Dochód wykaże dopiero w zeznaniu rocznym.
Jeśli więc właściciel firmy nie zamierza definitywnie likwidować działalności, lepiej skorzystać z możliwości jej zawieszenia. Nie musi wtedy w trakcie roku rozliczać się z PIT, nie składa też deklaracji VAT. Może spokojnie czekać na lepsze czasy na prowadzenie biznesu.
O tym, czy lepiej zlikwidować działalność, czy ją tylko zawiesić i jak to zrobić, pisaliśmy szczegółowo w artykule [link=http://www.rp.pl/artykul/207468,280535_Zlikwidowac_firme_czy_zawiesic_dzialalnosc_.html]"Zlikwidować firmę czy zawiesić działalność?"[/link]. Dzisiaj o skutkach podatkowych zawieszenia.
[srodtytul]Bez zaliczek co miesiąc [/srodtytul]
Właściciel firmy musi w trakcie roku odprowadzać do urzędu zaliczki na podatek dochodowy. Robi to co miesiąc, chyba że jest tzw. małym podatnikiem, wtedy rozlicza się z fiskusem co kwartał. Przedsiębiorca, który zawiesił działalność, jest zwolniony z tego obowiązku. Dotyczy to także tych, którzy opłacają podatek liniowy albo odprowadzają zaliczki w uproszczonej formie.
W ciągu roku nie musi się też rozliczać z fiskusem wspólnik spółki jawnej, partnerskiej, komandytowej i komandytowo-akcyjnej, która zawiesiła działalność. Musi jednak nie później niż przed upływem siedmiu dni od dnia złożenia wniosku o wpis informacji o zawieszeniu zawiadomić pisemnie naczelnika urzędu skarbowego o okresie tego zawieszenia.
[ramka][b]Przykład[/b]
Pan Kowalski prowadzi firmę handlową i co miesiąc płaci zaliczki na podatek dochodowy. Z powodu trudnej sytuacji na rynku zdecydował się od 14 kwietnia br. zawiesić działalność. Za kwiecień jeszcze musi zapłacić zaliczkę. [/ramka]
Podobne rozwiązanie wprowadzono do ustawy o CIT. Musimy jednak pamiętać, że zawiesić działalność mogą tylko przedsiębiorcy, którzy nie zatrudniają pracowników (co w przypadku podatników CIT będzie rzadsze niż u przedsiębiorców osób fizycznych).
[srodtytul]Co jest zabronione...[/srodtytul]
W okresie zawieszenia przedsiębiorca nie może wykonywać działalności gospodarczej i osiągać bieżących przychodów. Oznacza to, że nie wolno mu sprzedawać towarów i świadczyć firmowych usług. Nawet wtedy, gdy nie wykonuje ich formalnie w ramach działalności, ale na podstawie umowy o dzieło. Tak wynika z [b]interpretacji Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 26 stycznia 2009 r. (ITPB1/415-637a/08/WM)[/b].
O rozliczenie przychodów pytał przedsiębiorca, który zajmował się projektami wnętrz i mebli. Z powodu kryzysu spadła mu ilość zamówień i postanowił zawiesić działalność. Możliwe jest jednak, że także w okresie przerwy w prowadzeniu firmy wpadną mu pojedyncze zlecenia. Chciałby je wykonać nie w ramach działalności gospodarczej, ale na podstawie umowy o dzieło. Czy może tak zrobić? Nie, „każdą, nawet pojedynczą usługę podjętą w okresie zawieszenia działalności gospodarczej należy traktować jako podjęcie działalności gospodarczej, a przychód uzyskany z tego tytułu zaliczyć do źródła przychodu, jakim jest pozarolnicza działalność gospodarcza” – czytamy w odpowiedzi fiskusa.
[srodtytul]...a co dozwolone [/srodtytul]
W czasie przerwy w biznesie można się jednak pozbyć firmowego majątku: środków trwałych i wyposażenia. Tak wynika z art. 14a ust. 4 pkt 3 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Jak rozliczyć dochody? Skoro nie ma obowiązku odprowadzania zaliczek, przedsiębiorca wykaże je dopiero w zeznaniu rocznym.
[ramka][b]Przykład [/b]
Pan Nowak prowadzi firmę i płaci podatek według skali. 15 kwietnia br. zawiesił działalność. W maju sprzedał samochód, który był środkiem trwałym w jego przedsiębiorstwie. Transakcję rozliczy dopiero w zeznaniu PIT-36, które musi złożyć do 30 kwietnia następnego roku. [/ramka]
[srodtytul]Lepiej zaczekać ze sprzedażą[/srodtytul]
Jeśli przedsiębiorca sprzeda środek trwały lub wyposażenie jeszcze przed zawieszeniem działalności, będzie musiał uwzględnić dochód z tej transakcji przy wyliczaniu miesięcznej lub kwartalnej zaliczki (chyba że płaci je w uproszczonej formie). Jeśli pozbędzie się majątku po zawieszeniu, dochód rozliczy dopiero w zeznaniu rocznym.
