W czasie wakacji miejscowości turystyczne nieraz stają przed problemem, kto pomoże w obsłudze klientów w barach, restauracjach, klubach, hotelach czy pensjonatach. Podobnie jest, gdy trzeba osób do zbierania warzyw czy owoców. Przedsiębiorcy szukający chętnych do pracy nie tylko muszą wybrać odpowiednią osobę, ale i formę jej zatrudnienia. Jak zwerbować do pracy kandydata, który ma zapewniony byt tylko przez dwa czy trzy miesiące?

[srodtytul]Kontrakt cywilnoprawny...[/srodtytul]

Często wybór pada na umowę-zlecenie. Jeśli firma oferuje taki kontrakt, liczy się z tym, że przyjmowana osoba nie będzie jej pracownikiem. Co to oznacza? To, że pracownik przy wykonywaniu swoich obowiązków podlega przełożonemu. Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się bowiem do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez szefa. Tak wynika z art. 22 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=2E83BC46112965750F2130623277D1CD?id=76037]kodeksu pracy[/link].

Przez umowę-zlecenie przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Mówi o tym art. 734 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C420B1B3AC9C0C3B7719463AD8104B1F?id=70928]kodeksu cywilnego[/link]. Przyjmujący zlecenie wykonuje je samodzielnie. Pomiędzy nim a zleceniodawcą nie ma stosunku podporządkowania. Ale nie daje to pełnej swobody w wykonywaniu przedmiotu umowy. Przyjmujący zlecenie jest bowiem zobowiązany do stosowania się do wskazanego przez dającego zlecenie sposobu jego wykonania. W przeciwieństwie do pracownika nie musi wykonywać umowy w czasie i miejscu wyznaczonym przez przedsiębiorcę, ale w dowolnym miejscu dogodnym do wykonania zlecenia.

Jeśli jednak przedmiotem umowy-zlecenia ma być obsługa gości w restauracji, to miejscem wykonania kontraktu będzie taka restauracja. Gdyby jednak na zlecenie przyjąć osobę, która będzie np. sporządzała plan wycieczek organizowanych dla gości ośrodka wczasowego, to nie będzie konieczne, aby robiła to właśnie w tym ośrodku. Równie dobrze może przygotować zlecone prace w innym miejscu, choćby we własnym domu. Może się też posłużyć zastępcą. Choć jest to dopuszczalne tylko wtedy, gdy umowa przewiduje taką opcję lub gdy wynika to ze zwyczaju albo gdy jest do tego zmuszona przez okoliczności zewnętrzne. Tak stanowi art. 738 k.c.

Natomiast pracownik musi zawsze świadczyć pracę osobiście. Umowa-zlecenie w przeciwieństwie do umowy o pracę może być nieodpłatna. Jednak w praktyce zdarza się to niezwykle rzadko. Dlatego przyjmuje się, że za wykonanie zlecenia zleceniobiorcy należy się wynagrodzenie. W przeciwnym razie brak wynagrodzenia powinien być wyraźnie zawarty w umowie.

[srodtytul]... umowa terminowa...[/srodtytul]

Kolejną formą zatrudnienia jest umowa na czas określony lub na czas wykonywania określonej pracy. Jeśli któryś z tych angaży jest brany pod uwagę, to osoba, z którą zostanie zawarty, będzie już pracownikiem. Oznacza to nie tylko podporządkowanie szefowi czy osobiste wykonywanie zadań. To dla firmy także konieczność skierowania takiej osoby na wstępne badania lekarskie czy przeszkolenie w zakresie BHP.

Pracownik korzysta także z ochrony wynagrodzenia. Przysługuje mu pensja w odpowiedniej wysokości (przy pełnym etacie, gdy nie jest to pierwszy rok jego pracy, musi dostać minimum 1317 zł). Trzeba ją także wypłacać zgodnie z obowiązującymi zasadami.

Czyli jak? Wypłaty wynagrodzenia za pracę dokonuje się co najmniej raz w miesiącu, w stałym i ustalonym z góry terminie. Wynagrodzenie za pracę płatne raz w miesiącu wypłaca się z dołu, niezwłocznie po ustaleniu jego pełnej wysokości, nie później jednak niż w ciągu pierwszych dziesięciu dni następnego miesiąca kalendarzowego. Tak nakazuje art. 85 § 1 i § 2 k.p.

