Jaka będzie podstawa do dochodzenia praw? Otóż pracownik swoje żądanie ustalenia, iż dane zdarzenie miało cechy wypadku przy pracy, może oprzeć na art. 189 kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.). Przepis ten stanowi bowiem, że powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. O jego istnieniu rozstrzyga sąd, który następnie w ramach postępowania dowodowego bada, czy zachodzą wszystkie warunki pozwalające przyjąć, że nastąpił wypadek przy pracy.

[srodtytul]Interes prawny[/srodtytul]

W praktyce możliwość dochodzenia przed sądem ustalenia wypadku przy pracy budziła wiele kontrowersji związanych przede wszystkim z oceną interesu prawnego pracownika w takim żądaniu. Pracodawcy podnosili bowiem, że pracownik nie ma interesu prawnego i jego powództwo oparte na art. 189 k.p.c. powinno [b]ulec z tego powodu oddaleniu.

Odmiennie jednak wypowiadał się w tym zakresie Sąd Najwyższy, który w uchwale z 29 marca 2006 r. (II PZP 14/05) [/b]stwierdził, iż powództwo o ustalenie, że konkretne zdarzenie było wypadkiem przy pracy w rozumieniu art. 3 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, jest dopuszczalne na podstawie art. 189 k.p.c.

Sąd Najwyższy zwracał przy tym uwagę, że interes prawny jako tzw. przesłanka materialnoprawna powództwa o ustalenie wypadku przy pracy nie może być ograniczany tylko do świadczeń z ubezpieczenia społecznego (wypadkowego). Pomimo bowiem zamieszczenia definicji wypadku przy pracy w ustawie wypadkowej, jest to instytucja prawa pracy. Jego skutki prawne są więc szersze niż tylko odszkodowawcze z tego ubezpieczenia. Znaczenie ma zatem również jego prawidłowa kwalifikacja w relacji z pracodawcą, niezależnie od zasad powszechnej odpowiedzialności ubezpieczeniowej, które mogą ulegać zmianie.

Poza tym [b]wypadek przy pracy może stanowić także czyn niedozwolony i być podstawą dochodzenia od pracodawcy odpowiedzialności odszkodowawczej według prawa cywilnego. [/b]

Zaznaczyć należy, że podobnie [b]Sąd Najwyższy wypowiadał się w wyroku z dnia 5 czerwca 2007 r. (I UK 8/07)[/b], stwierdzając, iż powództwo o ustalenie, że konkretne zdarzenie było wypadkiem przy pracy w rozumieniu art. 3 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, jest dopuszczalne na podstawie art. 189 k.p.c. Wskazuje to, że stanowisko Sądu Najwyższego jest już w tym zakresie ugruntowane.

[ramka][b]Przykład[/b]

Rafał T. został skierowany przez pracodawcę na szkolenie w Krynicy. Po zakończeniu wykładów, wracając do hotelu, potknął się na schodach i skręcił nogę w stawie skokowym oraz rozbił kolano. Pracodawca nie uznał tego zdarzenia za wypadek przy pracy, bo nastąpił on już po obowiązkowych zajęciach.

Rafał T., który przeszedł skomplikowane i długotrwałe leczenie, wystąpił wówczas przeciwko swemu pracodawcy z powództwem do sądu pracy, wnosząc o ustalenie, że uległ wypadkowi przy pracy. Pracodawca w odpowiedzi na pozew podnosił, że Rafał T. nie ma interesu prawnego w tym żądaniu. Sąd uznał jednak, że interes ten zachodzi wobec stanu niepewności i po przeprowadzeniu postępowania dowodowego ustalił, że był to wypadek przy pracy. [/ramka]

[srodtytul]Wyrok nie wiąże ZUS[/srodtytul]

Zauważyć jednak należy, że [b]ZUS nie jest związany wyrokiem sądu ustalającego istnienie wypadku przy pracy[/b]. Wskazywał na to jednoznacznie[b] Sąd Najwyższy w uchwale z 21 września 2004 r. (II UZP 8/04)[/b], stwierdzając, że organ rentowy rozpoznający wniosek o świadczenia z tytułu wypadku przy pracy nie jest związany prawomocnym wyrokiem wydanym w sprawie z powództwa pracownika przeciwko pracodawcy o ustalenie lub zmianę protokołu powypadkowego w zakresie uznania zdarzenia za wypadek przy pracy (art. 365 § 1 k.p.c.). Wyrok taki nie ma powagi rzeczy osądzonej w sprawie toczącej się na skutek odwołania od decyzji organu rentowego (art. 366 k.p.c.).

Z pewnością jednak dowody zgromadzone w toku postępowania o ustalenie wypadku przy pracy mogą być pomocne przy rozstrzyganiu przez sąd odwołania od decyzji organu rentowego, np. odmawiającej pracownikowi jednorazowego odszkodowania. Zatem ustalenie wypadku przy pracy przed sądem może być pośrednio pomocne także i w sporach z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.

[i]Autor jest sędzią w Sądzie Okręgowym w Kielcach[/i]