Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej skierowało pod obrady Rady Ministrów projekt nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Nowelizacja (jak zresztą wszystkie zmiany przepisów z tego zakresu) odbywa się pod hasłem odchodzenia od pasywnych form walki z bezrobociem na rzecz aktywizacji. Wiele zaproponowanych zmian jest ocenianych pozytywnie.

Więcej osób skorzysta z usług rynku pracy: nie tylko pozostający bez pracy, ale także zatrudnieni powyżej 45. roku życia, małżonkowie rolników objętych obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym rolników zamierzający podjąć inną pracę, a także emigranci zarobkowi.

Z usług urzędów pracy będą mogli korzystać także jednoosobowi przedsiębiorcy.

– Dla nich często barierą jest właśnie zatrudnienie pierwszego pracownika i w tym powinniśmy pomagać – uważa Jerzy Bartnicki, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kwidzynie.

Dobrze są oceniane zmiany wspierające szkolenia i zatrudnianie dorosłych, w szczególności tych starszych.

– Cieszę się, że wreszcie możemy szkolić dorosłych, także tych po 50. roku życia. Pracodawcy chętnie przyjmą ich do nauki konkretnych zawodów, szczególnie gdy będzie za tym szło wsparcie finansowe – twierdzi Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego.

Nauka zawodu ma się kończyć uzyskaniem tytułu czeladnika lub egzaminem zawodowym.

Zacznie się też opłacać udział w szkoleniach, stażach, przygotowaniu zawodowym.

– Dziś osoba uczestnicząca dostaje dodatek szkoleniowy, który wynosi kilka złotych dziennie. Dlatego osoby biedne rezygnują, zwłaszcza z dłuższych szkoleń, żeby dorabiać na czarno, bo pieniądze, które proponujemy, nie wystarczają na utrzymanie. Według projektu uczestnik dostanie od 120 do 140 proc. zasiłku dla bezrobotnych. Może to być zachętą i drogą wyjścia w szczególności z długotrwałego bezrobocia – wyjaśnia Jerzy Bartnicki.

W ustawie o promocji zatrudnienia ma się też zmienić definicja przyczyn dotyczących zakładu pracy. Będzie się tu mieścić także rozwiązanie stosunku pracy przez pracownika w trybie art. 55 § 11 kodeksu pracy ze względu na ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracodawcy. W ten sposób osoby, które są zmuszone do odejścia z pracy np. z powodu niewypłacania wynagrodzenia, nie będą w gorszej sytuacji od tych, których pracodawca zwalnia z przyczyn ekonomicznych (np. na podstawie ustawy o tzw. zwolnieniach grupowych).

Projekt przewiduje też ułatwienia w zakładaniu agencji zatrudnienia, m.in. zrezygnowano z wstępnych zezwoleń wydawanych na rok.

- Przez pierwsze trzy miesiące zasiłek dla bezrobotnych będzie wynosić 788 zł, a przez kolejne – 563 zł (obecnie podstawowa wysokość to 551,80 zł)

- Zasiłek ma być pobierany przez sześć lub 12 miesięcy (obecnie sześć, 12 i 18 miesięcy)

- Każda kolejna odmowa podjęcia pracy ma się wiązać z pozbawieniem statusu bezrobotnego odpowiednio na cztery, sześć i dziewięć miesięcy (obecnie odrzucenie oferty zatrudnienia pozbawia statusu bezrobotnego na trzy miesiące)

- Niestawienie się w urzędzie na wezwanie będzie można usprawiedliwić tylko zwolnieniem lekarskim na druku ZUS/ZLA, a nie na innych zaświadczeniach