Reklama
Rozwiń

Bankructwo to nie powód do wstydu - dla "Rzecz o prawie" Bartosz Pilitowski

Długi | Lepiej honorowo upaść, niż ukrywać majątek przed wierzycielami

Publikacja: 14.10.2017 12:00

Bankructwo to nie powód do wstydu - dla "Rzecz o prawie" Bartosz Pilitowski

Foto: Fotolia.com

Możliwość ogłoszenia upadłości jest prawnym wentylem bezpieczeństwa gospodarki opartej na kredycie. Aby prawo upadłościowe mogło dobrze spełniać swoją funkcję, konieczne jest społeczne zrozumienie jego istoty i funkcji. Lekkomyślne wypowiedzi deprecjonujące osoby, które z niego skorzystały, szkodzą budowaniu właściwych postaw wobec bankrutujących i samej instytucji upadłości.

Z taką szkodliwą społecznie wypowiedzią mieliśmy do czynienia przy okazji powołania przez ministra sprawiedliwości na stanowisko dyrektora jednego z sądów osoby, która wcześniej złożyła wniosek o upadłość konsumencką. Komentując tę decyzję w mediach, przedstawiciel środowiska sędziowskiego nazwał ówczesnego dyrektora osobą, która „okazała się niezdolna do utrzymania w ryzach własnego domowego budżetu" i dodał: "Jedyne słowo, jakie mi w związku z tym przychodzi do głowy, to kompromitacja". Taki komentarz tworzy negatywny stereotyp, osób korzystających z nowych przepisów i co najważniejsze – utrudnia realizację celu prawa upadłościowego: powrotu bankruta do normalnego życia społecznego, ekonomicznego i zawodowego.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
40 proc. opłat za mieszkanie w kosztach biznesu? Jest to możliwe
Prawo w firmie
Deregulacja po 100 dniach: rząd przyjął większość postulatów zespołu Brzoski
Prawo w firmie
Ofensywa deregulacyjna zdenerwowała biznes. „Trudno to wszystko śledzić”
Prawo w firmie
Prezes Urzędu Zamówień Publicznych z nowym zadaniem
Prawo w firmie
Jak odejść ze związku zawodowego