We wtorek w Sejmowej Komisji Rolnictwa odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy o wyrobie napojów spirytusowych oraz o rejestracji i ochronie oznaczeń geograficznych napojów spirytusowych.

Projekt przewiduje zmianę definicji wódki, która może być oznaczona na etykiecie jako Polska Wódka/Polish Vodka, oraz ustalenie sposobu przygotowania specyfikacji technicznej napoju spirytusowego oznaczonego w ten sposób. W projekcie zaproponowano ograniczenie zakresu surowców, z których może być produkowana, do żyta, pszenicy, jęczmienia lub owsa albo ziemniaków, uprawianych na terytorium Polski. Definicja dotyczy zarówno wódek czystych, jak i smakowych. Określone zostały wymagania jakościowe, jakie musi spełniać produkt. Cały proces produkcyjny (wszystkie etapy) musi się odbywać w Polsce.

– Na posiedzeniu komisji udało się wprowadzić do wykazu surowców przewidzianych w projekcie pszenżyto. Jest to bardzo ważna zmiana – mówi Leszek Wiwała, prezes zarządu Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy. – Na moją prośbę termin wejścia w życie ustawy został wydłużony z 14 dni do sześciu miesięcy. Niestety, nie został uwzględniony postulat zachowania w definicji kukurydzy, zboża o największej wydajności, stosowanego do produkcji wysokiej jakości alkoholu. Definicja jest coraz bardziej restrykcyjna, co ograniczy skalę produkcji Polskiej Wódki.