[b]Tak uznał Sąd Najwyższy w niepublikowanym wyroku, jaki zapadł 2 grudnia 2008 r. na posiedzeniu niejawnym (III PK 35/08). [/b]

[srodtytul]Wyrównanie odprawy księgowej[/srodtytul]

Sprawa dotyczyła Stanisławy P., zatrudnionej na stanowisku głównej księgowej w samorządowych zakładach gospodarki mieszkaniowej. Wystąpiła do sądu z pozwem przeciwko byłemu pracodawcy o wyrównanie odprawy emerytalnej i nagrody jubileuszowej, jakie otrzymała w związku z odejściem z pracy.

Okazało się bowiem, że zakłady, powołując się na art. 11 ust. 2 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=80668]ustawy z 3 marca 2000 r. o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi (DzU z 2000 r. nr 26, poz. 306 ze zm., dalej ustawa kominowa)[/link], ograniczyły każde z wypłaconych jej świadczeń łącznie do 32 tys. zł (po 16 tys. zł odprawy i nagrody), czyli 12-krotności ówczesnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.

Według Stanisławy P. ustawa kominowa nie ma zastosowania do odprawy emerytalnej ani nagrody jubileuszowej. Dlatego zażądała wypłaty tych świadczeń w pełnej wysokości. W obu sytuacjach regulamin wynagradzania przewidywał wypłatę świadczenia w wysokości 500 proc. ostatniej pensji pracownika; u Stanisławy P. pełne świadczenia wynosiłyby po 32 tys. zł.

[srodtytul]Co obejmuje limit[/srodtytul]

Sąd rejonowy uwzględnił żądania Stanisławy P. i przyznał jej 16 tys. zł wyrównania odprawy emerytalnej. Stwierdził bowiem, że nie jest to świadczenie dodatkowe w myśl art. 11 ustawy kominowej. Przyznał jej także 16 tys. zł wyrównania nagrody jubileuszowej. Uznał, że jest to świadczenie dodatkowe objęte limitem. Skoro jednak odprawy emerytalnej nie wlicza się do limitu świadczeń dodatkowych, jakie urzędnik samorządowy objęty ustawą kominową może dodatkowo otrzymać, to w tej dozwolonej kwocie mieści się prawie cała przysługująca księgowej nagroda jubileuszowa.

Sąd okręgowy, do którego trafiło odwołanie zakładów, był innego zdania i oddalił pozew pracownicy.

Sąd Najwyższy uznał jednak jej skargę kasacyjną za uzasadnioną. Stwierdził, że [b]limitowane świadczenia dodatkowe z ustawy kominowej to tylko takie świadczenia, o których ustawa tak stanowi[/b].

[srodtytul]Odprawa to nie wynagrodzenie[/srodtytul]

Powołując się na wcześniejszy [b]wyrok z 16 lutego 2005 r. w sprawie I PK 174/04, SN[/b] stwierdził, że w myśl definicji świadczeń dodatkowych, znajdującej się w art. 11 ust. 1 ustawy kominowej, są to świadczenia bytowe socjalne, komunikacyjne oraz ubezpieczenia majątkowe i osobowe – inne bądź wyższe niż ustalone w regulaminach wynagradzania, zakładowych i ponadzakładowych układach zbiorowych pracy oraz w odrębnych przepisach. Limitowane są jednak tylko te z nich, które są wyższe lub inne od przewidzianych w przepisach wewnętrznych firmy.

Z tej definicji wynika również, że takie świadczenie musi zostać przyznane na podstawie tych regulacji. [b]Odprawa emerytalna, która przysługuje pracownikowi na mocy prawa w związku z jego odejściem na emeryturę, nie jest więc objęta limitem wynikającym z art. 5 ust. 1 ustawy kominowej. Bo nie jest to wynagrodzenie takiego pracownika[/b]. Poza tym ustawa kominowa nie wprowadza wyraźnego zakazu wypłacania odpraw emerytalnych osobom objętym jej przepisami.

SN zgodził się także w rozstrzygnięciem sądu rejonowego w sprawie nagrody jubileuszowej. [b]To świadczenie zdaniem SN jest powszechnie uznawane za wynagrodzenie, musi zostać więc uwzględnione w limicie świadczeń dodatkowych, jakie może otrzymać taki pracownik zgodnie z ustawą kominową.[/b]

SN uchylił wyrok sądu apelacyjnego i oddalił odwołanie firmy.