Zgodnie z obowiązującymi do wczoraj regulacjami zezwolenia dotyczyły tylko dwutlenku węgla. Teraz dochodzi do tego podtlenek azotu oraz perfluorowęglowodory (PFCs).
Sejm przyjął przepisy, których wymagają unijne regulacje, w najpóźniejszym możliwym terminie. Ledwie tydzień od publikacji w Dzienniku Ustaw wchodzi w życie nowa ustawa o systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych. Niewiele więcej czasu, bo tylko do końca czerwca tego roku, mają na uzyskanie zezwoleń te zakłady, które na podstawie dotychczasowych przepisów ich nie potrzebowały.
– Są to np. zakłady prowadzące produkcję aluminium i emitujące PFCs – mówi Joanna Wilczyńska z opolskiej firmy Atmoterm SA zajmującej się ochroną środowiska. – Sam handel uprawnieniami do tych emisji będzie wprowadzony dopiero od 2013 r.
Zezwolenia wydaje ten, kto wydał dla danej instalacji pozwolenie zintegrowane lub na emisję do powietrza, czyli starosta, marszałek województwa albo regionalny dyrektor ochrony środowiska.
Ustawa przewiduje bardzo wysokie kary za brak zgody na emisje (chodzi także o te wymagane przez wcześniejsze przepisy).
Może to kosztować firmę nawet 50 tys. euro, a brak rocznego raportu 10 tys. euro. Obecnie raport składa się do Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE).
Ustawa dotyczy przede wszystkim energetyki, hutnictwa, przemysłu cementowego oraz cegielni.
Podstawa prawna: ustawa z 28 kwietnia 2011 r.: DzU nr 122, poz. 695