Każdy pracownik ma też prawo do urlopu wypoczynkowego. Gwarantuje mu to art. 152 k.p. Obejmuje to również prawo do skorzystania z urlopu na żądanie. Takiego prawa do wypoczynku (w tym do wolnego na żądanie) nie ma zleceniobiorca. Oczywiście i w kontrakcie cywilnoprawnym można przewidzieć możliwość skorzystania z wolnego w trakcie trwania umowy. Od umowy o pracę trzeba też będzie potrącić składki na ubezpieczenia społeczne.

[srodtytul]... pośrednictwo agencji[/srodtytul]

Do pracy w sezonie firma może też przyjąć pracownika tymczasowego. Reguły zatrudniania takich osób określa [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=170706]ustawa z 9 lipca 2003 r. o zatrudnianiu pracowników tymczasowych (DzU nr 166, poz. 1608 ze zm.)[/link] oraz częściowo kodeks pracy. Jakie one są?

Do takiej pracy potrzeba trzech podmiotów: agencji pracy tymczasowej, pracownika tymczasowego oraz pracodawcy użytkownika, które zawierają ze sobą umowy. Właściwym pracodawcą jest agencja pracy tymczasowej. To z nią pracownik zawiera umowę o pracę. Taka umowa powinna określać strony, rodzaj umowy i datę jej zawarcia oraz wskazywać pracodawcę użytkownika i ustalony okres wykonywania na jego rzecz pracy tymczasowej, a także warunki zatrudnienia pracownika tymczasowego w okresie wykonywania pracy na rzecz pracodawcy użytkownika. Tak nakazuje art. 13 ustawy.

Pracownik tymczasowy jest zatrudniany wyłącznie w celu wykonywania pracy tymczasowej na rzecz i pod kierownictwem pracodawcy użytkownika. To pracodawca użytkownik dostarcza pracownikowi tymczasowemu odzież i obuwie robocze oraz środki ochrony indywidualnej. Zapewnia też napoje i posiłki profilaktyczne. On również przeprowadza szkolenia w zakresie BHP. W razie wypadku przy pracy na nim ciąży obowiązek ustalenia jego okoliczności oraz przyczyn. Także pracodawca użytkownik przeprowadza ocenę ryzyka zawodowego oraz informuje o takim ryzyku.

Pracownikowi tymczasowemu przysługuje też urlop wypoczynkowy. Jego wymiar to dwa dni za każdy miesiąc pozostawania w dyspozycji jednego pracodawcy użytkownika lub więcej niż jednego pracodawcy użytkownika. Przy czym urlop nie przysługuje za okres, za który pracownik wykorzystał u poprzedniego pracodawcy urlop wypoczynkowy przysługujący na podstawie odrębnych przepisów.

Agencja pracy tymczasowej i pracodawca użytkownik mogą uzgodnić wykorzystanie przez pracownika tymczasowego urlopu wypoczynkowego, w całości lub w części, w okresie wykonywania pracy tymczasowej na rzecz tego pracodawcy, ustalając zarazem tryb udzielenia urlopu.

[ramka][b]Uwaga[/b]

[b]Gdy nie ma dokładnego określenia wysokości wynagrodzenia, zleceniobiorcy należy się wynagrodzenie odpowiadające wykonanej pracy, przy ustalaniu którego bierze się pod uwagę czas poświęcony na wykonanie zlecenia, stopień skomplikowania czynności będących przedmiotem zlecenia, przygotowanie zawodowe zleceniobiorcy.[/b][/ramka]

[ramka][b]Ważne[/b]

[b]Pracodawca użytkownik powinien pracownika tymczasowego traktować w zakresie warunków pracy i innych warunków zatrudnienia tak samo korzystnie jak pracowników, których zatrudnia na takim samym lub podobnym stanowisku pracy.[/b][/ramka]

[ramka][b]Student bez ZUS[/b]

[b]Obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają zleceniobiorcy będący osobami fizycznymi. [/b]

Jeśli jednak osoba jest zatrudniona na umowę o pracę i jednocześnie wykonuje umowę-zlecenie zawartą z innym podmiotem niż własny pracodawca, to podlega ona obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym z tytułu pozostawania w stosunku pracy.

Z kolei studenci do ukończenia 26 lat wykonujący pracę na podstawie umowy-zlecenia nie podlegają ubezpieczeniom społecznym z tego tytułu. [/ramka]