Tak uznał Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z 19 listopada 2015 r., III AUa 703/15.
W wyniku kontroli w klubie sportowym ZUS wydał decyzję kwestionującą zawarte między trenerem a klubem sportowym umowy o dzieło, stwierdzając, że trener jako osoba wykonująca pracę na podstawie umów o świadczenie usług podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym. Organ wskazał, że przedmiotem umów o dzieło pomiędzy klubem a trenerem było m.in.: zdobycie przez zawodnika medalu na określonych mistrzostwach, doprowadzenie zawodników do finałów określonej olimpiady, obsługa szkoleniowa na obozie, przygotowanie zawodniczek do startu w mistrzostwach Europy i uzyskanie medali itp. Zdaniem organu trener podjął się w rzeczywistości przygotowania zawodników do mistrzostw, a w takiej sytuacji określony cel w postaci zajęcia konkretnego miejsca w zawodach uwarunkowany był wieloma innymi czynnikami zewnętrznymi leżącymi poza oddziaływaniem trenera. Dlatego w ocenie organu zakwestionowane umowy o dzieło miały charakter umów starannego działania - o świadczenie usług, do których należy stosować przepisy o zleceniu. Trener z tytułu wykonywania pracy na podstawie tych umów, powinien podlegać ubezpieczeniom społecznym, a celem zakwalifikowania umów jako umów o dzieło, była wyłącznie chęć uniknięcia obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne.