Pracownikowi, który odszedł z pracy w związku z przejściem na rentę lub emeryturę, przysługuje odprawa pieniężna w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia. Tak wynika z art. 92 [sup]1[/sup] § 1 kodeksu pracy (k.p.). Korzystniejsze zasady przyznawania odpraw mogą przewidywać inne przepisy – układy zbiorowe pracy, regulaminy wynagradzania albo przepisy szczególne prawa pracy.

Art. 92 [sup]1[/sup] § 2 k.p. mówi, że pracownik, który otrzymał odprawę, nie może ponownie nabyć do niej prawa. I właśnie na tym przepisie opierają się właściciele firm, odmawiając wypłaty pracownikowi, który już ją dostał w związku z zatrudnieniem w innej firmie. Czy słusznie?

[srodtytul]Co najmniej raz[/srodtytul]

Z kodeksu jednoznacznie nie wynika, czy w takiej sytuacji należą się dwie czy jedna odprawa. Zawsze warto sprawdzić, co na ten temat mówią przepisy wewnątrzzakładowe. Zdania ekspertów są podzielone, a rozstrzygnięcia sądów mogą się różnić w zależności od konkretnych okoliczności.

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby każdy z pracodawców wypłacił odprawę. Pracownik powinien bowiem ją otrzymać przynajmniej raz, a nie wyłącznie raz. W uzasadnieniu do [b]wyroku z 6 maja 2003 r. (I PK 223/02) Sąd Najwyższy [/b]ocenia, że wprowadzony do kodeksu pracy art. 92 [sup]1[/sup] § 1 zakłada, że każdy, kto przestaje być pracownikiem w związku z tym, że przechodzi na emeryturę lub rentę, przynajmniej raz w życiu powinien otrzymać odprawę z tego tytułu. Pozbawienie go tego świadczenia mogłoby nastąpić w razie zaistnienia przeszkody określonej wyraźnie w przepisach prawa pracy.

[srodtytul]Wybiera pracownik[/srodtytul]

Pracodawca zwykle wie, że pracownik jest zatrudniony także w innej firmie. Bądź to z tego powodu, że ustalali pozwalające łączyć etaty godziny pracy, bądź dlatego, że informacja ta była potrzebna, aby niepotrzebnie nie odprowadzać składek emerytalnych i rentowych powyżej rocznego ograniczenia podstawy wymiaru (w 2008 r. – 85 290 zł). Czy jednak może wykorzystać swą wiedzę w taki sposób, że nie wypłaci świadczenia?

Z [b]wyroku Sądu Najwyższego z 9 stycznia 2001 r. (I PKN 172/00)[/b] wynika, że pracownik przechodzący kilkakrotnie na emeryturę u różnych pracodawców ma prawo wyboru pracodawcy zobowiązanego do wypłaty odprawy emerytalnej. Sąd uzasadnia to m.in. tym, że prawo do odprawy nie jest związane z okresem pracy u określonego pracodawcy (choć może to mieć znaczenie dla wysokości odprawy), ale tylko z przejściem pracownika u niego na emeryturę.

Warto pamiętać, że prawo do odprawy jest wymagalne od dnia rozwiązania stosunku pracy, także wtedy, gdy emerytura była przyznana później [b](wyrok SN z 9 kwietnia 1998 r., I PKN 508/97)[/b]. Zwlekanie z jej wypłatą naraża pracodawcę na zapłatę odsetek.

[srodtytul]Liczy się związek[/srodtytul]

Jednym z warunków przyznania odprawy jest istnienie związku między ustaniem zatrudnienia a przejściem na świadczenie. Warto pamiętać, jak rozumie go [b]Sąd Najwyższy (wyrok z 23 listopada 1993 r., I PRN 111/93)[/b]: związek między rozwiązaniem stosunku pracy a nabyciem prawa do renty może mieć charakter przyczynowy, czasowy, ale także funkcjonalny. SN rozumie więc go szeroko.

Nie ma wątpliwości, że istnieje on, jeśli pracownik wypowiada umowę, dlatego że osiągnął już odpowiedni wiek oraz staż pracy i dlatego ubiega się o emeryturę. Gdy jednak dana osoba została dyscyplinarnie zwolniona i za jakiś czas szła na emeryturę, to taki związek jest wątpliwy. Spory z tego zakresu często trafiają na wokandę. Jeśli pracownik rozwiązuje dwie umowy o pracę, dlatego że wybiera się na emeryturę, to taki związek istnieje w obu wypadkach.

