Zdaniem GIP – w myśl zmienionego od 1 stycznia 2012 art. 168 kodeksu pracy – tylko wakacje z 2011 r. będzie wolno wykorzystać do końca września. Pozostałe niewybrane dawne urlopy trzeba zrealizować do końca marca, czyli zgodnie z dotychczasowym brzmieniem art. 168 k.p.
Nie ma wyjaśnień
Takie zamieszanie jest skutkiem braku przepisów przejściowych w ustawie z 16 września 2011 o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców (DzU nr 232, poz. 1378, dalej ustawa deregulacyjna). To ona wydłużyła okres na skorzystanie z wakacyjnej zaległości z końca marca w art. 168 k.p. w obecnym brzmieniu do końca września w znowelizowanej postaci tego przepisu. Nowelizacja kodeksu pracy zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2012.
Brak tych regulacji spowodował wątpliwości związane z tym, czy nowy przepis odnosi się już do urlopu zaległego za 2011 r., czy dopiero do tego za 2012 r. Zapytane przez nas oba urzędy – resort pracy i GIP – odpowiedziały na początku grudnia, że zmieniona regulacja dotyczy już urlopu za 2011 r., przy którym obowiązuje wydłużony okres na jego wybranie (Stanowisko MPiPS z 5 grudnia 2011 r. w sprawie wykorzystania zaległego urlopu z 2011 r. do końca września 2012 r.; Stanowisko GIP z 2 grudnia 2011 r. w sprawie wykorzystania urlopu zaległego z 2011 r. do końca września 2012 r.).
Co z przedawnieniem
Wyjaśnienia te nie wyeliminowały niejasności co do wykorzystania w takim samym wydłużonym okresie urlopów sprzed kilku lat. Pisaliśmy o tym w „PiP” z 15 grudnia w artykule „Trzy miesiące czy pół roku dłużej na wybranie dawnego wolnego”.
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 11 kwietnia 2001 (I PKN 367/00) roszczenie o udzielenie wypoczynku prze-dawnia się z upływem trzech lat od daty jego wymagalności. Liczy się to od końca roku albo od daty końcowej jego wykorzystania jako urlopu zaległego, jeśli został przesunięty na kolejny rok z przyczyn dotyczących pracownika lub pracodawcy.
Przykładowo wakacje z 2008 r. zgodnie z obecnym art. 168 k.p. powinny zostać wybrane najpóźniej do końca marca 2012. Nowelizacja kodeksu wydłuża ten okres o pół roku, pozwalając na skorzystanie z wolnego w najbardziej dogodnym dla załogi terminie, czyli latem i wczesną jesienią. Czy zatem obejmie to też wakacje z 2008 r.?
Z rozwikłaniem tego pytania pracodawcy nie będą mieć łatwo, bo oba urzędy odpowiedziały odmiennie. Według resortu pracy nowy art. 168 k.p. stosuje się do urlopów zaległych za poprzednie lata, bo w 2012 r. te niewykorzystane mają status urlopu zaległego.
Będzie je zatem można wybrać do końca września 2012. GIP natomiast wskazuje, że dawne wakacje powinny były zostać udzielone w terminie określonym w art. 168 k.p. w dotychczasowym brzmieniu, np. urlop za rok 2010 – najpóźniej do końca pierwszego kwartału 2011. Zatem niezrealizowany stary wypoczynek np. z 2008 r. przedawni się 1 kwietnia 2012.
Ryzyk-fizyk
Oba urzędy podkreślają, że nieudzielenie przysługującego podwładnemu urlopu wypoczynkowego zgodnie z przepisami jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownika (art. 282 § 1 pkt 2 k.p.) zagrożonym grzywną od 1000 zł do 30 tys. zł.
Gdy jednak pracodawca zechce z myślą o zatrudnionym zezwolić na urlop do końca września, robi to na własne ryzyko. Jeśli między marcem a wrześniem odwiedzi go inspektor pracy, trudno będzie ustrzec się kary.
Może próbować tłumaczyć to działaniem na korzyść podwładnego. Dlatego lepiej w takiej sytuacji mieć pismo pracownika, w którym wnioskuje on o wydłużenie terminu wykorzystania zaległości.
Zobacz