Prezydent miasta na wniosek zastępcy komendanta policji wszczął postępowanie administracyjne w sprawie cofnięcia zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży w sklepie spożywczym. Do urzędnika doszły wieści, iż jeden z pracowników sklepu sprzedał dwa półlitrowe piwa osobie niepełnoletniej.

Prezydent powołał przepisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości, zgodnie z którymi zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych organ zezwalający cofa m.in. w przypadku sprzedaży i podawania napojów alkoholowych osobom nieletnim, nietrzeźwym, na kredyt lub pod zastaw. Na ich podstawie cofnął właścicielowi sklepu pozwolenie. Prawidłowość rozstrzygnięcia potwierdziło Samorządowe Kolegium Odwoławcze.

Zdaniem urzędników dla ustalenia odpowiedzialności przedsiębiorcy nie ma znaczenia wina sprzedawcy, gdyż nie jest ona elementem przesłanki nakazującej cofnięcie zezwolenia. Dodali również, że w sprawie nie gra roli, to czy przedsiębiorca miał świadomość, że sprzedaje alkohol osobie nieletniej i to czy dokonał sprzedaży osobiście, czy przez zatrudnionego pracownika.

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu, który przyznał rację administracji, iż cofnięcie pozwolenia było zasadne (sygn. IV SA/Po 374/13). WSA był zdania, że cofnięcie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych stanowi jeden z instrumentów w walce ze zjawiskiem alkoholizmu i jest sankcję administracyjną za naruszenie zakazu sprzedaży i podawania napojów alkoholowych osobom do lat osiemnastu. Sąd dodał, że w sprawie nie miało znaczenie, czy przedsiębiorca miał świadomość, że sprzedano u niego alkohol nieletniemu, gdyż sprzedawca działał w jego imieniu i na jego konto.

WSA w uzasadnieniu nie podzielił również argumentów mężczyzny, że cofniecie zezwolenia spowoduje utratę rentowności prowadzonej przez niego działalności i konieczność redukcji zatrudnienia, a w konsekwencji likwidację firmy.

Inaczej sprawę ocenił Naczelny Sąd Administracyjny, do którego wraz ze skargą kasacyjną trafił wniosek o wstrzymanie wykonania decyzji o cofnięciu pozwolenia na sprzedaż alkoholu. Mężczyzna w skardze wyjaśnił, że prowadzony przez niego sklep oferuje napoje alkoholowe, których sprzedaż stanowi główne źródło uzyskiwanych przez sklep przychodów. Jest jednocześnie pracodawcą, który zatrudnia łącznie czterech pracowników. Zdaniem przedsiębiorcy cofnięcie zezwolenia spowoduje utratę rentowności prowadzonej przez niego działalności, a w następstwie likwidację sklepu i zwolnienie zatrudnianych pracowników.

Dodał, że jest jedynym żywicielem rodziny, na którego utrzymaniu pozostaje żona oraz małoletni syn, a niewstrzymanie cofnięcia pozwolenia realnie sprowadza niebezpieczeństwo wystąpienia w jego majątku znacznej szkody.

NSA w orzeczeniu wyjaśnił, że sąd może na wniosek skarżącego wydać postanowienie o wstrzymaniu wykonania aktu lub czynności, jeżeli zachodzi niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody lub spowodowania trudnych do odwrócenia skutków, również na etapie postępowania kasacyjnego.

Jego zdaniem kasator uprawdopodobnił, że wykonanie zaskarżonej decyzji stwarza niebezpieczeństwo wystąpienia szkody finansowej. Głównym źródłem utrzymania dla skarżącego i jego rodziny jest dochód, który przynosi działalność gospodarcza, tj. prowadzenie sklepu spożywczego z napojami alkoholowymi, z czego większość pieniędzy pochodzi z handlu alkoholem.

Sąd wskazał również, że w sprawie wykazano prawdopodobieństwo wystąpienia trudnych do odwrócenia skutków: zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej oraz konieczność zwolnienia czterech pracowników (II GSK 2130/13).

Orzeczenie jest prawomocne.