Tak wynika z przyjętej 19 maja 2009 r. przez rząd noweli kodeksu pracy, który trafi teraz do Sejmu.
W myśl nowych przepisów do obowiązków pracodawcy będzie należało przechowywanie (przez dziesięć lat) protokołu okoliczności i ustalenia przyczyn wypadku przy pracy wraz z pozostałą dokumentacją. Pracodawcy będą także mieli obowiązek przesłać do właściwego terytorialnie instytutu medycyny pracy oraz do inspektora sanitarnego zawiadomienia o podejrzeniu choroby zawodowej. Nowela rozszerza także katalog podmiotów, które będą mogły zgłosić do inspekcji sanitarnej podejrzenie choroby zawodowej. Znajdzie się na niej np. lekarz dentysta. Będzie mógł on także skierować taką osobę na badania.
Zostało już niewiele czasu na zmianę przepisów (pisaliśmy o tym 11 maja „[link=http://www.rp.pl/artykul/303495.html]Nie będzie świadczeń za choroby zawodowe[/link]?”).
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, które uchyli obowiązujące teraz przepisy, wejdzie bowiem w życie już 3 lipca. Nowelizacja kodeksu to dopiero pierwszy etap prac. Dopiero po jej wejściu w życie, Rada Ministrów będzie mogła wydać nowe przepisy wykonawcze, które zastąpią rozporządzenie z 30 lipca 2002 r. w sprawie wykazu chorób zawodowych (ono także straci moc 3 lipca tego roku).