18 lipca 2014 r. weszła w życie ustawa z 14 marca 2014 r. o zasadach prowadzenia zbiórek publicznych (DzU ?z 2014 r., poz. 498, dalej ustawa). Zastąpiła poprzednią ustawę z 1933 r. ?Z nowymi przepisami powinni zapoznać się wszyscy pracodawcy, którzy wprowadzili bądź dopiero planują uruchomienie zbiórki wśród załogi jako jednej z form wolontariatu pracowniczego.

Bardziej odpowiedzialni

Wolontariat pracowniczy to działalność pracodawcy wdrażana po to, aby promować tzw. społeczną odpowiedzialność biznesu (z ang. Corporate Social Responsibility – CSR). Polega ona na tym, że szef podejmuje oraz wspiera aktywność charytatywną na rzecz wybranych organizacji, instytucji czy konkretnych osób wymagających pomocy. Działania te realizują jednak osoby zatrudnione ?w firmie.

Zbiórki wolontariatowe w zakładzie najczęściej skupiają się na gromadzeniu pieniędzy oraz przedmiotów potrzebnych do życia, takich jak: ubrania, żywność, pomoce naukowe, zabawki czy środki higieny. Zebrane datki (rzeczy i pieniądze) przekazuje się wybranym organizacjom społecznym, instytucjom publicznym lub fundacjom. Przykładowo: przed Bożym Narodzeniem wielu pracowników angażuje się w ogólnopolską akcję przygotowania paczek dla ubogich rodzin. Zbiórki prowadzi się także wtedy, gdy pomocy wymaga konkretna osoba, w tym pracownik zakładu. Z tych pieniędzy opłaca się np. jego operację czy remont domu.

Definicyjny ład

Zgodnie z art. 1 ustawy za zbiórkę publiczną uznaje się zbieranie ofiar w gotówce lub w naturze (do puszek, skarbon stacjonarnych i koszy) ?w miejscu publicznym na określony, zgodny z prawem cel pozostający ?w sferze zadań publicznych, wskazany w art. 4 ust. 1 ustawy z 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (DzU z 2010 r. nr 234, poz. 1536 ze zm.), m.in. pomoc społeczna czy działalność charytatywna. Zorganizowanie akcji, która miałaby polegać na wykonaniu przelewów bankowych, a nie fizycznym wręczaniu datków, nie podlega pod tę ustawę.

Istotne jest jednak to, czy przy zbiórce rzeczy i pieniędzy w zakładzie w ogóle mamy do czynienia ?z publiczną, tj. czy miejsce to można traktować jako ogólnodostępne ?w świetle art. 1 ust. 2 ustawy. Znaczenie pojęcia „miejsce publiczne" wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z 9 listopada 1971 r. (V KRN 219/71). Uważa się za nie każde miejsce dostępne dla nieokreślonej liczby osób. Ograniczoność dostępu do określonego miejsca nie musi oznaczać, że nie jest ono publiczne. Aby więc uznać miejsce za publiczne, wystarczy, że dostęp do niego ma bliżej nieokreślona liczba osób (czyli każdy). Dopuszczenie to wolno jednak ograniczyć czasowo lub mechanicznie, a niekiedy po spełnieniu określonego warunku, np. posiadania biletu wstępu, przepustki.

W uzasadnieniu do ustawy wspomniano, że stosuje się ją także przy dokonywaniu zbiórek w zakładach pracy. W opinii prawnej z 31 października 2013 r. dotyczącej rządowego projektu ustawy o zasadach prowadzenia zbiórek publicznych [druk nr 1726, (http://www.sejm.gov.pl/)] stwierdzono, że istnieje wątpliwość, czy zakład pracy jest miejscem publicznym w rozumieniu ustawy. Raczej nie, gdyż nie jest on ogólnodostępny dla nieokreślonej liczby osób. Z drugiej strony gdyby ustawa nie obejmowała zatrudniających przedsiębiorstw, nie byłoby sensu wprowadzać wyłączeń od uzyskania pozwolenia dla zbiórek koleżeńskich prowadzonych w miejscu pracy.

