza się, że w protokole nie znajdują się stwierdzenia, które padły z ust świadka przesłuchiwanego w czasie rozprawy albo zapisane są inaczej, niż były w rzeczywistości wypowiedziane. Niektóre z nich są na tyle istotne, że powinny zostać poprawione.

W jednej ze spraw gospodarczych pełnomocnik firmy sprzeciwił się wnioskowi drugiej strony o sprostowanie protokołu w części zeznań świadków. Argumentował, że strona nie miała prawa wnosić o sprostowanie w tym zakresie. Jego zdaniem takie prawo ma wyłącznie świadek.

Nie ma uzasadnienia dla takiego ograniczenia. Strona też ma prawo domagać się sprostowania protokołu, jeśli są podstawy. Warto o tym wiedzieć, aby skutecznie bronić swoich praw w sądzie, zwłaszcza jeśli przedsiębiorca występuje przed sądem samodzielnie, bez radcy prawnego lub adwokata.

Prawo sobie…

Zgodnie z art. 273 § 1 kodeksu postępowania cywilnego zeznanie świadka po zapisaniu do protokołu powinno mu być odczytane i stosownie do okoliczności na podstawie jego uwag uzupełnione i sprostowane bezpośrednio po odczytaniu mu protokołu. Wzmianka, że odczytanie miało miejsce, powinna być w protokole.

… a praktyka sobie

W praktyce sądy z reguły nie odczytują świadkom ich zeznań. Dopuszczają jednak prostowanie zeznań świadków przez strony. Sporządzanie protokołu odbywa się przeważnie tak, że sędzia przewodniczący dyktuje treść protokołu protokolantowi albo on sam zapisuje przebieg rozprawy, z  uwzględnieniem uwag sądu. W takim systemie nie ma miejsca na prostowanie protokołu przez świadka.

Jest on nawet nieświadomy swojego uprawnienia do zgłoszenia uwag, bo sąd przeważnie nie poucza go o takim prawie. O ile ma on jeszcze możliwość sprzeciwienia się konkretnemu zapisowi w protokole, który usłyszy z ust sędziego dyktującego protokół osobie protokołującej, o tyle w przypadku protokołu sporządzanego samodzielnie przez protokolanta świadek nie wie, co tak naprawdę znalazło się w protokole. Nie ma takiej wiedzy strona. Zweryfikować zeznania może ona dopiero po doręczeniu protokołu.

W jednym z orzeczeń Sąd Najwyższy stwierdził, że zaprotokołowane zeznanie świadka może być sprostowane lub uzupełnione wyłącznie na podstawie własnych uwag zeznającego, zgłoszonych sądowi po odczytaniu mu protokołu (II CR 996/61). Nie jest to jednak pogląd ani dominujący, ani też ugruntowany –  w doktrynie znaleźć można odmienne stanowiska, a  orzeczenie pochodzi z 1962 roku i nie przystaje do aktualnej praktyki sądowej.

Czy składać zastrzeżenia

W orzeczeniu z 10 listopada 2000 r. (sygn. IV CKN  1064/00) Sąd Najwyższy stwierdził, że nieodczytanie złożonych do protokołu rozprawy zeznań świadków jest uchybieniem procesowym, na co strona może reagować złożeniem, podlegającego zaprotokołowaniu, zastrzeżenia, pod rygorem utraty prawa powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowania (tj. w trybie art. 162 k.p.c.).

W sądach zgłaszanie przez stronę zastrzeżenia do protokołu w takim przypadku nie jest jednak praktykowane, bo nie są one zasadniczo odczytywane świadkom. Trudno też wymagać od  przedsiębiorcy, który występuje bez radcy lub adwokata, nawet jeśli traktuje się go jako profesjonalistę, aby zwracał uwagę sądu na tego rodzaju uchybienia procesowe i zgłaszał zastrzeżenia do protokołu.

Fakt, że strona nie złożyła zastrzeżenia do protokołu o uchybieniu procesowym w postaci nieodczytania świadkowi jego zeznań, nie pozbawia jej prawa do złożenia wniosku o sprostowanie protokołu. Wręcz przeciwnie, pozbawienie strony prawa sprostowania protokołu byłoby niezgodne z zasadami postępowania.

Strona też może

W praktyce stronom lub ich pełnomocnikom w rzeczywistości pozwala się na prostowanie lub uzupełnianie protokołu.

Uprawnienie takie wynika z art. 160 § 1 k.p.c. Ponieważ na podstawie art. 158 § 2 k.p.c. protokołem rozprawy objęte są wyniki postępowania dowodowego (w tym zeznań świadków), to żądanie sprostowania protokołu w trybie art. 160 § 1 k.p.c. może dotyczyć także tych zaprotokołowanych zeznań. Regulacja przyjęta w art. 273 § 1 k.p.c. nie wyłącza uprawnienia strony do żądania sprostowania protokołu w tej części i nie powinna być traktowana jako przepis szczególny wyłączający zastosowanie art. 160 k.p.c.

Prawo świadka do sprostowania jego własnych zeznań jest natomiast jedynie uprawnieniem, które ma umożliwiać mu zweryfikowanie, czy protokół prawidłowo oddaje to, co świadek chciał powiedzieć. Zwłaszcza że art. 273 § 1 k.p.c. wcale nie mówi o tym, że zeznania mogą być prostowane „wyłącznie” przez samego świadka.

Agnieszka Majka aplikantka radcowska w Hogan Lovells

Agnieszka Majka aplikantka radcowska w Hogan Lovells

Komentuje Agnieszka Majka, aplikantka radcowska w Hogan Lovells

Powszechne wprowadzenie do postępowania protokołu sporządzanego za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk albo obraz i dźwięk może spowodować, że omówiony problem straci na aktualności. Sąd nie będzie musiał dyktować treści protokołu ani polegać na umiejętnościach protokolanta, a protokół będzie wiernie oddawał przebieg rozprawy.

Nie będzie zatem wątpliwości co do tego, czy świadek powiedział coś, czego protokół nie zawiera, lub na odwrót.Zanim to jednak nastąpi, usprawnienie i przyspieszenie przebiegu rozprawy może nastąpić m.in. poprzez dopuszczenie prostowania zeznań świadków zawartych w protokole przez strony na podstawie art. 160 § 1 k.p.c.

Co we wniosku

- Nie jest dopuszczalne nagrywanie rozprawy bez zezwolenia sądu. Warto zatem w trakcie rozprawy sporządzać notatki, które pozwolą na skonfrontowanie protokołu z osobistymi spostrzeżeniami.

- Protokół sporządzony w trakcie rozprawy dołączany jest do akt. Każda ze stron oraz uczestników postępowania ma prawo uzyskać jego odpis na pisemny wniosek i za odpowiednią opłatą.

- Wniosek o sprostowanie lub uzupełnienie protokołu należy złożyć ustnie lub na piśmie do czasu zakończenia następnego posiedzenia w tej samej instancji albo przedstawienia akt sądowi drugiej instancji, jeśli po zamknięciu tej rozprawy nastąpiło wydanie wyroku.

- We wniosku warto wskazać, które stwierdzenie w protokole powinno zostać sprostowane oraz w jaki sposób – najlepiej poprzez zaproponowanie jego brzmienia.

- Sąd dokonuje sprostowania zarządzeniem, na które przysługuje zażalenie. Termin na wniesienie zażalenia wynosi dwa tygodnie od dnia doręczenia zarządzenia.