Truizmem jest stwierdzenie, że umowa wiąże na okres, na który jest zawarta, a w przypadku podpisanej na czas nieokreślony – aż do jej rozwiązania za porozumieniem stron czy wypowiedzenia. Możliwości rozwiązania i termin zwykle opisane są w umowie, regulaminie lub ogólnych warunkach.

Niedozwolone postanowienia

Postanowienia te – w przypadku umów z konsumentami – podlegają ocenie pod kątem tego, czy nie tworzą niedozwolonych postanowień umownych.

W zakresie postanowień dotyczących wypowiedzenia umowy oznacza to m.in., że nie można prawa do rozwiązania umowy, odstąpienia od niej lub jej wypowiedzenia wyłączyć tylko w stosunku do konsumenta (art. 385

3

pkt 14 k.c.). Ponadto art. 3853 pkt 15 k.c. przewiduje, że przy umowach zawartych na czas nieoznaczony przedsiębiorcy nie może przysługiwać prawo do jej wypowiedzenia bez wskazania ważnych przyczyn i stosownego terminu wypowiedzenia.

Ten ostatni przepis może tworzyć mylne wrażenie, że ograniczeniom co do możliwości wypowiadania przez przedsiębiorcę podlegają tylko umowy na czas nieokreślony. Katalog przykładowych niedozwolonych klauzul w art. 385

3

k.c. nie zawiera podobnych ograniczeń co do umów zawieranych na czas określony. Nieuprawniony byłby jednak wniosek, że przy umowach na czas określony można zastrzegać możliwość ich wypowiadania bez ograniczeń – ani bez terminu wypowiedzenia, ani bez ważnych powodów. O ile bowiem wypowiedzenie umowy jest normalnym sposobem zakończenia umowy na czas nieokreślony, o tyle przy umowach na czas określony co do zasady w ogóle nie powinno ono mieć miejsca, gdyż strony z góry uzgadniają, ile umowa ma trwać. Wypowiedzenie jest więc przy takich umowach możliwością wyjątkową, która powinna podlegać dalej idącym rygorom niż przy umowach na czas nieokreślony. Brak takich klauzul w stosunku do umów na czas ograniczony nie oznacza bynajmniej dowolności ich wypowiadania. Postanowienia przewidujące wypowiadanie umów terminowych będą więc oceniane na podstawie klauzuli generalnej art. 385

3

k.c. Co do zasady taka możliwość wypowiedzenia dla przedsiębiorcy będzie uznawana za niedozwolone postanowienie umowne (o ile nie została ona odrębnie wynegocjowana), chyba że uzasadniałyby ją szczególne okoliczności. Wypowiadanie umów terminowych należy więc do kwestii, które – poza szczególnymi wyjątkami – powinny być z konsumentem indywidualnie uzgadniane.

A jak wygląda sytuacja w przypadku umów bezterminowych? Postanowienie art. 385

3

pkt 15 k.c. jest wynikiem implementacji dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Odpowiednikiem tego postanowienia jest pkt 1g załącznika do dyrektywy uznający, że abuzywnym postanowieniem jest takie, którego celem lub skutkiem jest:

? ?umożliwienie sprzedawcy lub dostawcy (przedsiębiorcy, kontrahentowi konsumenta) wypowiedzenia umowy zawartej na czas nieokreślony bez właściwego powiadomienia (terminu wypowiedzenia), chyba że istnieją ku temu poważne podstawy.

Możliwości wypowiedzenia umowy bezterminowej nie można uznać za postanowienie, przed którym konsumenta należałoby chronić

Ewidentnie celem przewidzianym w dyrektywie było wykluczenie postanowień, które nie przewidują w ogóle lub też przewidują zbyt krótki okres wypowiedzenia umowy zawartej na czas nieokreślony. Takie rozwiązanie umowy – bezterminowe lub też z krótkim okresem wypowiedzenia – jest dopuszczalne, tylko gdy usprawiedliwiają je szczególne okoliczności. Natomiast samo rozwiązanie umowy na czas nieokreślony za wypowiedzeniem jest najzupełniej normalnym i dopuszczalnym sposobem jej zakończenia. Jest to racjonalne o tyle, że nie można oczekiwać, by przedsiębiorca był zawartą przez siebie umową związany „na wieki", a jej rozwiązanie możliwe było tylko za zgodą konsumenta.

Polski ustawodawca ujął to w sposób nie tak jednoznaczny, wprowadzając art. 385

3

pkt 15 k.c. w następującym brzmieniu: „W razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności zastrzegają dla kontrahenta konsumenta uprawnienie wypowiedzenia umowy zawartej na czas nieoznaczony bez wskazania ważnych przyczyn i stosownego terminu wypowiedzenia".

Wątpliwości interpretacyjne

Treść  tego postanowienia może budzić pewne wątpliwości interpretacyjne. Zgodnie z jedną z interpretacji niedozwolone są te klauzule, które dopuszczają wypowiedzenie natychmiastowe bez ważnej przyczyny, tj. nie przewidują ani terminu wypowiedzenia, ani konieczności wskazania ważnych przyczyn. Dopuszczalne byłoby zatem wypowiedzenie albo z zachowaniem terminu wypowiedzenia bez wskazania ważnych przyczyn, albo ze skutkiem natychmiastowym, ale ze wskazaniem takich przyczyn. Według zaś drugiej interpretacji wypowiedzenie możliwe jest, tylko gdy przewidziany jest termin wypowiedzenia oraz jednocześnie wskazane są ważne przyczyny. Zgodnie z tą interpretacją nie byłoby więc dopuszczalne wypowiedzenie z zachowaniem terminu wypowiedzenia, ale bez ważnej przyczyny, lub z ważnej przyczyny, ale bez terminu wypowiedzenia.

