Przybywa sporów dotyczących żądań pieniężnych pracowników opartych na stosowaniu wobec nich mobbingu. Jednak rzadko je oni wygrywają, gdyż błędnie uznają wszelkie konfliktowe sytuacje w pracy za przejawy mobbingu.
Choć kodeksowa definicja tego zjawiska jest dość ogólna i otwarta (>patrz ramka), orzecznictwo sądowe uznaje, że aby doszło do mobbingu, muszą być spełnione łącznie wszystkie jego ustawowe cechy. Mobbing może się wyrażać w ciągłym przerywaniu wypowiedzi, reagowaniu krzykiem, nieustannym krytykowaniu i upominaniu, upokarzaniu, stosowaniu pogróżek, unikaniu rozmów, niedopuszczaniu do głosu, ośmieszaniu, ograniczeniu możliwości wyrażania własnego zdania, nieformalnym wprowadzeniu zakazu rozmów z nękanym pracownikiem, uniemożliwieniu komunikacji z innymi, a także powierzaniu prac poniżej kwalifikacji i uwłaczających, odsunięciu od odpowiedzialnych i złożonych zadań, zarzucaniu pracą lub niedawaniu żadnych zadań czy ich odbieraniu itp.