Jeżeli firmy świadomie bądź nieumyślnie zawarły porozumienie ograniczające konkurencję, na przykład ustaliły maksymalne ceny sprzedaży produktów, to prezes UOKiK może nałożyć na nie kary sięgające 10 proc. przychodu osiągniętego przez przedsiębiorcę w roku poprzedzającym wydanie decyzji.
Przedsiębiorstwa uczestniczące w takich porozumieniach mają możliwość uniknięcia albo złagodzenia kary. Służy temu program łagodzenia kar leniency. Dzięki temu przedsiębiorca, który był stroną porozumienia ograniczającego konkurencję, może złożyć wniosek o odstąpienie od wymierzenia kary pieniężnej lub jej obniżenie. Warunkiem skorzystania ?z programu jest to, że przedsiębiorca musi być pierwszym uczestnikiem nielegalnego porozumienia, który je ujawni. Oprócz tego trzeba wskazać innych uczestników porozumienia oraz przedstawić dowody na jego funkcjonowanie. Kolejni uczestnicy nielegalnej zmowy mogą liczyć jedynie na redukcję kary, jeśli z własnej inicjatywy przedstawią dowody na istnienie porozumienia. Drugi może liczyć na złagodzenie kary o 50 proc., a trzeci o 30 proc., każdy kolejny zaś – o 20 proc. Najdalej w dniu złożenia zawiadomienia do UOKiK lub dostarczenia dowodów na istnienie nielegalnego porozumienia ograniczającego konkurencję przedsiębiorca musi się z niego wycofać, a w czasie postępowania musi współpracować ?z urzędem, odpowiadając na wszelkie pytania oraz dostarczając dodatkowe dokumenty, jeżeli zaistnieje taka potrzeba.
Z programu złagodzenia kar nie mogą skorzystać przedsiębiorcy, którzy byli inicjatorami porozumienia albo nakłaniali inne firmy do przystąpienia do niego.
Przedsiębiorca, który był stroną porozumienia ograniczającego konkurencję, może złożyć wniosek o odstąpienie od wymierzenia kary lub jej obniżenie
Od 15 stycznia 2015 r. przepisy dotyczące programu złagodzenia kar będą korzystniejsze dla przedsiębiorców, którzy zechcą wystąpić z niedozwolonego porozumienia. Nowe rozwiązanie, tzw. leniency plus, zapewni przedsiębiorcy, który złoży wniosek jako drugi lub kolejny, możliwość uzyskania dodatkowego obniżenia kary o 30 proc., jeśli poinformuje on UOKiK o innej zmowie, której również był uczestnikiem. W drugiej sprawie będzie miał status pierwszego wnioskodawcy, dzięki czemu uniknie w niej kary finansowej.