Zdarza się, że powodowie występujący przed e-sądem często dysponują już dawno nieaktualnymi adresami pozwanych. Szczególnie dotyczy to powodów będących firmami windykacyjnymi skupującymi wierzytelności powstałe przed  wieloma laty. Często więc doręczenia są kierowane na adresy, pod którymi mieszka już ktoś zupełnie inny.

Niestety, tacy nowi lokatorzy, znajdując w swojej skrzynce pocztowej zawiadomienie o awizowaniu przesyłki dla kogoś innego, najczęściej po prostu je ignorują, zamiast poinformować urząd pocztowy, że pod adresem, pod którym dokonano awizowania, adresat już nie mieszka. W takiej sytuacji e-sąd, nie mając innych danych, przyjmuje taką przesyłkę za skutecznie doręczoną według wskazanego już wyżej mechanizmu.

W przypadku pozwanych przedsiębiorców osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą często okazuje się, że adres zamieszkania pozwanego wskazany w pozwie jest jego adresem prowadzenia działalności gospodarczej (mimo że w tym wypadku w pozwie należy wskazać miejsce zamieszkania pozwanego).

W sytuacji gdy pozwany zmienił miejsce prowadzenia działalności gospodarczej, a nie jest to wyraźnie uwidocznione na lokalu, często dochodzi również do awizowania przesyłki dla pozwanego. Takie doręczenie może być uznane za skuteczne ze względu na brak wiedzy sądu, że awizowania dokonano pod adresem prowadzenia działalności gospodarczej pozwanego i co więcej że adres ten się zmienił.

W podróży lub na leczeniu

Kolejny problem mający odmienne reperkusje prawne dotyczy sytuacji, gdy pozwany co prawda mieszka pod adresem, pod którym dokonano awizowania, ale w tym czasie przebywa długotrwale poza swoim miejscem zamieszkania, a więc np. w podróży lub na leczeniu szpitalnym.

Nie ma wówczas możliwości odebrania powiadomienia o awizowaniu w czasie, kiedy przesyłka znajduje się jeszcze w urzędzie pocztowym. Co więcej, zgodnie z przepisami regulującymi procedurę podwójnego awizowania, przesyłka złożona w urzędzie pocztowym może być wydana tylko adresatowi osobiście.

Domownikom adresata pracownik poczty nie powinien więc wydawać awizowanej przesyłki pocztowej. W takiej sytuacji pozwany dowiaduje się o tym, że doszło do awizowania skierowanej do niego przesyłki dopiero po powrocie z podróży czy leczenia albo od swoich domowników, którym odmówiono wydania przesyłki.

Egzekucja z zaskoczenia

Opisane powyżej sytuacje (w szczególności pierwsza z nich) najczęściej kończą się tym, że pozwany zostaje zaskoczony wszczęciem przeciwko niemu egzekucji komorniczej i dopiero z zawiadomienia o jej wszczęciu dowiaduje się, że toczyło się przeciwko niemu postępowanie upominawcze i został wydany nakaz zapłaty, który opatrzono już klauzulą wykonalności jako prawomocny.

Zwykłe wniesienie sprzeciwu w takiej sytuacji nie jest wystarczające. Sprzeciw oparty na danych znajdujących się w aktach sprawy będzie po prostu odrzucony jako wniesiony po terminie. Konieczne jest sięgnięcie do innych środków prawnych. Ich wybór zależy od tego, z którą z dwóch opisanych powyżej sytuacji mamy do czynienia.

Co zrobić

Jeśli pozwany nie zamieszkuje pod adresem, pod którym dokonano awizowania, w istocie brak było podstaw do przyjęcia, że nastąpiło skuteczne doręczenie pozwanemu odpisu nakazu zapłaty. Właściwym działaniem procesowym jest wówczas wniesienie skargi (gdy postanowienie wydał referendarz sądowy) lub zażalenia (gdy postanowienie wydał sąd, czyli sędzia) na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności nakazowi zapłaty w postępowaniu upominawczym (art. 795 § 1 k.p.c.).

Pozwany ma na to, zgodnie z treścią art. 795 § 2 k.p.c., siedem dni od dnia zawiadomienia go o wszczęciu egzekucji. Są one wolne od opłaty sądowej.

Przesłanką wydania omawianego postanowienia jest uznanie nakazu zapłaty za prawomocny. Postanowienie to wydaje się w stosunku do nakazu zapłaty z urzędu (795 § 2 k.p.c.).