Właściciel zawieszonej firmy może też uzyskiwać przychody z odsetek na związanym z działalnością koncie. Nie musi odprowadzać od nich zaliczek, wykazuje je dopiero w rozliczeniu rocznym.
[srodtytul]Wstrzymaj amortyzację [/srodtytul]
W firmie, która ma przerwę, nie można naliczać odpisów amortyzacyjnych. Tak wynika z art. 22c pkt 5 ustawy o PIT oraz art. 16c pkt 5 ustawy o CIT. Amortyzację wstrzymujemy od następnego miesiąca po zawieszeniu działalności.
[ramka][b]Przykład[/b]
Pan Jankowski zawiesił w kwietniu działalność gospodarczą. Za ten miesiąc nalicza jeszcze odpisy amortyzacyjne od firmowych środków trwałych i zalicza je do kosztów uzyskania przychodów. W maju już nie może tego zrobić. [/ramka]
[srodtytul]Koszty, choć firma nie działa [/srodtytul]
Zawieszenie działalności nie oznacza, że przedsiębiorca może całkowicie zapomnieć o firmie. W tym okresie może bowiem wykonywać „wszelkie czynności niezbędne do zachowania lub zabezpieczenia źródła przychodów” (art. 14a ust. 4 pkt 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9614520AD58747CEEE50542C47013033?id=236773]ustawy o swobodzie działalności gospodarczej[/link]). Związane z tym wydatki może zaliczyć do kosztów.
[ramka][b]Przykład [/b]
Pan Majewski zawiesił w kwietniu działalność gospodarczą. Nadal jednak płaci za utrzymanie biura, firmowej strony internetowej i rachunku bankowego. Wydatki może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. [/ramka]
[srodtytul]Przerwa dla ryczałtowca... [/srodtytul]
Wakacje może też sobie zrobić przedsiębiorca opłacający ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. W czasie zawieszenia nie musi płacić miesięcznego (bądź kwartalnego) podatku.
[ramka][b]Przykład [/b]
Pan Adamski jest przedsiębiorcą. Rozlicza się w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Podatek płaci co kwartał. W połowie kwietnia 2009 r. zawiesił działalność. Za drugi kwartał 2009 r. musi jeszcze zapłacić podatek. [/ramka]
Z bieżących obowiązków podatkowych zwolniony jest też wspólnik spółki jawnej, która zawiesiła działalność. Musi jednak nie później niż przed upływem siedmiu dni od dnia złożenia wniosku o wpis informacji o zawieszeniu zawiadomić pisemnie naczelnika urzędu skarbowego o okresie tego zawieszenia.
Także w czasie przerwy w działalności ryczałtowiec może uzyskiwać przychody np. ze sprzedaży firmowego majątku. Powinien je rozliczyć do końca stycznia następnego roku (w zeznaniu rocznym PIT-28).
[ramka][b]Przykład [/b]
Pan Malinowski w listopadzie 2008 r. zawiesił działalność opodatkowaną ryczałtem. W kwietniu 2009 r. sprzedał część firmowego wyposażenia. Nie musi płacić od niego podatku w maju, przychód wykaże dopiero w PIT-28 składanym do końca stycznia 2010 r. [/ramka]
[srodtytul]...i kartowicza [/srodtytul]
Zawiesić działalność może również przedsiębiorca płacący kartę podatkową. Ale akurat ta grupa podatników mogła już wcześniej zrobić sobie oficjalną przerwę w prowadzeniu firmy. Przepisy, które na to pozwalają, nadal obowiązują. Oprócz tego kartowicz będzie mógł zawiesić firmę na podstawie przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. W tym okresie jego podatek będzie obniżany o 1/30 miesięcznej należności za każdy dzień.
[ramka][b]Wakacje od deklaracji VAT[/b]
Zawieszenie działalności ulży także podatnikom VAT. W czasie przerwy nie będą musieli bowiem składać w urzędzie deklaracji VAT-7 (lub VAT-7K, jeśli rozliczają się co kwartał). Nie wszyscy jednak unikną tego obowiązku. Zwolnienie nie dotyczy:
- zarejestrowanych jako podatnicy VAT UE;
- dokonujących wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów;
- dokonujących importu usług lub nabywających towary, w zakresie których są podatnikiem;
- okresów rozliczeniowych, w których zawieszenie wykonywania działalności gospodarczej nie dotyczyło pełnego okresu;
- okresów rozliczeniowych, za które podatnik jest obowiązany do rozliczenia z tytułu wykonywania czynności podlegających opodatkowaniu oraz za które musi zrobić korektę podatku naliczonego. Co istotne, przedsiębiorcy, którzy zawiesili działalność, nie muszą już obawiać się, że po dziesięciu miesiącach zostaną wykreśleni z rejestru podatników VAT. [/ramka]
Masz problem, napisz
[mail=firmawkryzysie@rp.pl]firmawkryzysie@rp.pl[/mail]