Tak będzie jednak tylko wtedy, gdy oprócz swoich podstawowych zajęć, do których należy prowadzenie pojazdu, wykonuje on także dodatkowe zadania, podczas których może uszkodzić własne ubranie bądź obuwie.
Jeśli więc jest kierowcą autobusu miejskiego i wyłącznie przewozi pasażerów, nie otrzyma odzieży roboczej, chyba że jego przedsiębiorstwo zapewnia mundury służbowe. Inaczej będzie jednak, gdy dana osoba zarówno kieruje pojazdem, jak i musi załadować na niego lub rozładować towar albo uczestniczyć w tych czynnościach.
Czasem jednak, choć zakwalifikowano to do wyjątkowych zdarzeń, taki podwładny może używać własnych ubrań, mimo że firma zapewnia służbowe. Warto jednak pamiętać, aby regulamin pracy lub zarządzenie zakładowe wskazywało stanowiska, na których wolno być we własnej odzieży.
Ważne jest też to, że [b]pracownik musi wyrazić zgodę na to, aby pracować we własnym ubraniu zamiast w dostarczonym przez pracodawcę.[/b] Jeśli taka właśnie będzie jego wola, powinien otrzymać za to ekwiwalent pieniężny. Jego wysokość powinna odpowiadać aktualnym cenom rynkowym odzieży roboczej.
Są jednak sytuacje, kiedy nie jest możliwe, aby zatrudniony pracował we własnym ubraniu, nawet jeśli wyrazi na to zgodę. Kodeks pracy wskazuje, że jest to zakazane, gdy wykonuje on prace powodujące intensywne brudzenie lub skażenie odzieży i obuwia roboczego środkami chemicznymi lub promieniotwórczymi albo materiałami biologicznie zakaźnymi.
[ramka][b]Uwaga [/b]
Odzież i obuwie robocze, które są dostarczane pracownikom, muszą spełniać wymagania określone w Polskich Normach.[/ramka]