Art. 55 kodeksu pracy

Odszkodowanie dla zwolnionego

§ 1. Pracownik może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia, jeżeli zostanie wydane orzeczenie lekarskie stwierdzające szkodliwy wpływ wykonywanej pracy na zdrowie pracownika, a pracodawca nie przeniesie go w terminie wskazanym w orzeczeniu lekarskim do innej pracy, odpowiedniej ze względu na stan jego zdrowia i kwalifikacje zawodowe.

§ 1

1

. Pracownik może rozwiązać umowę o pracę w trybie określonym w § 1 także wtedy, gdy pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika; w takim przypadku pracownikowi przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, a jeżeli umowa o pracę została zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy – w wysokości wynagrodzenia za okres 2 tygodni.

§ 2. Oświadczenie pracownika o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno nastąpić na piśmie, z podaniem przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy. Przepis art. 52 § 2 stosuje się odpowiednio.

§ 3. Rozwiązanie umowy o pracę z przyczyn określonych w § 1 i 1

1

pociąga za sobą skutki, jakie przepisy prawa wiążą z rozwiązaniem umowy przez pracodawcę za wypowiedzeniem.

Komentarz

- Zatrudniony, który złożył wypowiedzenie okresowej umowy o pracę nieprzewidującej jej wcześniejszego rozwiązania, zmierza tak naprawdę do jej zerwania bez wypowiedzenia. Ma zatem prawo do odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za dwa tygodnie (uchwała SN z 14 lutego 2012 r.,  III PZP 5/2011; BSN 2012/2).

Prawo zakładowe

Układ zbiorowy pracy przewidywał wyższe niż określone w kodeksie pracy odszkodowanie dla pracownika, który rozwiązał stosunek pracy bez wypowiedzenia z powodu naruszenia przez pracodawcę podstawowego obowiązku wobec niego.

Zastrzegał jednocześnie, że podstawą wypłaty zwiększonej rekompensaty jest prawomocne orzeczenie sądu w sprawie z powództwa zakładu wniesione niezwłocznie po rozwiązaniu stosunku pracy przez podwładnego w tym trybie. Pracownik zasadnie rzucił pracę na podstawie art. 55 § 1

1

k.p. z powodu niewypłacenia na czas wynagrodzenia. Zażądał odszkodowania z układu, argumentując, że negatywny warunek jego uzyskania jest mniej korzystny od wynikającego z cytowanego przepisu i przez to nieważny.

SN orzekł, że nie ma on racji,  obie przesłanki należy bowiem weryfikować łącznie, a „korzystność postanowienia zakładowego prawa pracy, przy uwzględnieniu swoistego bilansu zysków i strat dla pracownika, niekoniecznie musi polegać na przyznaniu dodatkowych lub wyższych świadczeń niż gwarantowane przez przepisy powszechnie obowiązujące. Może też sprowadzać się do powstrzymywania pracodawcy z realizacją jego roszczeń wobec pracownika” (wyrok SN z 4 lutego 2011 r., II PK 187/2010; OSNP 2012/7-8/89).

Zasiłek dla bezrobotnych

Okres, za jaki sąd przyznał odszkodowanie zatrudnionemu, który rzucił pracę z dnia na dzień na podstawie art. 55 § 1

1

k.p., wliczamy do okresu uprawniającego do zasiłku dla bezrobotnych.

Dzieje się tak dlatego, że rozwiązanie umowy o pracę w ten sposób przez pracownika pociąga za sobą skutki, jakie przepisy prawa wiążą z rozwiązaniem umowy przez pracodawcę za wypowiedzeniem (wyrok WSA w Krakowie z 30 lipca 2008 r., III SA/ Kr 407/2008; LexPolonica  2057409).

Poziom odszkodowania przysługującego pracownikowi z art. 55 § 1

1

k.p. nie zależy od czasu, jaki miał upłynąć do chwili rozwiązania umowy o pracę w wyniku wcześniej dokonanego przez pracownika wypowiedzenia. Chodzi tu o odszkodowanie za pełny okres wypowiedzenia należny zatrudnionemu, a nie za czas, do którego angaż miał trwać. Do odszkodowania tego nie stosujemy więc art. 60 k.p.

(wyrok SN z 23 sierpnia 2005 r.,  I PK 20/2005; OSNP 2006/13-14/200).

Odszkodowanie dla pracodawcy

W razie nieuzasadnionego rozwiązania przez pracownika umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 55 § 1

1

, pracodawcy przysługuje roszczenie o odszkodowanie. O odszkodowaniu orzeka sąd pracy.

Komentarz

- Podwładny nie ma prawa odejść z pracy z dnia na dzień, dlatego że pracodawca raz wypłacił pensję później, niż powinien. Rzeczywiście zakład nie zachowuje się tu zgodnie z prawem, ale jednocześnie nie da się mu zarzucić ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika. Zwłaszcza, jeśli ten ostatni był wysoko postawionym w hierarchii firmy kierownikiem i sam pośrednio odpowiadał za regulowanie pensji załodze na czas.

W takim wypadku zatrudniony zbyt pochopnie rozwiązał umowę o pracę bez wypowiedzenia i to on powinien uiścić byłemu szefowi rekompensatę w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Gdy więc strony umówiły się na dłuższe wypowiedzenie, byłemu szefowi należy się odszkodowanie na poziomie pensji za sześć miesięcy (wyrok SN z 10 listopa-da 2010 r., I PK  83/10; LexPolonica 2575069).

Nadużycie prawa

Nieuzasadnione rozwiązanie przez pracownika umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 55 § 1

1

k.p. usprawiedliwia żądanie od pracownika odszkodowania niezależnie od tego, czy zakład poniósł szkodę.

Żądania przez szefa odszkodowania określonego w art. 61

1

k.p. nie można uznać za nadużycie prawa (art. 8 k.p.) z tego względu, że wcześniej odmówił z usprawiedliwionych przyczyn przyjęcia oferty rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron

(wyrok SN z 29 kwietnia 2005 r.,  III PK 2/2005; OSNP  2005/23/372).

Art. 61

2

kodeksu pracy

Wysokość odszkodowania

§ 1. Odszkodowanie, o którym mowa w art. 61

1

, przysługuje w wysokości wynagrodzenia pracownika za okres wypowiedzenia, a w przypadku rozwiązania umowy o pracę zawartej na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy – w wysokości wynagrodzenia za okres 2 tygodni.

§ 2. W razie orzeczenia przez sąd pracy o odszkodowaniu przepisu art. 55 § 3 nie stosuje się.

Komentarz

-  Pracodawca, który faktycznie nie reguluje wynagrodzeń na czas, ma formalne prawo do odszkodowania z racji zbyt szybkiego rozwiązania przez podwładnego umowy o pracę z tej przyczyny.

Odszkodowanie wynosi wówczas wynagrodzenie za okres wypowiedzenia przysługujący pracownikowi, a gdy chodzi o zatrudnionego okresowo bądź na czas wykonania określonej pracy – za dwa tygodnie.

Sąd powinien jednak ocenić żądanie szefa, uwzględniając art. 8 k.p. (zasady współżycia społecznego) i zmniejszyć rekompensatę.