[b]Jak rozwiązać umowę o pracę z prezesem lub członkiem zarządu spółki z o.o., gdy po upływie kadencji nie wygrywa konkursu i nie będzie pełnił funkcji w kolejnych latach? Czy wypowiedzenie składa mu nowy zarząd, czy rada nadzorcza w momencie zakończenia konkursu? Kiedy należy to zrobić: tuż po jego rozstrzygnięciu czy dopiero z upływem kadencji?[/b] – pyta czytelnik.

To, który z organów spółki z o.o. jest właściwy do rozwiązania umowy o pracę z członkiem zarządu, jest uwarunkowane od tego, czy oświadczenie o rozwiązaniu umowy wręcza się urzędującej, czy byłej już osobie z władz.

[srodtytul]Podczas władzy[/srodtytul]

Jeśli bowiem wymówienie składa się nadal sprawującemu funkcję, czyli członkowi zarządu, którego kadencja jeszcze nie upłynęła, właściwy będzie organ wymieniony w art. 210 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0878F97C9B855869DA1A3F9BAD45E3AB?id=133014]kodeksu spółek handlowych[/link]. Jest to rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.

Zasadę tę stosuje się do spółek wielopodmiotowych i jednoosobowych, w których wspólnik nie jest zarazem jedynym członkiem jej zarządu.

Wypowiedzenie to można złożyć członkowi zarządu już po rozstrzygnięciu konkursu. Wiadomo już bowiem, że nie zostanie on powołany na nową kadencję.

W wymówieniu trzeba podać tę informację, bo jest ona przyczyną rozwiązania umowy o pracę, jeśli zawarto ją na czas nieokreślony (art. 30 § 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link]).

[srodtytul]Po upływie mandatu[/srodtytul]

Jeśli natomiast do wypowiedzenia dochodzi po upływie kadencji członka zarządu, czyli dotyczy osoby, która nie jest już we władzach spółki, to właściwy do dokonania tej czynności będzie nowy jej zarząd. To on bowiem jest upoważniony do reprezentowania spółki, także w czynnościach z zakresu prawa pracy. Nie stosuje się wtedy art. 210 § 1 k.s.h.

Także w tym wypadku przy wypowiadaniu angażu zawartego na czas nieokreślony konieczne jest wskazanie przyczyny wymówienia.

Orzecznictwo sądowe wyjątkowo dopuszcza złożenie wypowiedzenia umowy o pracę członkowi zarządu również przez radę nadzorczą. Dotyczy to jednak tylko tych sytuacji, gdy jednocześnie odwołuje się go z pełnionej funkcji.

Tak też wypowiadał się [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 18 grudnia 2002 r. (I PK 296/02)[/b]. Stwierdził, że rada nadzorcza jest uprawniona do rozwiązania umowy o pracę tylko w razie jednoczesnego odwołania z funkcji członka zarządu.

Podobnie wynika z [b]wyroku z 13 kwietnia 1999 r. (I PKN 3/99)[/b]. W nim SN podkreślił, że rada nadzorcza spółki jest uprawniona do jednoczesnego odwołania prezesa i rozwiązania z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia z jego winy.

Stanowisko SN jest więc w tym zakresie ustalone, tym bardziej że potwierdza je też teza [b]wyroku z 26 września 2006 r. (II PK 47/06)[/b]. Wynika z niej, że dopuszcza się zawarcie w jednej uchwale postanowienia o odwołaniu prezesa z pełnionej funkcji oraz oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy o pracę.

[ramka][b]Niewłaściwy organ[/b]

Wypowiedzenie umowy o pracę (lub oświadczenie o rozwiązaniu bez wypowiedzenia) powoduje jej rozwiązanie także wtedy, gdy oświadczenie złożył niewłaściwy organ osoby prawnej, zwłaszcza jeżeli pracodawca podejmuje później czynności potwierdzające ustanie stosunku pracy.

Orzecznictwo sądowe jest tu jednolite. Wskazywał na to wyraźnie [b]SN w wyroku z 16 czerwca 1999 r. (I PKN 117/99) i z 9 maja 2006 r. (II PK 270/05)[/b].

Stwierdził, że niezgodność z prawem rozwiązania angażu, wynikająca z niewłaściwej reprezentacji pracodawcy, nie powoduje nieważności wymówienia.

W takim wypadku sąd, na żądanie pracownika, może orzec o bezskuteczności wypowiedzenia, przywróceniu do pracy lub o odszkodowaniu (art. 45 k.p.).

Zatem wymówienie złożone pracownikowi przez niewłaściwy organ spółki jest w pełni skuteczne. Powoduje rozwiązanie umowy. Pracownik członek zarządu będzie mógł jednak dochodzić z tego powodu roszczeń przewidzianych przez prawo pracy. [/ramka]

[i]Autor jest sędzią Sądu Okręgowego w Kielcach[/i]