Proces sądowy jest i powinien być uważany za ostateczność. W szczególności gdy dłużnik nie kwestionuje swego zobowiązania, a opóźnienia w zapłacie wiążą się jedynie z brakiem płynności finansowej jednego z dotychczasowych kontrahentów. W takiej sytuacji [b]zamiast kierować się do sądu, przedsiębiorcy mogą zawrzeć ugodę w formie aktu notarialnego.[/b]

[srodtytul]Co musi się znaleźć w akcie[/srodtytul]

Zaletą tej formy potwierdzania własnych rozliczeń w porównaniu z postępowaniem sądowym jest niewątpliwie szybkość i dostępność usług notariuszy. W ugodzie takiej powinno znaleźć się z pewnością potwierdzenie wysokości zobowiązań oraz wskazanie, z jakiego tytułu one powstały. Nadto też sposób, w jaki dłużnik zamierza je spłacić – często zaś zawarcie ugody daje możliwość rozłożenia zaległości na raty.

Roztropny wierzyciel zadba także, by w ugodzie tej znalazło się oświadczenie dłużnika, iż poddaje się on dobrowolnie egzekucji, a ugoda ta będzie stanowiła tytuł egzekucyjny zgodnie z art. 777 § 1 pkt 4 i 5 kodeksu postępowania cywilnego.

[b]Zawarcie takiego postanowienia w ugodzie w formie aktu notarialnego daje wierzycielowi możliwość pominięcia prowadzenia przed sądem sprawy o zapłatę. Jeżeli dłużnik przestaje realizować ugodę, należy wystąpić do sądu z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności aktowi notarialnemu, a następnie można już skierować sprawę do komornika[/b].

[srodtytul]Krótszy termin przedawnienia[/srodtytul]

Mimo że [b]akt notarialny zaopatrzony w klauzule wykonalności na gruncie postępowania egzekucyjnego daje te same możliwości co wyrok sądowy[/b], należy pamiętać, iż okresy przedawnienia roszczeń stwierdzonych prawomocnym wyrokiem oraz stwierdzonych aktem notarialnym, w którym dłużnik poddał się egzekucji, nie są tożsame.

Zgodnie bowiem z art. 125 § 1 k.c. [b]roszczenia stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu korzystają ze szczególnych preferencji w tym względzie i przedawniają się z upływem lat dziesięciu. Roszczenia stwierdzone ugodą w formie aktu notarialnego, w której dłużnik poddaje się dobrowolnie egzekucji zawartej pomiędzy przedsiębiorcami, przedawniają się zaś z upływem trzech lat[/b] (art. 118 k.c.).

Warto więc pamiętać, iż akt notarialny zaopatrzony w klauzule wykonalności w pełni chroni prawa wierzyciela – ale okres przedawnienia tak stwierdzonych roszczeń, mimo podobieństwa do wyroku, jest znacznie krótszy. Receptą na uniknięcie przedawnienia roszczeń stwierdzonych aktem notarialnym jest wszczęcie postępowania egzekucyjnego, co spowoduje przerwanie jego biegu i przedłużenie okresu, w którym można dochodzić roszczeń.

[i]Autor jest aplikantem OIRP w Wałbrzychu[/i]