Ze względu na wielkość zamówienia lub warunki stawiane wykonawcom bardzo często mali i średni przedsiębiorcy nie są w stanie samodzielnie ubiegać się o zamówienie publiczne. Mogą jednak wspólnie występować o publiczny kontrakt. Zamawiający nie może im tego zabronić. Takie uprawnienie wynika bowiem z art. 23 ust. 1 ustawy – Prawo zamówień publicznych (dalej: p.z.p.).
Kilka podmiotów, ?jedna oferta
W praktyce przepis ten wykorzystywany jest w ten sposób, że kilku przedsiębiorców tworzy kon?sorcjum i wspólnie składa jedną ofertę w konkretnym postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego. Nie oznacza to, że przed złożeniem oferty firmy muszą ?w jakikolwiek sposób sformalizować swoją współpracę.
Pracownik zamawiającego urzędu, np. przy składaniu ofert lub wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu, nie może też żądać od firm przedstawienia umowy konsorcjum. Wystąpienie ?z takim żądaniem możliwe jest dopiero wówczas, gdy złożona przez konsorcjum oferta zostanie wybrana jako najkorzystniejsza.
Umowa konsorcjum musi zostać przedłożona zamawiającemu przed zawarciem kontraktu w sprawie zamówienia publicznego. Ta pierwsza umowa – zawarta między członkami konsorcjum – jest podobna do umowy spółki cywilnej. Uczestnicy konsorcjum zobowiązują się do współpracy dla osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego przez podejmowanie oznaczonych w niej działań.
Co ważne, obligatoryjna treść umowy konsorcjum nie jest określona w żadnych przepisach i zależy w pełni od wykonawców. Urzędnik nie może zatem np. wykluczyć firm z przetargu tylko z tego powodu, że określone zapisy nie znalazły się w umowie. Co istotne, wykonawcy w odrębnej umowie – dostępnej tylko dla jej stron i nieujawnianej urzędnikowi działającemu ?w imieniu zamawiającego – mogą uregulować kwestie, których nie chcą ujawniać zamawiającemu, np. finansowe.
Potrzebny pełnomocnik przedsiębiorców
Nawet jeśli kilka małych czy średnich firm zdecyduje się na wspólną walkę o publiczny kontrakt, nie oznacza to, że każdy ?z członków władz tych firm będzie mógł działać w postępowaniu. Współpracujący ze sobą przedsiębiorcy do kontaktów z urzędnikami oraz podejmowania innych działań w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego muszą bowiem ustanowić pełnomocnika. To do jego obowiązków będzie należało też zawarcie w imieniu firm umowy w sprawie zamówienia publicznego. Co istotne, jeżeli pełnomocnik nie zostanie ustanowiony, to urzędnik będzie mógł wykluczyć konsorcjum z postępowania.
Firmy zamierzające ubiegać się o publiczny kontrakt w ramach konsorcjum powinny pamiętać, że każdy z wykonawców działających wspólnie podlega ocenie spełniania warunków udziału w postępowaniu. Żadna z firm wspólnie ubiegających się o zamówienie nie może zatem zostać wykluczona, np. z powodu zalegania z podatkami.
Jak wskazała Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z 23 stycznia 2009 r. (sygn. KIO/UZP 33/09), uprawnione jest działanie zamawiającego polegające na wezwaniu członka konsorcjum do przedłożenia dokumentów potwierdzających spełnianie warunków udziału w przetargu, mimo że takie wezwanie było już skierowane do innego członka konsorcjum i dotyczyło tożsamych dokumentów.
Liczy się łączna ocena wszystkich
Nie oznacza to, że zamawiający oddzielnie będzie oceniał każdą ?z firm pod kątem posiadanych przez nią uprawnień, doświadczenia, wiedzy, potencjału technicznego, a także sytuacji ekonomicznej ?i finansowej. O spełnianiu warunków udziału w postępowaniu oraz o miejscu oferty konsorcjum w rankingu ofert decyduje nie indywidualna ocena każdej z firm, ale łączna ocena wszystkich wykonawców działających wspólnie.
Żądanie przez urzędnika spełnienia wymogów w zakresie posiadania doświadczenia oraz potencjału ekonomicznego odrębnie dla wszystkich podmiotów składających ofertę wspólną podważałoby sens tworzenia konsorcjum, a także ograniczało zasadę uczciwej konkurencji.
W przytoczonym wyżej wyroku (sygn. KIO/UZP 33/09) KIO wskazała, że warunek dotyczący wiedzy, doświadczenia, potencjału technicznego, osobowego oraz ekonomicznego i finansowego zamawiający musi odnieść do wszystkich konsorcjantów łącznie. W przeciwnym razie prowadziłoby to do zwielokrotnienia wymagań w stosunku do wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia.
podstawa prawna: ustawa z 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych (tekst jedn. DzU z 2013 r., poz. 907 ze zm.)