Nie można z góry zakładać, że każde miejsce pracy nie jest publiczne. Ustalenie tych okoliczności będzie zależało od oceny, czy faktycznie ma do niego dostęp nieokreślona liczba osób. Takim miejscem nie będzie hala produkcyjna, do której wejścia blokują karty dostępu. Ustawienie tam lub w szatni pracowniczej kosza na dary przy prowadzonej akcji nie spełnia przesłanki ogólnodostępności. Jeśli jednak puszka na datki stanie w recepcji firmy, a ta będzie dostępna zarówno dla zatrudnionych, jak i dla klientów czy kontrahentów, z całą pewnością będzie się stosować ustawę.

Zgodnie z ustawą pracodawcy nie mogą być organizatorami zbiórek publicznych. Nie oznacza to jednak, że w zakładzie prowadzenie takiej zbiórki jest wykluczone. Szef mógłby skorzystać z akcji organizowanych przez jeden z dopuszczonych podmiotów >patrz ramka i włączyć się ?w nią dzięki prowadzonemu u siebie wolontariatowi pracowniczemu. ?W takim wypadku najlepiej spisać umowę, nawet w formie porozumienia. W nim strony ustalą zasady przeprowadzenia akcji i czynności przy przekazaniu środków. Dzięki temu dokumentowi łatwo będzie wykazać, kto jest faktycznym organizatorem konkretnej zbiórki.

Sami dla siebie

Częste są też zbiórki prowadzone przez zatrudnionych między sobą. Jeśli akcje te będą miały wyłącznie koleżeński charakter, są wyłączone spod tej ustawy. Zgodnie bowiem z jej art. 2 ust. 5 nie stanowią zbiórki publicznej czynności polegające na zbiórce ofiar w gotówce lub naturze w zbiórkach koleżeńskich odbywających się zarówno w lokalu urzędu publicznego na podstawie pozwolenia kierownika urzędu, jak i w innych zakładach pracy. Wyjątek ten związany jest z niepublicznym charakterem – apel o ofiarę jest kierowany do zamkniętego kręgu – współpracowników. Wspieranie przez pracodawcę takich działań jest też jedną z form wolontariatu pracowniczego. Aby uniknąć nieporozumień na tle zbiórek pracowniczych, warto zalecić podwładnym sporządzenie informacji, z której będzie wynikało, że jej inicjatorem są oni sami i prowadzą ją wśród określonego kręgu osób. Nie będzie wtedy problemu z wykazaniem, że zbiórka jest organizowana po koleżeńsku, jak i to, że adresaci apelu o pomoc są ściśle określeni, co wyklucza publiczny charakter takiej akcji.

Autorka jest radcą prawnym ?w Kancelarii Prawnej Schampera, Dubis, Zając i Wspólnicy sp.k.

Kto i jak może zorganizować

W świetle nowej ustawy krąg podmiotów, które mogą prowadzić zbiórki publiczne, jest ściśle określony. Są to:

- ?organizacje pozarządowe w rozumieniu art. 3 ust. 2 ustawy o działalności pożytku publicznego ?i o wolontariacie, tj. niebędące jednostkami ?sektora finansów publicznych niedziałające ?w celu osiągnięcia zysku osoby prawne lub jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej,

- ?podmioty, o których mowa w art. 3 ust. 3 ustawy ?o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, ?tj. osoby prawne i jednostki organizacyjne działające ?na podstawie przepisów o stosunku państwa ?do Kościoła katolickiego w Polsce, o stosunku ?państwa do innych kościołów i związków wyznaniowych oraz o gwarancjach wolności sumienia i wyznania, ?jeżeli ich cele statutowe obejmują prowadzenie ?działalności pożytku publicznego, stowarzyszenia jednostek samorządu terytorialnego, kluby sportowe, które nie działają w celu osiągnięcia zysku,

- ?komitety społeczne powołane po to, aby przeprowadzić zbiórkę publiczną.

Zbiórki publiczne można przeprowadzić po ich zgłoszeniu przez organizatora i zamieszczeniu informacji o zgłoszeniu przez ministra administracji publicznej na ogólnopolskim elektronicznym portalu zbiórek publicznych (art. 5 ust. 1 ustawy).

W przeciwieństwie do poprzedniej ustawy nie trzeba ?już zabiegać o pozwolenia od odpowiednich organów. ?Dla pracodawcy uzyskanie takiej decyzji było ?czasochłonne i skutecznie wstrzymywało ?wszelkie inicjatywy, które wymagały natychmiastowej reakcji.