Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do 9 lipca będzie przyjmowała wnioski na tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw. Na utworzenie jednego miejsca pracy będzie można otrzymać 100 tys. zł, dwóch miejsc – 200 tys. zł, trzech lub więcej nowych miejsc pracy – 300 tys. zł. Pomoc będzie wypłacana po zrealizowaniu przedsięwzięcia.
– Ludzie czekają na te dotacje, bo kończą się możliwości pozyskania funduszy unijnych z innych działań. Przewiduję, że będzie dużo wniosków – mówi Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Agencja ma wybierać do dofinansowania projekty na zasadzie rankingu. W przyznawaniu punktacji preferowane będą operacje z regionów uboższych i borykających się z dużym bezrobociem. – Data złożenia wniosku nie ma wpływu na rozpatrzenie, więc tym razem nie powinny tworzyć się kolejki – dodaje Szmulewicz. Za mikroprzedsiębiorstwo uznaje się firmę, która zatrudnia mniej niż dziesięciu pracowników, a jej całkowity obrót i bilans roczny nie przekracza 2 mln euro. O wsparcie mogą się ubiegać osoby fizyczne i prawne planujące utworzenie lub rozwinięcie firm prowadzących działalność nie związaną z rolnictwem, na obszarach wiejskich. – Chciałbym dostać dotację na założenie firmy teleinformatycznej pod Warszawą, planuję zatrudnić od trzech do pięciu osób – deklaruje Tadeusz Rudzik z firmy Sol4u.
Złagodzono kryteria naboru wniosków w porównaniu z ubiegłym rokiem. By otrzymać refundację w wysokości 300 tys. zł, należało rok temu utworzyć co najmniej pięć nowych miejsc pracy, teraz wystarczą trzy. ARiMR przygotowała łatwiejszy do wypełnienia wniosek o przyznanie wsparcia. Przewiduje, że dzięki temu przedsiębiorcy unikną odrzucenia ich wniosków z powodu niewypełnienia wymaganych pól. W zeszłym roku, gdy obowiązywały tradycyjne formularze, przedsiębiorcy złożyli prawie 5 tysięcy wniosków, ale ponad 2 tys. zostało odrzuconych ze względu na błędy albo wycofanych przez samych wnioskodawców.
Tegoroczny budżet programu wynosi 307 mln euro, do rozdania będzie więc 1,2 mld zł. Ale kto nie zdąży z pozyskaniem dotacji w tym roku, będzie mógł starać się o dotacje także w kolejnych latach. W Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 – 2013 na tworzenie mikroprzedsiębiorstw na terenach wiejskich przeznaczono miliard euro, a do tej pory wypłacono zaledwie 27 mln zł. Zmiana zasad przyznawania pomocy ma pomóc w rozdysponowaniu unijnych pieniędzy.
[ramka][srodtytul]Stan na dziś[/srodtytul]
Co czwarta spośród wszystkich osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą zarejestrowana w rejestrze REGON działa na obszarach wiejskich – wynika z danych GUS. Większość – 98 proc. – stanowią osoby fizyczne zatrudniające do dziewięciu osób. Jak wynika z badań Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – firmy te są silnie powiązane z rynkiem lokalnym (74 proc. działa w swojej wsi i gminie, 47 proc. osób prowadzących nierolniczą działalność gospodarczą posiadało jednocześnie gospodarstwo rolne). Dominuje działalność handlowa i usługowa nad produkcyjną. Według założeń Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w latach 2007 – 2013 z funduszy na tworzenie mikroprzedsiębiorstw na wsi i różnicowanie działalności nierolniczej powstanie 50 tys. nowych miejsc pracy, z czego 28 tys. w ramach nowo tworzonych mikroprzedsiębiorstw. W Polsce 39 proc. ludzi mieszka na terenach wiejskich. [/ramka]
[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=m.kozmana@rp.pl]m.kozmana@rp.pl[/mail][/i]