Po długich miesiącach oczekiwania 12 maja 2008 r. ruszyły w końcu konkursy na dofinansowanie innowacyjnych projektów inwestycyjnych. Każdy przedsiębiorca chcący pozyskać środki unijne powinien postawić sobie pytanie: jakie są moje szanse na zdobycie wsparcia? Próbę odpowiedzi zilustrujemy na przykładzie dwóch firm.
Jedna z nich to kielecki producent zaawansowanego osprzętu elektronicznego (duża firma) planujący rozszerzyć swoją ofertę o półfabrykaty do dotychczas oferowanych wyrobów. Wartość projektu to 16 mln zł.
Druga to średni przedsiębiorca z Poznania, dotąd wytwarzający maszyny rolnicze, który zamierza produkować nowoczesne urządzenia dla przemysłu mleczarskiego. Wartość projektu to 8,5 mln zł, z czego jednak 2 mln zł to koszt zakupu gruntu.
Obaj przedsiębiorcy planują złożenie wniosku w ogłoszonym przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości konkursie na innowacyjne inwestycje w ramach działania 4.4 programu operacyjnego „Innowacyjna gospodarka” (PO IG). Oceńmy ich szanse.
Pierwszym krokiem jest zawsze sprawdzenie, czy projekt spełnia wszystkie wymogi formalne (tzw. kryteria wejścia do działania). W przypadku działania 4.4 nie ma ograniczenia co do wielkości firmy, nie ma także znaczenia pochodzenie kapitału właścicielskiego. Jednak należy zweryfikować, czy projekt nie podlega wykluczeniu ze względu na „wrażliwą” działalność (np. górnictwo czy produkcja rolna), przy czym liczy się tu przedmiot przedsięwzięcia (wg PKD), a nie ogólna działalność firmy. Zasadnicza jest wartość inwestycji – planowane wydatki muszą wynosić co najmniej 8 mln zł, z uwzględnieniem wytycznych dotyczących kosztów kwalifikowanych, tj. możliwych do refundacji. Zgodnie ze szczegółowymi przepisami np. koszt zakupu gruntu możemy uwzględnić tylko do 10 proc. wartości inwestycji, co dyskwalifikuje drugiego z przykładowych przedsiębiorców, gdyż w jego przypadku nie zostanie osiągnięty minimalny pułap kosztów kwalifikowanych. Pozostaje mu więc możliwość ubiegania się o dotację w ramach regionalnych programów operacyjnych.
Kolejnym etapem jest weryfikacja obligatoryjnych kryteriów merytorycznych dotyczących projektu. W przypadku wszystkich działań inwestycyjnych najważniejsze jest stwierdzenie, czy mamy do czynienia z nową (początkową) inwestycją, tj. czy projekt dotyczy:
- utworzenia nowego zakładu,
- rozbudowy istniejącego zakładu,
- dywersyfikacji produkcji,
- zasadniczej zmiany procesu produkcyjnego.
W przypadku działania 4.4 kryteria wejścia są dodatkowo zaostrzone – wnioskodawca musi udowodnić, że rozwiązanie technologiczne, które planuje, jest stosowane na świecie przez okres nie dłuższy niż trzy lata, a w wyniku jego wdrożenia firma stworzy i z zyskiem wprowadzi na rynek nowy lub zasadniczo zmieniony produkt, co powinno zostać poparte opinią o innowacyjności technologii oraz oceną popytu na rynku docelowym.
W przypadku niektórych branż, np. produkcji ubrań, spełnienie tego wymogu będzie wyjątkowo trudne. Szanse mają jedynie najbardziej innowacyjne projekty. Pierwszy przedsiębiorca od lat współpracuje z jednostką naukową, która potwierdza, że planowana technologia będzie nowatorska w skali światowej. Wspólnie opracowany projekt półfabrykatów do osprzętu elektrotechnicznego przewiduje zmianę powszechnie używanych komponentów, której nie zastosował dotychczas żaden z konkurentów i która znacząco wpłynie na funkcjonalność produktów. Zmiany te będą zauważalne dla ostatecznego użytkownika.
W następnym kroku warto się pokusić o symulację punktacji, jaką można uzyskać podczas oceny merytorycznej. Do zdobycia jest 100 pkt, aby zaś móc się ubiegać o dotację, projekt musi otrzymać minimum 60 pkt. Premiowane będą projekty małych lub średnich przedsiębiorstw. Duże firmy mogą uzyskać jedynie 80 pkt.
Aby więc mieć szansę na dotację, przedsiębiorca musi przede wszystkim udowodnić bardzo wysoką innowacyjność projektu, a także wykazać powiązania inwestycji z pracami badawczo-rozwojowymi (już prowadzonymi bądź zlecanymi, a także planowanymi).
