Od tego roku Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych refunduje składki na ubezpieczenia społeczne niepełnosprawnym prowadzącym działalność gospodarczą oraz niepełnosprawnym rolnikom i rolnikom zobowiązanym do opłacania składek na ubezpieczenia społeczne za niepełnosprawnych domowników.
Jest to rodzaj pomocy de minimis i dlatego PFRON, jako organ jej udzielający, musi wydawać zaświadczenia. Tak wynika z art. 5 ust. 3 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=185281]ustawy z 30 kwietnia 2004 r. o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej (DzU z 2007 r. nr 59, poz. 404)[/mail]. Podmioty udzielające pomocy wydają beneficjentowi zaświadczenie stwierdzające, że udzielona pomoc publiczna jest pomocą de minimis.
W ostatnich dniach PFRON rozesłał osobom otrzymującym wypłaty zaświadczenia potwierdzające udzielenie pomocy publicznej w postaci refundacji składek na ubezpieczenia społeczne wypłaconej od 1 stycznia 2008 r. [b]Takie informacje przedsiębiorcy będą teraz otrzymywać co miesiąc[/b]. Dlaczego nie dostawali ich dotychczas? – Priorytetowe było przyjmowanie wniosków o refundację. Z powodu zmian w systemie obsługi dofinansowań i refundacji nie było to wcześniej możliwe – wyjaśnia Szczepan Wroński, dyrektor Wydziału Dofinansowań Rynku Pracy PFRON. Zaświadczenia takie są wydawane z urzędu, nie trzeba więc kontaktować się z PFRON, by je dostać. Ten, kto po otrzymaniu refundacji składek zgłaszał korektę, otrzyma dodatkowo zaświadczenie korygujące.
Fundusz zwraca uwagę, że w dokumentach INF-U-G nie należy wykazywać kwot pomocy de minimis wynikających z zaświadczeń wydawanych przez PFRON (poz. 22 pkt 2 ustawy).
Co zatem powinien zainteresowany zrobić z zaświadczeniem? Schować do teczki i okazać, kiedy będzie się ubiegał o pomoc de minimis z innego tytułu niż refundacje składek przez PFRON. – Monitorujemy przekazywaną pomoc, dlatego ubiegając się o kolejne refundacje składek, nie trzeba we wniosku wpisywać wsparcia otrzymanego od nas. Ale żeby przedsiębiorczemu renciście np. umorzono podatek, musi wskazać, ile już otrzymał pomocy de minimis – wyjaśnia Szczepan Wroński.
Pozostaje pytanie, czy ta biurokracja jest konieczna? [b]Refundacje składek otrzymuje około 17 tys. osób i tyle zaświadczeń PFRON będzie rozsyłał co miesiąc.[/b] – Obowiązek ten nie jest dostosowany do masowego i cyklicznego charakteru naszej pomocy. Unijne rozporządzenie dopuszcza centralne jej rejestrowanie i takie rozwiązanie byłoby dla nas korzystniejsze. Wystarczyłoby, żebyśmy przesyłali dane o refundacjach wyłącznie do rejestru utworzonego przy Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów – uważa Szczepan Wroński.
– Prowadzone są prace dotyczące wprowadzenia elektronicznego systemu monitorowania pomocy publicznej innej niż pomoc w rolnictwie i rybołówstwie, tzw. aplikacji SHRIMP (system harmonogramowania, rejestracji i monitorowania pomocy publicznej). Docelowo w tym systemie będzie prowadzony centralny rejestr pomocy de minimis. Jego uruchomienie pozwoli na odstąpienie od wydawania zaświadczeń o pomocy de minimis i monitorowanie wielkości udzielanego wsparcia na podstawie danych wprowadzanych na bieżąco przez podmioty go udzielające – wyjaśnia Aneta Styrnik z biura prasowego UOKiK. Na pełne uruchomienie systemu trzeba jednak poczekać co najmniej do końca przyszłego roku.