Po dwóch latach pracy i burzliwych dyskusji Sejm uchwalił nowe prawo górnicze i geologiczne. Jest to bardzo obszerny akt prawny. Dotyczy wszystkich rodzajów górnictwa.

Opłaty i podatki

Ustawa wypełnia unijną dyrektywę dotyczącą wydobywania i poszukiwania węglowodorów, m.in. gazu i ropy. Za opóźnienia w jej wdrażaniu Polsce grożą kary. W tej sprawie trwa już postępowanie przed Trybunałem Sprawiedliwości UE w Luksemburgu.

– Zgodnie z nowymi przepisami przedsiębiorca, który znajdzie węglowodory na terenie Polski, np. gaz łupkowy, będzie miał pierwszeństwo w uzyskaniu koncesji na jego wydobycie. W tej chwili takie prawo mu nie przysługuje – mówi Jan Rzymełka, poseł sprawozdawca. Najwięcej emocji podczas prac nad ustawą wywołały opłaty eksploatacyjne i podatek od wyrobisk. Wczoraj Sejm przegłosował zmianę przewidującą, że 90 proc. tej opłaty, a nie, jak teraz, 60 proc., trafi do budżetów gmin górniczych. Reszta pieniędzy zostanie przekazana do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na subkonto przeznaczone na badania geologiczne i kartograficzne. Przedsiębiorstwa będą je wpłacać raz na pół roku, a nie co kwartał.

Dla niektórych gmin będą to spore pieniądze. Przykładowo, roczny budżet gminy Gierałtowice (ma trzy kopalnie węgla kamiennego) wynosi 30 mln zł, z tego 6 mln zł to wpływy z opłat eksploatacyjnych.

– Ta zmiana oznacza, że mniej pieniędzy będzie przeznaczanych na badania prowadzone przez państwo, np. osuwisk – ostrzegał wczoraj z mównicy w Sejmie Jacek Jezierski, wiceminister środowiska.

Parlamentarzyści wycofali się z jasnego uregulowania kwestii związanych z podatkiem od nieruchomości od wyrobisk, tzw. podatku wyrobiskowego (czyli od instalacji, urządzeń i budowli we wnętrzu ziemi).

– Doszliśmy do wniosku, że nowe uregulowanie tej kwestii musi być w innej ustawie podatkowej – wyjaśnił poseł Rzymełka.

– Teraz starosta, a nie minister środowiska, będzie wydawał koncesje na wydobycie żwiru, piasku i torfu – mówi poseł Rzymełka.

Pokłosiem ostatnich tragicznych wypadków jest wzmocnienie bezpieczeństwa w kopalniach.

Będzie bezpieczniej

Zostanie zniesiony monopol Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego. W tej chwili tylko jej służby są odpowiedzialne za bezpieczeństwo.

– Po wejściu w życie noweli służby ratownictwa będą mogły powoływać do życia inne jednostki, np. firmy prywatne, będzie więc konkurencja – wyjaśnił poseł Rzymełka.

Przełamany zostanie monopol CSRG na szkolenia. Ustawa też jasno wskazuje, że jednostki ratownictwa mają mieć w pełni profesjonalny sprzęt.

Zmiany popiera zwłaszcza Wyższy Urząd Górniczy.

– Czekaliśmy na nie od lat, straciliśmy już nadzieję, że zostaną uchwalone w tej kadencji – wyjaśnia Jolanta Talarczyk z tego urzędu.

Etap legislacyjny:

- skierowana do Senatu

Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza

W parlamencie największa walka toczyła się o podatek od wyrobisk. W tej chwili przepisy są nieprecyzyjne i nie wiadomo, czy urządzenia i instalacje znajdujące się w wyrobiskach są budowlami, a tym samym – czy można je opodatkować podatkiem od nieruchomości, czy nie. Sejm miał raz na zawsze rozwiać wątpliwości interpretacyjne z tym związane. Szkoda, że tego nie zrobił. W tej chwili miasto Zabrze ma kłopoty z wyegzekwowaniem podatku na kwotę 2 mln zł. Przedsiębiorcy nie chcą go bowiem płacić. To natomiast, że większy będzie udział w opłacie eksploatacyjnej, nie ma dla nas większego znaczenia, ponieważ mamy czynne tylko dwie kopalnie.

Zobacz serwis:

Zezwolenia, licencje, koncesje i certyfikaty