Punkty uzyskają też firmy, które podejmują działania w celu ochrony praw własności przemysłowej i korzystają z prawnie chronionych rozwiązań.
W tabeli przedstawiamy wszystkie możliwe do zdobycia w działaniu PO IG 4.4 kryteria oceny, grupując je w cztery kategorie: cechy beneficjenta i projektu, innowacyjność, działania z obszaru badań i rozwoju oraz dodatkowe efekty projektu >patrz tabela.
Przedsiębiorca z przykładu jest spokojny o punktację – nowatorska proekologiczna technologia, ścisła współpraca ze światem nauki oraz zbierane od kilku lat patenty i certyfikaty w połączeniu z dużym wpływem inwestycji na organizację firmy (wzrost zatrudnienia, reorganizacja i uruchomienie działu rozwoju) ułatwiają decyzję o podjęciu wyzwania. Firma rozpisuje kosztorys, który wg wstępnych planów wygląda następująco:
Wspólnie z doradcą, korzystając z możliwości włączenia do projektu inwestycyjnego komponentu szkoleniowego w jednym wniosku, przedsiębiorca decyduje się rozbudować projekt o kursy obsługi nowych linii. Koszt niezbędnych szkoleń to ponad 300 tys. zł, więc dotacja rzędu 35 proc. w tym obszarze jest bardzo atrakcyjna. Głębsza analiza pokazuje, że na potrzeby nowej produkcji niezbędne będą dodatkowa powierzchnia magazynowa, pakownia, zmiana systemu transportu wewnętrznego oraz zakup specjalistycznego wózka widłowego – po dodaniu tych elementów koszt inwestycji to niemal 20 mln zł, a wnioskowana dotacja 10 mln zł plus 105 tys. na szkolenia.
Pora na skompletowanie dokumentacji. Oprócz dokumentów rejestrowych i sprawozdania finansowego spółka zamawia opinię o innowacyjności oraz badanie rynku, które pozwoli miarodajnie ocenić popyt na nowe produkty. Występuje także o promesę kredytową na co najmniej 30 proc. wartości projektu, co zgodnie z procedurą oceny wniosku zwalnia projekt z pogłębionej analizy finansowej.
Składając aplikację, przedsiębiorcy mogą wybrać jedną z dwóch ścieżek – skorzystać ze wsparcia promotora projektów inwestycyjnych, któremu przedstawia się sam wniosek i który ocenia jego zgodność z celami działania i kryteriami wejścia. Druga możliwość to złożenie przez przedsiębiorcę pełnej dokumentacji wraz z biznesplanem bezpośrednio w PARP lub jednej działających w jej imieniu agencji regionalnych (RIF). Niezależnie od wybranej ścieżki wnioskodawca nie może podjąć żadnych zobowiązań ani rozpocząć robót przed wydaniem przez odpowiednią instytucję pisemnej informacji, że projekt co do zasady kwalifikuje się do wsparcia. Wtedy może rozpocząć inwestycję – nadal jednak na własne ryzyko, do momentu informacji o przyznaniu dotacji.
Firmy, których projekty nie wpisują się w kryteria działania 4.4 PO IG, mogą szukać wsparcia w innych działaniach. Jeśli inwestycja jest mniejsza niż 8 mln zł, rozwiązaniem będą regionalne programy operacyjne, choć w większości województw dostępne tylko dla MŚP. Dla tych, którzy mają pomysł i wiedzą, jaki rezultat komercyjny chcą osiągnąć, ale potrzebują badań i testów, aby określić optymalną technologię, najlepsze będą połączone działania 1.4-4.1 PO IG. Firmy, dla których priorytetem jest rozwój zaplecza badawczo-rozwojowego lub pozyskanie statusu centrum badawczo-rozwojowego, powinny próbować sił w działaniu 4.2 PO IG, które umożliwia także opracowanie i wdrożenie do produkcji wzoru przemysłowego lub użytkowego. Producenci, którzy będą realizować duże inwestycje (powyżej 160 mln zł, 200 nowych miejsc pracy), oraz firmy sektora usług nowoczesnych planujące rozwój centrów usługowych mają do dyspozycji działanie 4.5 PO IG. Wsparcie dla inwestycji prośrodowiskowych uwzględniono w priorytecie IV programu operacyjnego „Infrastruktura i środowisko” (PO IiŚ).
Beata Tylman jest menedżerem, a Joanna Hejft-Wolska konsultantem w zespole dotacji i ulg inwestycyjnych Deloitte