Taką odpowiedź od skarbówki dostała spółka, świadcząca usługi technologiczne i analityczne. Współpracuje z tzw. samozatrudnionymi, którym finansuje kursy, szkolenia i studia (także podyplomowe). Podpisuje z nimi tzw. umowy lojalnościowe, w których zobowiązują się przez określony czas wykonywać dla niej usługi. Jeśli nie dotrzymają tego warunku, muszą zwrócić pieniądze.
Spółka podkreśliła, że tematyka szkoleń i studiów jest ściśle związana z tym, co robią samozatrudnieni, i zapytała fiskusa czy wydatki na szkolenia, kursy i studia może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów?
W interpretacji nr 0114-KDIP2-2.4010.401.2023.2.ASK dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej dopatrzył się związku przyczynowo-skutkowy pomiędzy wydatkami poniesionymi na szkolenia i kursy dla współpracowników a działalnością spółki. Uznał, że zwiększają one efektywność ich działań. Dlatego można rozliczyć je w kosztach.
Fiskus nie zgodził się natomiast na rozliczanie w kosztach wydatków na studia samozatrudnionych. W tym przypadku uznano, że są to wydatki na rzecz podmiotów trzecich i mają charakter osobisty, wiążą się bowiem z uzyskaniem wykształcenia przez współpracowników. Jak podkreślono, spółka powinna zatrudniać wykwalifikowane podmioty, których wiedza i umiejętności przyczynią się do podniesienia jakości jej usług.
Czytaj więcej: