Do pracowników, którym powierzono mienie z obowiązkiem zwrotu lub wyliczenia się z niego (np. magazynierzy lub sprzedawcy), nie stosuje się ograniczenia odpowiedzialności za szkody w tym majątku do trzymiesięcznego wynagrodzenia. Ten limit ma bowiem zastosowanie wyłącznie w przypadku ogólnych reguł odpowiedzialności materialnej pracowników.

Co jednak ważniejsze, przy stosowaniu odpowiedzialności za powierzone mienie pracodawca nie musi dowodzić, że szkoda powstała z winy pracownika. Obowiązuje tu zasada domniemanej winy zatrudnionego. Oznacza to, że to na nim spoczywa ciężar udowodnienia istnienia lub braku winy.

Aby pracownik miał obowiązek naprawić szkodę, wystarczy więc, aby powierzyć mu mienie i aby powstała w nim szkoda. Firma nie musi wykazywać, że zapewniła mu odpowiednie warunki do sprawowania pieczy nad majątkiem. To pracownik, jeśli chce się uwolnić od odpowiedzialności, musi udowodnić, że nie miał żadnego wpływu na powstałe straty.

Wskazywał na to Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 21 listopada 2012 r. ( III APa 28/12).

W razie kradzieży

Utrata powierzonego pracownikowi mienia wskutek kradzieży stanowi okoliczność niezależną od niego i w zasadzie zwalnia go od odpowiedzialności. Nie zachodzi to jednak wówczas, gdy przez naruszenie swoich obowiązków ułatwił on sprawcy jej dokonanie.

Aby ustalić odpowiedzialność pracownika, istotne jest więc to, czy i w jakim zakresie zawinił i przyczynił się do powstania szkody w wyniku kradzieży. Podobne stanowisko zajął też Sąd Najwyższy w wyroku z 24 czerwca 2009 r. (II PK 286/09).

Stwierdził wtedy wyraźnie, że pracownik ponosi odpowiedzialność za szkodę w mieniu powierzonym wskutek kradzieży przez nieznanych sprawców w takim zakresie, w jakim można mu zarzucić niewykonanie lub nienależyte wykonanie obowiązku pieczy. Jeśli więc zaniedbał swoje obowiązki w zakresie zabezpieczenia towaru przed kradzieżą – np. pozostawił otwarty lub niezabezpieczony samochód – można uznać, że przyczynił się do powstania kradzieży i poniesie odpowiedzialność.

Niewłaściwe oddanie

Aby objęcie pracownika reżimem odpowiedzialności materialnej za powierzone mienie było skuteczne, konieczne jest zachowanie warunków formalnych, wynikających z kodeksu pracy oraz z rozporządzeń Rady Ministrów:

- z 4 października 1974 r. w sprawie wspólnej odpowiedzialności materialnej pracowników za powierzone mienie (tekst jedn. DzU z 1996 r. nr 143, poz. 663),

- z 10 października 1975 r. w sprawie warunków odpowiedzialności materialnej pracowników za powierzone mienie (DzU z 1996 r. nr 143, poz. 662).

Chodzi tu przede wszystkim o to, aby zawiadomić pracownika na piśmie o objęciu go odpowiedzialnością materialną lub zawrzeć umowę o wspólnej odpowiedzialności – gdy jest większa liczba pracowników, a także aby prawidłowo powierzyć mienie. Szczególną uwagę należy zwrócić na to ostatnie. Pracodawcy często lekceważą prawidłowość przekazania mienia, co w konsekwencji powoduje, że objęcie pracowników odpowiedzialnością jest nieskuteczne. Podwładni muszą bowiem mieć świadomość, za jakie mienia i o jakiej wartości mają ponosić odpowiedzialność.

Powierzenie powinno następować na podstawie spisu z natury (inwentaryzacji). W przypadku łącznego oddania pod pieczę mienia kilku pracownikom należy to zrobić z udziałem ich wszystkich lub przedstawicieli.

Prawidłowe powierzenie mienia pracownikom to takie, które daje możliwość ustalenia im stanu zerowego, czyli punktu wyjścia, w kierunku późniejszych rozliczeń. Inwentaryzacja początkowa i końcowa powinny więc dawać możliwość wyliczenia ewentualnego braku (niedoboru w mieniu). Tak też wskazywał Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z 21 kwietnia 1995 r. (III APr 82/94).

Wadliwe powierzenie mienia wyłącza możliwość dochodzenia zapłaty odszkodowania na podstawie przepisów o odpowiedzialności za mienie powierzone. Zwłaszcza brak spisu z natury majątku, który powierzono pracownikowi, znacznie utrudnia wykazanie wysokości powstałej w nim szkody. Brakuje bowiem udokumentowania jego składników oraz ich wartości.

Nieprawidłowe powierzenie mienia nie zwalnia całkowicie pracownika od odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę. Mogą mieć bowiem do niego zastosowanie ogólne zasady dotyczące odpowiedzialności materialnej pracowników (art. 114–122 k.p.). Jednak firmie będzie wówczas znacznie trudniej uzyskać odszkodowanie. -

O czym warto pamiętać

- nie trzeba udowadniać winy pracownika w razie zaistnienia niedoboru

- brak spisu z natury towaru, który powierzono zatrudnionemu, utrudnia firmie uzyskanie od niego odszkodowania

- jeśli podwładny nie zabezpieczył mienia, odpowiada za stratę spowodowaną kradzieżą w takim zakresie, w jakim jest ona wynikiem jego zaniedbania

Czego lepiej unikać

- powierzania mienia bez dokonywania spisu powierzanych rzeczy z udziałem pracownika

- pozostawiania podwładnemu mienia bez kontroli lub nadzoru ze strony pracodawcy

- poddawania zatrudnionego nadzorowi nieuczciwego lub nierzetelnego przełożonego

Autor jest sędzią Sądu Okręgowego w Kielcach