Analiza dokumentu Study on the Transparency of Costs of Civil Judicial Proceedings in the European Union dostępnego na stronach Komisji Europejskiej prowadzi do konkluzji, że koszty postępowania są w Polsce wciąż wysokie.
Co do zasady
Jest to istotne, gdyż część przedsiębiorców jest stroną umów handlowych o charakterze transgranicznym. Warto zatem, uwzględniając ryzyko wiążące się z wdaniem się w spór wynikający z umowy, rozważyć możliwość wskazania jako właściwego prawa obcego. Być może umożliwi to przedsiębiorcy poniesienie niższych kosztów procesu przed zagranicznym sądem powszechnym. Liczba „kroków” potrzebna do uzyskania i wykonania orzeczenia sądowego w Polsce wpływa oczywiście nie tylko na czas trwania postępowania, ale i na jego koszty.
Zestawiając koszty postępowania przed polskimi sądami polubownymi i powszechnymi można stwierdzić, że wzrastają one proporcjonalnie do wartości przedmiotu sporu. W postępowaniu przed sądem powszechnym powód jest zobowiązany uiścić (co do zasady) opłatę stosunkową, która wynosi 5 proc. dochodzonego roszczenia majątkowego. Jej maksymalna wysokość to 100 tys. zł.
Możliwe jest, teoretycznie, zwolnienie strony od kosztów przez sąd, natomiast z pewnością w postępowaniach gospodarczych są to przypadki jednostkowe. Maksymalne koszty zastępstwa procesowego, jakie może zasądzić sąd powszechny na rzecz strony wygrywającej spór, wynoszą 7,2 tys. zł. Stawki te są odpowiednio modyfikowane na etapie postępowania apelacyjnego czy kasacyjnego.
W postępowaniu przed największym polskim stałym sądem polubownym – Sądem Arbitrażowym przy Krajowej Izbie Gospodarczej, powód uiszcza opłatę rejestracyjną i arbitrażową. Opłata rejestracyjna, zależnie od przedmiotu sporu, waha się między 2 tys. zł a 200 zł (gdy spór dotyczy domeny internetowej). Opłata arbitrażowa wynosi między 3 tys. zł a 683,2 tys. zł. Ewentualnie powiększa się ją o 0,3 proc. nadwyżki przy roszczeniach przewyższających 100 mln zł.
Opłata ta jest mniejsza o połowę, gdy spór rozstrzyga jeden arbiter. Strony postępowania ponoszą też wszelkiego rodzaju koszty związane z postępowaniem (jak np. koszty podróży arbitrów, koszty stawiennictwa świadków czy przeprowadzenia innych dowodów).
W przypadku Sądu Arbitrażowego przy KIG wyrok winien zawierać rozstrzygnięcie co do kosztów postępowania, a nadto kosztów zastępstwa procesowego w sprawie. Regulamin tego sądu określa maksymalną wysokość zasądzonych kosztów. Wynoszą one 100 tys. zł (bądź równowartość wyrażoną w walucie obcej).
Porównaj koszty
Powszechnie uważa się, że arbitraż jest tańszy od postępowania przed sądem powszechnym. Jakkolwiek, na pierwszy rzut oka, porównanie kosztów w tych dwóch rodzajach postępowań nie pozwala na podobną konstatację, to należy wziąć pod uwagę szereg czynników, które mogą przemawiać w okolicznościach danej sprawy, że postępowanie przed sądem polubownym w istocie okaże się tańsze.
Po pierwsze, postępowanie przed sądem polubownym jest z reguły jednoinstancyjne. Skraca to jego czas i może zmniejszyć koszty prowadzenia. Nie należy zapominać, że koszty procesu czy postępowania to nie tylko koszty określone w ustawie czy regulaminach sądów polubownych, ale także koszty pełnomocników procesowych.
Argument ten traci jednak na znaczeniu, gdyż i postępowania polubowne są nacechowane obecnie profesjonalizacją, co wynika z faktu, że strony reprezentują w nich fachowi pełnomocnicy. Nie sposób też jednoznacznie określić, kiedy postępowanie arbitrażowe może okazać się tańsze od rozpoznania sprawy przez sąd powszechny. Należy każdorazowo dokonać kalkulacji kosztów, biorąc pod uwagę warunki danej sprawy i uwzględnić czas jej trwania.