Do zażalenia/skargi na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności należy dołączyć dokumenty bądź kopie dokumentów wskazujących na okoliczność, że w dacie przyjęcia przesyłki za doręczoną pozwany zamieszkiwał pod innym adresem niż ten, na który przesyłkę wysłano. Mogą to być np. kserokopie dowodu osobistego z wpisem adresu zameldowania, zaświadczenia o zameldowaniu, umowy sprzedaży mieszkania, umowy najmu mieszkania itp.

Przedsiębiorca, w stosunku do którego awizowania dokonano pod nieaktualnym adresem prowadzenia działalności gospodarczej, powinien wykazać, korzystając z danych ewidencji działalności gospodarczej, że adres ten nie był jego adresem zamieszkania (to jedyne dopuszczalne miejsce awizowania przesyłki dla osoby fizycznej), a jedynie miejscem prowadzenia działalności gospodarczej, które dodatkowo nie było już wówczas aktualne.

Obok takiego zażalenia/skargi można wnieść również sprzeciw wskazujący także na okoliczność, że w istocie odpis nakazu zapłaty oraz pozwu nie został doręczony pozwanemu ze względu na brak podstaw do przyjęcia przesyłki dla pozwanego za doręczoną na skutek dwukrotnego awizowania. Należy przyjąć, że dopuszczalne jest wniesienie sprzeciwu nawet przed doręczeniem odpisu nakazu zapłaty. Niewielkie wymagania co do

treści sprzeciwu pozwalają skonstruować to pismo procesowe nawet bez znajomości treści pozwu. Wówczas taki sprzeciw strona mogłaby uzupełnić po otrzymaniu nakazu zapłaty, którego doręczenie powinien zarządzić sąd, uznając, że obalone zostały przesłanki uznania skutecznego doręczenia z art. 139 § 1 k.p.c.

Drugim rozwiązaniem jest wniesienie oprócz zażalenia/skargi na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności pisma procesowego wnioskującego o dokonanie doręczenia na rzeczywisty adres zamieszkania pozwanego z powołaniem się na dowody dołączone do środka zaskarżenia. Wówczas pozwany czy też pełnomocnik pozwanego wnoszą sprzeciw w 14-dniowym terminie od dnia doręczenia nakazu zapłaty na prawidłowy adres.

Jak przywróccić terminy

Z zupełnie inną sytuacją prawną mamy do czynienia w przypadku, gdy pozwany nie podjął awizowanej korespondencji z powodu dłuższego pobytu poza miejscem zamieszkania, np. w podróży lub na leczeniu. Są wówczas zachowane wszelkie przesłanki uznania przesyłki za skutecznie doręczoną zgodnie z  art. 139 § 1 k.p.c. Pozwany musi wtedy sięgnąć po środek zwany wnioskiem o przywrócenie terminu na wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Zgodnie z treścią art. 168 i następnych k.p.c. przywrócenie terminu jest możliwe, jeśli jest niezawinione, a uchybienie terminowi pociąga za sobą ujemne dla strony skutki. Takim skutkiem jest z pewnością odrzucenie sprzeciwu od nakazu zapłaty. Wniosek taki należy wnieść do e-sądu w terminie tygodnia od czasu ustania przyczyny uchybienia. W piśmie należy uprawdopodobnić okoliczności uzasadniające wniosek, wskazując również datę ustania przeszkody, o której była mowa powyżej.

Do pisma należy dołączyć sprzeciw, co do którego wnioskujemy o przywrócenie terminu. Warto do takiego wniosku dołączyć również kopie dokumentów wskazujących na dłuższy pobyt poza miejscem zamieszkania czy też inne przeszkody do wniesienia sprzeciwu.

Uwaga!

Wszystkie te pisma są także wolne od opłaty sądowej.

Wskazane powyżej dwa środki procesowe mają zastosowanie w odmiennych sytuacjach. Jeśli nie doszło do skutecznego doręczenia pozwanemu, bo awizowania przesyłki dokonano pod adresem, który nie jest już adresem pozwanego, wówczas składanie wniosku o przywrócenie terminu byłoby bezprzedmiotowe, bo ten termin nie zaczął jeszcze swojego biegu.

Wniosek o przywrócenie terminu oraz zażalenie/skarga na postanowienie o przywróceniu terminu zawierają przeciwstawne twierdzenia. W treści pierwszego pozwany wnosząc o przywrócenie terminu, przyznaje, że doszło do skutecznego doręczenia, albowiem termin zaczął biec i upłynął. Natomiast zażalenie/skarga na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności wskazuje, że do takiego doręczenia nie doszło i nie było w rzeczywistości podstaw do uznania nakazu zapłaty za prawomocny.