Ta pierwsza wykładnia z pewnością byłaby zgodna z ww. postanowieniem dyrektywy. Teoretycznie polski ustawodawca mógłby się zdecydować na wprowadzenie bardziej restrykcyjnych wymogów niż te przewidziane dyrektywą. Ale nic nie wskazuje na to, by miał rzeczywiście taki zamiar. Prowadziłoby to bowiem do trudnych do usunięcia sprzeczności w przepisach polskiego prawa.

W szczególności bezwzględnie obowiązujące przepisy przewidują możliwość wypowiadania umów zawartych na czas nieokreślony z zachowaniem terminu wypowiedzenia bez wskazywania jakichkolwiek przyczyn. Art. 365

1

k.c. stanowi, że zobowiązanie bezterminowe o charakterze ciągłym wygasa po wypowiedzeniu przez dłużnika lub wierzyciela z zachowaniem terminów umownych, ustawowych lub zwyczajowych, a w razie braku takich terminów niezwłocznie po wypowiedzeniu. W istocie wyłącza więc ono zakaz wypowiedzenia umowy bezterminowej przez jedną ze stron (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach – V Wydział Cywilny ?z 24 kwietnia 2012 r., V ACa 123/12) – a do tego sprowadzałoby się ogólne zastrzeżenie, że przedsiębiorca umowę taką może wypowiedzieć jedynie z ważnych powodów.

Są pewne wyjątki

Mogą oczywiście od tej zasady istnieć pewne ustawowe wyjątki podyktowane szczególnymi okolicznościami czy naturą stosunku prawnego. Art. 730 k.c. stanowi, że umowę rachunku bankowego na czas nieoznaczony bank może wypowiedzieć tylko z ważnych powodów.

Art. 4 ust. 2 prawa energetycznego przewiduje obowiązek przedsiębiorstwa energetycznego świadczenia odbiorcom usług przesyłania i dystrybucji energii elektrycznej, a odmowa świadczenie takich usług jest możliwa tylko w przypadkach wskazanych w ustawie; nie może więc być mowy o możliwości wypowiadania przez przedsiębiorstwo energetyczne zawartej już umowy z innych powodów niż te, które uprawniają do odmowy jej zawarcia (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, VI ACa 1223/07).

Wszystko to nie oznacza jednak, że takiego wyjątku od możliwości wypowiadania umów bezterminowych należy się dopatrywać w wypadku każdej umowy zawartej z konsumentem, a wszelkie postanowienia, które taką możliwość – bez wskazania przyczyn wypowiedzenia – przewidują, uznać należy za niedozwolone. Brak byłoby racjonalnego uzasadnienia dla takiego wieczystego związania przedsiębiorcy umową zawartą z konsumentem.

Możliwości wypowiedzenia umowy bezterminowej nie można uznać za postanowienie, którego konsument nie może się spodziewać i przed którego podstępnym wprowadzeniem należałoby konsumenta chronić.

Przeczy temu także art. 8 ust. 3 ustawy z 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za produkt niebezpieczny, który wprost przewiduje i potwierdza możliwość wypowiadania umów zawartych na czas nieoznaczony – jeżeli czas trwania umowy nie jest oznaczony, każda ze stron może ją wypowiedzieć bez wskazania przyczyn, z zachowaniem terminu miesięcznego, chyba że strony zastrzegły krótszy termin wypowiedzenia.

Prawo pozwala

Nie można uznać możliwości wypowiedzenia za niedozwolone postanowienie umowne, skoro jego bezskuteczność prowadziłaby do uznania, że wypowiedzenie jest możliwe na podstawie bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa – art. 365

1

k.c., czy art. 8 ust. 3 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów.

Sądy w wielu orzeczeniach (wyrok SOKiK z 18 listopada 2013 r., XVII AmC 12373/12, z 23 września 2013 r., XVII AmC 9146/12, ?z 28 maja 2012 r., XVII AmC 2570/11, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie – VI Wydział Cywilny z 26 czerwca 2012 r., VI ACa 198/12) podkreślają, że dane postanowienia należy uznać za niedozwolone, jeśli stawiają konsumenta w gorszej sytuacji niż przepisy prawa. Nie sposób jednak za niedozwolone uznać tych, które powtarzają bezwzględnie obowiązujące przepisy.

—Dominika Wągrodzka, adwokat, ?bnt Neupert Zamorska ?& Partnerzy sp.j.

—Michał Brach, radca prawny, bnt Neupert Zamorska ?& Partnerzy sp.j.

WNIOSEK:

Postanowienia o wypowiedzeniu umowy bezterminowej z zachowaniem terminu wypowiedzenia, a bez wskazania ważnych przyczyn, lub ze skutkiem natychmiastowym, ale z ważnej przyczyny, są wiążące i skuteczne z zastrzeżeniem wyraźnych wyjątków przewidzianych w ustawie.