Zastrzeżenia rzecznika budzi sytuacja, w której obowiązujące regulacje dotyczące kar administracyjnych za naruszenie obowiązku uiszczenia opłaty elektronicznej za przejazd po drogach krajowych nie spełniają wymogu określoności przepisów prawnych.
Zdaniem rzecznika, kwestie decydujące o odpowiedzialności finansowej obywatela, takie jak sposób stwierdzenia naruszeń obowiązku uiszczenia opłaty elektronicznej, nie są uregulowane w przepisach ustawy o drogach publicznych. W praktyce o odpowiedzialności finansowej decyduje usytuowanie bramownic rejestrujących obrazy pojazdów.
Ponadto wysokość najwyższej z przewidzianych kar za uchybienie obowiązkom opłaty elektronicznej jest zbliżona do średniego miesięcznego wynagrodzenia. Kumulacja kar może prowadzić do utraty płynności finansowej przez przedsiębiorców działających na rynku transportu drogowego.
- Taki stan rzeczy, uwzględniający jedynie fiskalny interes państwa, wymaga pilnej zmiany, w szczególności poprzez dostosowanie wysokości grożących kar do realiów życia społecznego oraz wymogu proporcjonalności - uważa rzecznik. Dodaje przy tym, iż kolejną kwestią wymagającą zmiany jest regulacja przewidująca rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji nakładających kary pieniężne.
W ocenie rzecznika, doprecyzowania wymaga również definicja pojazdu, za którego przejazd należy wnieść opłatę elektroniczną, a także rozumienie obowiązku niezwłocznego zjechania z drogi płatnej w przypadku stwierdzenia niesprawności urządzenia pokładowego. Rozważyć należy też kwestię dopuszczalności utrwalania w formie zapisów ewidencyjnych obrazów wszystkich pojazdów poruszających się danym odcinkiem drogi. Skarżący zgłaszają również zarzuty wobec działalności operatora systemu.
Dlatego też rzecznik praw obywatelskich zwrócił się do resortu transportu z prośbą o przedstawienie stanowiska w sprawie, a w szczególności o pilne podjęcie odpowiednich działań legislacyjnych.