[ramka][b]Także przy wcześniejszej emeryturze[/b]

[b]Odprawa emerytalna przysługuje przy przechodzeniu na emeryturę w wieku emerytalnym (65 lat mężczyzna i 60 lat kobieta), ale także w razie przejścia na tzw. wcześniejszą emeryturę (wyrok SN z 11 stycznia 2001 r., I PKN 187/00)[/b].

Nie należy się natomiast przy przejściu na świadczenie przedemerytalne, choć zwykle jest to równoznaczne z zakończeniem przez pracownika kariery zawodowej. Świadczenie przedemerytalne to w opinii [b]Sądu Najwyższego nie emerytura. W wyroku z 6 maja 2003 r. (I PK 257/02)[/b] stwierdził on, że rozwiązanie stosunku pracy, wraz z którym pracownik uzyskuje świadczenie przedemerytalne, nie jest ustaniem stosunku pracy „w związku z przejściem na emeryturę”. [/ramka]

[ramka][b]GPP - Uwaga [/b]

Nawet jeśli pracodawca przyjmie, że należy się odprawa tylko w jednym miejscu zatrudnienia, to pracownik może zdecydować, z której firmy chce ją wziąć. [/ramka]

[ramka][b]Ekspert radzi: Bartłomiej Raczkowski - partner w Bartłomiej Raczkowski Kancelaria Prawa Pracy[/b]

[b]Czy pracodawca dwuetatowca może uniknąć wypłacenia mu odprawy emerytalnej, gdy podwładny jednocześnie rozwiązuje obie umowy o pracę, a drugi pracodawca już taką odprawę wypłaci?[/b]

[b]Nie. [/b]Przepisy gwarantują pracownikowi odprawę, jeżeli umowa o pracę rozwiązuje się w związku z przejściem na rentę lub emeryturę. Uważam, że jeżeli w związku z przejściem na rentę lub emeryturę rozwiązują się dwie umowy, z dwoma różnymi pracodawcami, to każdy z nich powinien wypłacić odprawę. Wątpliwości wprowadza jednak art. 92[sup]1[/sup] § 2 k.p., zgodnie z którym pracownik nie może „ponownie” nabyć prawa do odprawy. Wydaje się, że celem tego przepisu jest ograniczenie możliwości otrzymania odprawy np. w sytuacji, w której po przejściu na rentę i otrzymaniu odprawy pracownik podejmuje kolejne zatrudnienie, a następnie rozwiązuje je w związku z przejściem na emeryturę. Nie sądzę, aby przepis ten miał wyłączać prawo do odprawy w związku z rozwiązaniem jednej z umów, gdy obie są rozwiązywane w związku z „tym samym” przejściem na emeryturę. Funkcją omawianych przepisów powinno być zapewnienie odprawy w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia za pracę pobieranego przed przejściem na emeryturę, choćby było pobierane od dwóch pracodawców. [b]Interpretację tę wspiera uchwała SN z 6 listopada 1984 r. (III PZP 44/84)[/b], zgodnie z którą „radcy prawnemu zatrudnionemu w więcej niż jednym zakładzie pracy przysługuje odprawa emerytalna w każdym z tych zakładów”. Mimo że orzeczenie było wydane w odmiennym stanie prawnym, to nadal zachowuje aktualność.

[b]Czy pracodawca ryzykuje, jeśli odmówi?[/b]

[b]Tak.[/b] Pracodawca odmawiający wypłaty odprawy emerytalnej ryzykuje spór sądowy z byłym pracownikiem. W razie przegrania sąd zasądzi odprawę wraz z odsetkami od dnia wymagalności, tj. od dnia ustania stosunku pracy. Raczej nie powinien grozić pracodawcy nakaz wypłaty odprawy ze strony inspekcji. Inspektor pracy nie jest bowiem uprawniony do jego wydania w razie wystąpienia sporu co do tego, czy roszczenie pracownikowi przysługuje (tak np. [b]wyrok NSA W-wa z 12 kwietnia 2007 r., OSK 933/06)[/b].[/ramka]