- Jestem właścicielką apteki. W związku z podpisaniem umowy z producentem leków (na korzystanie z promocji jego produktów) w szyldzie obok nazwy apteki umieściłam znak towarowy tej firmy. Ma to przyciągnąć klientów. Wojewódzki inspektor farmaceutyczny nakazał mi usunięcie z szyldu apteki słów (znaku) nieuwzględnionych w nazwie apteki określonej w uzyskanym zezwoleniu na jej prowadzenie. Czy rzeczywiście umieszczenie tego znaku towarowego ma jakieś znaczenie? – pyta czytelniczka.

Zamieszczenie na szyldzie obok słowa apteka, znaku towarowego może wskazywać nadanie placówce takiej nazwy lub też jej zmianę. Nazwa prowadzonej działalności nie może wprowadzać w błąd konsumentów, co do osoby przedsiębiorcy, przedmiotu jego działalności, jego miejsca i źródeł zaopatrzenia. Zasada prawdziwości nazwy (tzw. firmy) oraz innych oznaczeń stosowanych przez przedsiębiorców znajduje rozwinięcie w przepisach dotyczących zwalczania nieuczciwej konkurencji. Stanowią one, że za czyny nieuczciwej konkurencji należy uznać działania sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagrażają lub naruszają interes innego przedsiębiorcy lub klienta.

W myśl bowiem art. 5 ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji czynem nieuczciwej konkurencji jest takie oznaczenie przedsiębiorstwa, które może wprowadzić klientów w błąd co do jego tożsamości, przez używanie firmy, nazwy, godła, skrótu literowego lub innego charakterystycznego symbolu wcześniej używanego zgodnie z prawem, do oznaczenia innego przedsiębiorstwa. Tak więc, oznaczenie wprowadzające w błąd nie musi koniecznie stanowić firmy, może stanowić również np. znak towarowy. Istotne znaczenie dla prawidłowości oznaczenia przedsiębiorcy ma fakt, czy posługiwanie się danym oznaczeniem powoduje już samo niebezpieczeństwo wprowadzenia odbiorców w błąd.

Jak zaznaczył warszawski sąd administracyjny w wyroku z 1 października 2010 r. (sygn. akt VIII SA/Wa 329/09), znak towarowy umieszczony w sąsiedztwie słowa apteka nie powinien występować, gdyż nawet nie będąc jej nazwą, może być za taką potraktowany. Przez co może wprowadzić w błąd co do jej firmy.

Stosowanie nazwy apteki, pomimo jej braku w treści zezwolenia, było przedmiotem rozważań innych orzeczeń WSA w Warszawie.

Przykładowo w wyroku z 14 czerwca 2006 r. (sygn. akt VII SA/Wa 576/06) oddalającym skargę wniesioną przez jednego z przedsiębiorców na decyzję wydaną w powyższym zakresie przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego podzielił on stanowisko organu, że nazwa apteki musi być uwzględniona w treści zezwolenia, a jeżeli przedsiębiorca zamierza nadać nazwę aptece już po uzyskaniu zezwolenia, to powinien wystąpić z wnioskiem o dokonanie stosownej zmiany.

Podstawa prawna

art. 86 ust. 2, 102 ust. 4 ustawy z 6 września 2001 r. – Prawo farmaceutyczne (tekst jedn. DzU. z 2008 r. nr 45, poz. 271 ze zm.)

art. 5 ustawy z 16 kwietnia 1993 r. – o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (tekst jedn. DzU z 2003 r. nr 153, poz. 1503 ze zm.)