Dla kogo ja właściwie pracuję - to dylemat wielu zatrudnionych

Pracodawcy instrumentalnie traktują uprawnienia do swobodnego kształtowania struktur organizacyjnych po to, aby np. zwolnić szczególnie chronionych etatowców. To nie jedyne nadużycie.

Aktualizacja: 23.10.2016 13:54 Publikacja: 23.10.2016 11:24

Dla kogo ja właściwie pracuję - to dylemat wielu zatrudnionych

Foto: 123RF

Kolejne ilustruje następujący przypadek. Pracownik zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy wykonuje usługi na rzecz klienta swojego pracodawcy – spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Po godzinach pracy świadczy tę samą pracę na rzecz tego samego klienta, tyle że na umowie zlecenia zawartej z osobą fizyczną prowadzącą samodzielną działalność gospodarczą, będącą jednocześnie jedynym udziałowcem spółki. Efekt? Część obowiązków ta osoba wykonywała w stosunku pracy, a część na podstawie umowy zlecenia (tak się przynajmniej wydawało dopóty, dopóki pracownik nie upomniał się o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych).

Pozostało jeszcze 84% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
Dostawa leków na innych i racjonalnych zasadach
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Prawo w firmie
Legislacja gospodarcza w stylu słabej drużyny futbolowej
Prawo w firmie
"Rzeczpospolita" znów liderem w kwestii własności intelektualnej
Prawo w firmie
Podwykonawstwo a prawo zamówień publicznych. Co mówi orzecznictwo KIO?
Prawo w firmie
EUDR nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Co zakłada unijna regulacja?