Innowacje, nowe technologie, przełomowe produkty i informatyczne usługi zdolne podbijać światowe rynki, wielomilionowe inwestycje tworzące nowe miejsca pracy – to wszystko chcą mieć konsumenci dzięki zaangażowaniu przedsiębiorców. Zaangażowaniu wspieranym unijnymi dotacjami.
Można jednak zadać sobie pytanie, a co z małymi wytwórcami i usługodawcami? Chodzi o te wszystkie lokalne, tradycyjne produkty, charakteryzujące się tym, że nie są wytwarzane w masowych ilościach, nie są podobne do siebie lub wręcz identyczne, ale noszą znamiona indywidualności. Są ręcznie wykonane, zrobione z pasją, ale i wiedzą. Jednym słowem, co z drobnymi rzemieślnikami? Czy takie osoby mają szansę na pozyskanie unijnego dofinansowania, uwzględniając warunki, na jakich jest ono przyznawane?
W standardowych konkursach kierowanych do wszystkich firm – nawet jeżeli mowa tylko o firmach sektora MSP, to te działające w tradycyjnych branżach, korzystające z tradycyjnych metod produkcji lub sposobów świadczenia usług, mogą mieć trudne zadanie.
Rzemieślnik może i często chciałby zmodernizować swój park maszynowy, unowocześnić sposób świadczenia usługi. Jednocześnie nie chce wprowadzać nowych i innowacyjnych produktów i usług, bo to oznaczałoby odejście od tradycji. Jeżeli takich nowych produktów nie wprowadzi, albo nie zróżnicuje działalności (dywersyfikacja), to szans na uzyskanie bezzwrotnych dotacji właściwie nie ma. Podobnie będzie, gdy proces modernizacji nie wynika z uprzednio przeprowadzonych badań i prac rozwojowych lub przynajmniej nie jest efektem zakupu gotowych wyników takich badań.
Powstaje pytanie: czy w tradycyjnych sektorach, przy założeniu, że rzemieślnik chciałby utrzymać metody produkcji przekazywane z pokolenia na pokolenie jest miejsce na takie badania? Albo jaki miałby być ich sens?
Taki drobny przedsiębiorca na pewno będzie miał większe szanse uzyskania wsparcia, jeżeli będzie o nie konkurował z podobnymi firmami. Takim tropem poszły władze m.in. województwa dolnośląskiego, gdzie część programu regionalnego (działanie 1.5 „Rozwój produktów i usług") jest skierowana właśnie do osób fizycznych prowadzących indywidualną działalność gospodarczą lub współpracujących z innymi osobami w formie spółki cywilnej, które jednocześnie są rzemieślnikami w myśl ustawy o rzemiośle (DzU z 2016r., poz. 1285 ze zm.). Ponadto wspierane przedsiębiorstwa (rzemieślnicy) muszą także spełniać kryteria mikroprzedsiębiorstwa (zatrudnienie do 9 osób, roczny obrót i suma aktywów do równowartości 2 mln euro).
Konkurs kierowany do takich osób pozwala pozyskać do ok. 42 tys. zł, a środki te wolno przeznaczyć na unowocześnienie bądź dokonanie zmian w rozwiązaniach produkcyjnych i procesowych lub sposobie świadczenia usług stosowanych w rzemiośle. Należy jednak podkreślić, że także w tym konkursie obowiązują kryteria wyboru projektów, a ich spełnienie wcale nie musi być proste. ©?