Tak wynika z dzisiejszego wyroku  Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-176/12.

Dotyczył sporu między francuskim stowarzyszeniem na rzecz mediacji społecznej AMS a lokalnymi związkami zawodowymi. Stowarzyszenie zatrudnia pracowników. Wyznaczyli oni swojego przedstawiciela do konsultacji z pracodawcą. Ten nie uznał go jednak. Argumentował, że stan zatrudnienia jest niższy od minimalnego progu liczebności personelu przewidzianego w prawie Francji jako warunek dla wyznaczania przedstawiciela pracowników.

Prawo pracowników do informacji i konsultacji reguluje artykuł  27 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej, a Dyrektywa 2002/14 doprecyzowuje to prawo m.in. w ten sposób, że określa minimalne poziomy zatrudnienia zobowiązujące przedsiębiorstwa - zakłady pracy do jej stosowania, tj. do informowania pracowników i przeprowadzania z nimi konsultacji poprzez wybranych lub wyznaczonych przedstawicieli załogi organizacji związkowej i rad pracowników. Wprowadzając dyrektywę do swojego porządku prawnego Francja wykluczyła niektóre kategorie pracowników (jak praktykanci, pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę służącej reintegracji zawodowej, itp.) z obliczania stanu liczebnego personelu przedsiębiorstwa.

Niezgodność tego wyłączenia z prawem unijnym zarzucił przed sądem Hichem Laboubi (wyznaczony przedstawiciel organizacji związkowej w AMS) oraz lokalne organizacje związkowe. Francuski sąd kasacyjny  zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości z pytaniem, czy na art. 27 Karty i  przepisy dyrektywy 2002/14 mogą się powoływać jednostki w sporze między jednostkami, którego celem jest zablokowanie stosowania prawa krajowego niezgodnego z prawem Unii.

W ogłoszonym dzisiaj wyroku Trybunał w Luksemburgu potwierdził, że przepisy dyrektywy 2002/14 zakazują wykluczania określonych kategorii pracowników z określania liczby personelu przedsiębiorstwa. Wykluczenie takie pozbawia bowiem pracowników praw przyznanych im dyrektywą 2002/14 , a samą dyrektywę - skuteczności. Jednak w opinii TSUE w sporze, którego stronami są jednostki, organizacje związkowe nie mogą powoływać się wobec AMS na przepisy dyrektywy.

Trybunał zbadał, czy powołując się na art. 27 karty, sam bądź w związku z przepisami dyrektywy 2002/14, można spowodować, by w sporze pomiędzy jednostkami nie były stosowane  niezgodne z unijnym prawem przepisy prawa krajowego.

- Art. 27 karty może być stosowany w postępowaniu przed sądem krajowym, ale  w pełni zamierzone skutki prawne postanowienia tego artykułu mogą wywierać tylko wtedy, gdy zostaną doprecyzowane przez przepisy prawa Unii lub prawa krajowego. Zakaz dotyczący wyłączenia z obliczenia stanu liczebnego personelu przedsiębiorstwa określonych kategorii pracowników nie może bowiem zostać wywiedziony, jako bezpośrednio stosowana zasada prawa, z brzmienia art. 27 Karty – uznał Trybunał.

Innymi słowy jednostki nie mają szans, żeby - powołując się na prawa wynikające z art. 27 Karty praw podstawowych UE (samego czy w związku z dyrektywą) -  zastopować stosowanie przepisów krajowych, które są  sprzeczne z unijnymi przepisami.

Jedyne, co może zrobić strona poszkodowana w wyniku niezgodności prawa krajowego z prawem Unii, to wystąpić o naprawienie szkody.