Po upływie roku od rozwiązania stosunku pracy pracownik zwrócił się o sprostowanie świadectwa. Błędnie wpisaliśmy w nim wymiar czasu pracy (1/4 zamiast cały etat). Czy powinniśmy sprostować to świadectwo? A może należy wystawić zaświadczenie dotyczące tego elementu świadectwa?
Zgodnie z rozporządzeniem ministra pracy i polityki socjalnej z 15 maja 1996 r. w sprawie szczegółowej treści świadectwa pracy oraz sposobu i trybu jego wydawania i prostowania (DzU nr 60, poz. 282 ze zm.) pracownik ma siedem dni na żądanie sprostowania tego dokumentu. Nie ma jednak przeszkód, aby pracodawca poprawił go, choć upłynął taki termin. Mając dokumentację, pracodawca może ustalić, czy faktycznie pracownik był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy, i wydać mu nowe świadectwo. W nim wpisuje poprawną informację o wymiarze czasu pracy.
Jaka jest procedura sprostowania świadectwa, gdy kadry podały ciągłość pracy, a pracownik miał miesiąc przerwy oraz gdy w tym dokumencie nie wpisano wypłaty odprawy emerytalnej?
Pracownik powinien zwrócić się do pracodawcy w ciągu siedmiu dni od otrzymania świadectwa z prośbą o jego sprostowanie w pkt 1 i wpisanie faktycznych okresów zatrudnienia. Informację o wypłacie odprawy emerytalnej wpisuje się w pkt 9 świadectwa, gdzie przewidziano miejsce na podanie danych o wykorzystaniu przez pracownika dodatkowego urlopu albo innych uprawnień lub świadczeń przewidzianych prawem pracy. Pracodawca wystawia w tym wypadku nowe świadectwo pracy.
Pracownik przepracował 13 lat w warunkach szkodliwych, co jest zaznaczone w jego świadectwach. Ma też dwa lata pracy w takich warunkach, ale nie ma o tym żadnej informacji w tym dokumencie. Chciałby się starać o wcześniejsze przejście na emeryturę. Co ma zrobić, bo firma już dzisiaj nie istnieje?
Udokumentowanie dwóch lat pracy w warunkach szkodliwych jest możliwe, jeśli pracodawca przekazał dokumentację pracowniczą do archiwum. Wówczas pracownik stara się o wydanie odpisu odpowiednich dokumentów potwierdzających pracę w warunkach szkodliwych. Jeśli to nie da efektu, pracownik powinien zwrócić się w tej sprawie do sądu pracy.
Od 30 lat pracownik jest zatrudniony na stanowiskach cywilnych w Ministerstwie Obrony Narodowej i przez 18 lat pracował w szczególnych warunkach, co potwierdzają jego świadectwa. ZUS jednak nie chce uznać tych okresów, bo w dokumencie nie ma podstawy prawnej, np. rozporządzenie Rady Ministrów. Te jednostki już nie istnieją, a resort obrony umywa ręce, pracownik nie ma więc szans na sprostowanie świadectwa pracy. Co ma zrobić w tej sytuacji?
Pracodawca (następca prawny) powinien sprostować świadectwo pracy, dopisując podstawę prawną pracy w warunkach szczególnych, gdyż takie są wymagania ZUS. Jeśli były szef odmawia sprostowania świadectwa, pracownik może zwrócić się do sądu o ustalenie okresów zatrudnienia w warunkach szczególnych na podstawie innych dowodów niż świadectwo.
Jako żołnierz zawodowy od 15 lat chciałem zaliczyć trzy lata nauki (pracy w szkole zawodowej przy zakładzie budowlanym, tzw. przyzakładowej – praktyki trzy dni w tygodniu) do wysługi lat. Przy złożeniu dokumentów okazało się, że w świadectwie pracy jest błąd w imieniu ojca, na co wcześniej nie zwróciłem uwagi (zapis brzmi: s. Aleksandra, a Aleksandra to matka). Zakład budowlany już nie istnieje, a prawdopodobnie jego dokumenty znajdują się w archiwum. Czy na podstawie innych dowodów o nauce i praktykach zawodowych w tym zakładzie archiwum może wystawić kopię, odpis, duplikat z poprawionym imieniem ojca (Marian) i czy na podstawie takiego świadectwa pracy Wojskowe Biuro Emerytalne zaliczy te lata do wysługi?
Jeżeli w archiwum będą dostępne odpowiednie dokumenty, pracownik może uzyskać ich odpisy. Na tej podstawie pracodawca powinien zaliczyć okres zatrudnienia do stażu pracy.
Pracownik zamierza przejść na świadczenie przedemerytalne i brakuje mu 21 dni zatrudnienia, aby je osiągnąć. W 1994 r., kiedy upadał zakład, otrzymał świadectwo. ZUS nie chce teraz uznać części tego okresu pracy, bo pracodawca nie opłacił składek za trzy miesiące. W jaki sposób można domagać się uwzględnienia tego czasu?
Czytelnik powinien odwołać się od decyzji ZUS do sądu i przed nim próbować udowodnić swój okres zatrudnienia u tego pracodawcy, np. zeznaniami świadków. Musi jednak zmieścić się w terminie na złożenie pozwu do sądu poprzez ZUS.