Wniosek o udostępnienie

W jaki sposób jednak pozwany ma dowiedzieć się, z jaką sytuacją ma do czynienia w swojej sprawie? Od momentu otrzymania zawiadomienia o wszczęciu egzekucji ma jedynie siedem dni na ewentualne wniesienie środka zaskarżenia na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności.

Jako że nie otrzymał odpisu nakazu zapłaty wraz z pouczeniem, w którym znajduje się numer kodu dostępu do akt sprawy, nie ma możliwości przejrzenia ich na stronie internetowej e-sądu. Gdyby wystąpił o taki kod w piśmie procesowym, to czas reakcji sądu i uzyskania odpowiedzi przekroczyłby siedem dni.

Uwaga!

Wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest skorzystanie z możliwości przewidzianej w regulaminie urzędowania sądów powszechnych, tj. udanie się do wybranego sądu rejonowego i złożenie tam wniosku o  udostępnienie akt elektronicznych swojej sprawy (§ 272b ust. 5).

Kod dostępu do akt sprawy

Pracownik może wówczas od razu potwierdzić tożsamość zgłaszającego się i ustalić, że jest faktycznie stroną wskazanej przez niego sprawy, a więc przysługuje mu uprawnienie do  przeglądania akt. W takiej sytuacji sąd, do którego zgłosił się pozwany, zwraca się do e-sądu o kod dostępu do akt sprawy. Z jego wykorzystaniem zainteresowany może przejrzeć elektroniczne akta swojej sprawy w najbliższym dla siebie sądzie rejonowym. Na podstawie akt można podjąć odpowiednie działania procesowe.

Często jednak zdarza się, że pozwani mimo wskazanej sprzeczności wnoszą obydwa środki procesowe: z powodu niewiedzy na temat stanu sprawy, a czasem z powodu tzw. ostrożności procesowej. W tej sytuacji jednak wystarczające jest wniesienie zażalenia/skargi na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności.

Zgodnie bowiem z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego termin na złożenie wniosku o przywrócenie terminu nie rozpoczyna biegu przed momentem, gdy strona dowie się, że w ogóle uchybiła terminowi.

Jeśli pozwany skarży postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności albo tylko wnosi sprzeciw, działając w przekonaniu, że nie uchybił terminowi, bo nie doręczono mu odpisu nakazu zapłaty, termin na złożenie wniosku o przywrócenie terminu biegnie dla niego dopiero od chwili, gdy otrzyma odpis postanowienia o odrzuceniu sprzeciwu czy też oddalającego jego skargę lub zażalenie na postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności (orzeczenie SN z 15 czerwca 1957, II CZ 123/57, i późniejsze).

Jeśliby pozwany złożył jednak jednocześnie oba środki, Sąd Najwyższy w powołanym orzeczeniu wskazuje, że w pierwszej kolejności należy rozpoznać środek zaskarżenia. Jeśli zostałby uwzględniony, rozpoznawanie wniosku o przywrócenie terminu staje się bezprzedmiotowe.

Bez załączników

W postępowaniu przed e-sądem wszystkie opisywane obok pisma procesowe można wnieść w drodze elektronicznej po uprzednim założeniu konta na portalu e-sądu i elektronicznym dołączeniu do sprawy, co wymaga kodu dostępu do akt sprawy znajdującego się w treści pouczenia do nakazu zapłaty lub udostępnionym później stronie przez e-sąd na jej wniosek. Korzystanie z drogi elektronicznej nie jest jednak w tym wypadku korzystne.

Pozwany może w takiej sytuacji znaleźć się w pułapce, albowiem w drodze elektronicznej nie ma możliwości wniesienia jakichkolwiek załączników do pism procesowych w postaci np. skanów dokumentów, które mają uprawdopodobniać okoliczności w nich wskazane.

Co więcej, jeśli pozwany wniesie jakiekolwiek pismo procesowe w drodze elektronicznej, później obowiązuje go już ta droga komunikacji z sądem. Pozwany nie może więc już wówczas wnieść jakiegokolwiek uzupełniającego pisma procesowego, do którego dołączyłby niezbędne kopie dokumentów.

Takie pismo nie wywoła bowiem skutków pisma procesowego. Korzystniejsze wobec powyższego może być skorzystanie z tradycyjnej papierowej formy wnoszenia pism procesowych.